Zowisia pisze:O jaki ranny ptaszek .. witamy Elwirke,
u nas juz po sniadaniu ..
Ranny ptaszek to ja muszę być codziennie

ale nie codziennie niestety jest szczęśliwy dzień, że nie ma szefowej


Głaski dla Franusia - rodzynka i całej żeńskiej ferajny.




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zowisia pisze:O jaki ranny ptaszek .. witamy Elwirke,
u nas juz po sniadaniu ..
Zowisia pisze: Franio siada w kuchni,
podnosi ryjek do gory i piszczy. Moze niedlugo zacznie jeszcze wskazywac palcem, jak kot Simona ...
Bungo pisze:Zowisia pisze: Franio siada w kuchni,
podnosi ryjek do gory i piszczy. Moze niedlugo zacznie jeszcze wskazywac palcem, jak kot Simona ...
Zosiu - wypluj te słowa, skasuj, odpukaj, spluń prze lewe i prawe ramię na raz![]()
![]()
Tylko kota Simona Ci do szczęścia brakuje
Cieszę się z wyników KrówkiNo i za domek dla smarkul
![]()
Zowisia pisze:Kciuki bardzo pomogly - bo wlasnie dzis po poludniu zadzwonila KandyDS
do Pinii, i powiedziala, ze biora dwupak (Pani Mama zgodzila sie) !!
Czyli Pinia i Kryza siostry mleczne ida do domu i beda w Krakowie,
gdybym chciala, moze bede mogla je zobaczyc kiedys.
Poza tym to co zwykle, czyli siku w tapczanie (na drewniane dno)
podejrzewam Fumiszcze- chyba poszukam przepisu na pieczen z kota
![]()
Powod pewnie jak zwykle: drazni ja, ze musialam sie 'zresetowac" przez kilka godzin po poludniu (prace domowe od 3 rano do 9, potem zlecenie na miescie)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 703 gości