meggi 2 pisze:Tak jedzą Royala i Purine .
Ma 3 kuwety sa czyste.
W domu ma czysto schludnie ale skromnie, możemy Basiu w kazdej chwili
podjechac do niej.
Ma ode mnie Kasie z Powazek juz przeszlo 4 lata ,jest w super kondycji ostatnio robila operacje zęby i usuwała polipa w uchu jak wczesniej pisałam.
dobrze Aniu, że to napisałaś. Przynajmniej wiadomo, że w domu jest ok.
Ale skoro Mikitka ma świerzba, pomijając skąd się wziął, to może warto Agnieszce zwrócić na to uwagę. Dobrze byłoby, gdyby koty zostały przez weta zbadane, bo też mogą mieć. Świerzb jest albo ze schronu albo jest w domu i koty trzeba byłoby przeleczyć.
Ja wierzę, że Agnieszka robi wszystko to co potrafi, lubi swoje zwierzęta. Widziałam jak bardzo była przejęta podczas poszukiwań, jak to przeżywała. Po prostu brakuje jej, no nie wiem, może właśnie wiedzy i czasu.
Poza tym myślę, że właśnie wyciągnęła wnioski, że nie warto kłamać, bo kłamstwo ma krótkie nóżki.
Cieszę, że Mikitka zaraz będzie w domu.
Nie każda osoba pasuje do każdego kota, trzeba na takiego odpowiedniego trafić. Widać Mikitka nie była Agnieszce sądzona.