Kocia Arka Noego Radomsko zimą trafią na bruk POTRZEBNE DS

Hanulko, teksty masz na mailu

Wszystkich już nie mam. Były w tak ogromnym formacie, że musiałam zmniejszać.

ok, slapcio
Temida, prosze o info w temacie ze bazarek - 1 na stronie nr 37 - bibeloty

A ja coś dostanę :catmilk:

ania.napierala@wp.pl

Mam wystawić też jedno podwieszane na koncie Bianco nero :mrgreen:

alareipan, dzięki - na pewno dostaniesz... organizujemy się cały czas... :piwa:

daj mail na pw, to wyślę teksty, a też na czym masz mozliwośc umieścić, zeby sie nie dublować?

Adres mail podałam w poście wyżej

Ja wystawiam podwieszane allegro:
:arrow:

dla Kukiego, Pusi - trwają,
:arrow:

1 zbiorowe na 3-4 koty na moim koncie - wystawie jak dostanę opisy
:arrow:

1 zbiorowe na 3-4 koty na koncie Bianco nero - j.w.

Hanulka pisze:andzelika, czy są jakieś zmiany w adopcjach??? co z Bursztynkiem, Smolikiem i Dusią? Mają domki, są w nich?
podrzucam cały czas....

Smolik i Dusia czekają aż TŻ koleżanki będzie miał urlop aby je zawieźć do Rzeszowa. Natomiast Pan od Bursztynka ma w tym tygodniu dzwonić . Czekam niecierpliwie. Koleżanka wzięła 3 maleństwa , których nie było na wątkach i poszła do adopcji mała czarna koteczka , która była u nas tylko kilka dni. Na przyjęcie czekają kolejne 3 bidy , które śpią pod blokiem . Pani ,która daje im jeść chce je oddać do schroniska . Co ja mam zrobić?
Byli chętni Państwo z Warszawy na szare lub czarne maleństwo , wysłałam zdjęcia i już nie dali znaku.

Dzięki Hanulko za tak determinację.Należą Wam się wszystkim uściski i mruczenie. :1luvu:

ja tylko tradycyjne ogloszenia, allegro nie umiem....

andzelika1952 pisze:
Hanulka pisze:andzelika, czy są jakieś zmiany w adopcjach??? co z Bursztynkiem, Smolikiem i Dusią? Mają domki, są w nich?
podrzucam cały czas....

Smolik i Dusia czekają aż TŻ koleżanki będzie miał urlop aby je zawieźć do Rzeszowa. Natomiast Pan od Bursztynka ma w tym tygodniu dzwonić . Czekam niecierpliwie. Koleżanka wzięła 3 maleństwa , których nie było na wątkach i poszła do adopcji mała czarna koteczka , która była u nas tylko kilka dni. Na przyjęcie czekają kolejne 3 bidy , które śpią pod blokiem . Pani ,która daje im jeść chce je oddać do schroniska . Co ja mam zrobić?
Byli chętni Państwo z Warszawy na szare lub czarne maleństwo , wysłałam zdjęcia i już nie dali znaku.

Dzięki Hanulko za tak determinację.Należą Wam się wszystkim uściski i mruczenie.

andzelika rób to, co zwykle robisz....bo się sprawdza!!!! ratuj... ratuj... ratuj...., a my tu będziemy działać, jesli mogę mówic w imieniu "my"....

no to czekamy na info.... a ja na dokończenie, żeby Ci przesłać... juz 2 bazarki zakończnone... wystawię następny i widzę,że jest potrzeba dla Gremlinka, to też coś znajdę....żeby miał swój... nie wiem tylko, czy jego opis mam? dostępny? sprawdzę...

sciskam mocno KOCIEGO ANIOLA 1luvu: :1luvu:

Gremlinek ma swój domek , a krople do oczek to kupujemy wspólnie z właścicielką . Ma bardzo dobry i kochany dom , wolno mu wszystko , nawet ostrzyć pazurki na skórzanych kanapach. :ryk:

A ja ściskam naszego ANIOŁA STRÓŻA :1luvu:

Andżelika, a moze Ty zadzwonisz/napiszesz do tych państwa? Niektórzy potrzebuja małego "kopniaka" w odpowiednim kierunku :wink:

o... to to to.. właśnie :!:

Temida75, poproszę o zamianę strony w tytule na 37....

ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA RADOMSZCZAKOW ANDZELIKI1952 -
ANIELSKI TALERZ START :!:

viewtopic.php?f=20&t=104585 :!:

Witam wszystkich nie pisze na wątku ale zawsze czytam :wink:

.
Buziaczki dla Smolika i Dusi.
Proszę pytać :lol:

ja w miarę możliwości jestem zawsze wieczorkami jak przychodzę z pracy. :wink:

Mam 7 kociaków w tym białaczkowca niestety.
Biedaczyna poniewierał sie po ulicy wychudzony zaniedbany, futro posklejane a właściwie resztki. łeb łysy, uszy zadrapane zaropiałe, świerzbowiec na całej głowie karku szyi.
Więc wzięłam go do domu nawet sie nie zastanowiłam :roll:

kot na ręce i do domu.
Nie wiedziałam że jest tak poważnie chory ale to by niczego nie zmieniło wzięłabym go i tak.
Ostatecznie skóra wyleczona, uszy, oczy, niestety wirusa białaczki nie da się wyleczyć.

Ten czarnuch poniżej na zdjęciu to właśnie Ramzes białaczkowiec.
Kot został u mnie teraz doszło jeszcze coś z nerkami

jedną ma powiększoną w sobotę jadę z nim do lekarza i boje sie że to nowotwór :cry:

.
Reszta kotów zdrowa

Smolik i Dusia odrazu mi wpadły w oko nie umiem tego wyrazić kotów jest kilkanaście dlaczego właśnie one.
Może przez to ze to rodzeństwo ja z moim bratem byłam bardzo zżyta niestety zmarł na nerki może to ma jakiś wpływ.
może zauroczyły mnie te dwa czarnuchy.

rene010, cieszę sie, że napisałaś... każdy ma bliższych sercu... dla Ciebie :1luvu:

to Smolik i Dusia... cudne koteczki...
czy to Ty jesteś ds z Rzeszowa dla nich :?:

Naprawdę głęboko w serce zapadają mi takie Kocie Dusze, które ratują bez ograniczeń... To tak piękne, tak wzruszające i tak dające możliwość na życie, a przeciez życie jest tak cenne.... każdego stworzenia, bo przecież po coś TU jest, prawda :?:

za Ramzesa, żeby ta białaczka jak najmniej aktywna byla :!:

Cudny jest, jak to czarnuch... tez mam czarnucha...z wielkimi oczyma.... chory.. stary...ale jakos udalo sie go ostatnio podreperować....

Na pewno Cie zuroczyły, a ja sie bardzo ciesze z tego powodu.. Maja swoja Kocia Duszę.. Dużego, który o nich mysli...

pozdrawiam Cię serdecznie :1luvu:

trzymam bardzo mocno za Ramzesa :ok:

a Smolikowo-Dusiowy wątek znasz? nie jest za bogaty, ale zawsze można się poudzielać.... :1luvu:

viewtopic.php?f=13&t=95934

Kocia Arka Noego Radomsko zimą trafią na bruk POTRZEBNE DS

Kto przegląda forum