Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 03, 2009 0:12 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Norman litości :roll:

Ja-Ba kciuki nieustające!!! :ok: :ok: Oby było wszystko ok!!!
A teraz ja też uciekam spać :) Miłej nocy
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Czw gru 03, 2009 7:26 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Kobitki włączmy solidarnie przycisk "ignorowanie".
Wyjaśnię tylko, że ja osobiście mam bardzo czyste sumienie. Lecz nie dlatego, że wpłacam kasę na adoptowane wirtualnie koty ale dlatego, że dla kotów wolnożyjących w moim mieście robię co tylko mogę.
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Czw gru 03, 2009 10:15 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Cześć!

Mroźno i słonecznie u mnie...:D

Wątek cały czas podczytuję i dochodzę do wniosku, że "ignorowanie" jest bardzo pożyteczną funkcją. Szkoda, że w pracy nie można czasem włączyć takiego ignora na kolegów i koleżanki... :evil:

Pozdrawiam porannie.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw gru 03, 2009 10:31 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

O matko, chyba dobrze, że wieczorem nie mam neta, bo zdrowsz chodze spać 8)


Ja-Ba pisze:norman
a ja bym jeszcze dodała
1. ciekawe dlaczego czytając Twoje posty mam nieodparte wrażenie że identyczne zdania już czytałam tyle że pod innym nickiem

2. ciekawe dlaczego ta przeokropna Iza nigdy, przenigdy gdy na jej wątku ktoś zaczynał robić zadymę nie napisała mi na pw że taka czy inna osoba jest beee

3. ciekawe dlaczego za każdym razem gdy na wątku Izy zaczynały skupiać się osoby jej życzliwe i wydawało się że udzielana jej pomoc będzie większa - ja otrzymywałam na pw od Zyczliwych informację o tym jaka to Iza jest beee i że nie warto jej pomagac. O mało nie dałam się wmanewrować..

Ciekawe, no ciekawe dlaczego

podpisano
zmanipulowana członkini sekty
Ja-Ba


Zgadzam sie z tymi punktami ,szczególnie 1 i 3 bo w moim przypadku było tak samo. Gdy przeczytałam przedwczoraj pierwszy post Normana, zdumiałam sie i zaczęłam grzebać w starych pw, bo dostałam prawie identyczne , podczas awantury na poprzednim wątku.

Nie ma co sie rozpisywać , tak jak rzekłyście siostry zmanipulowane , włączmy ignora 8) :ok:

podpisano
zmanipulowana naiwniaczka
Iweta
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw gru 03, 2009 10:45 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Ja-Ba pisze:norman
a ja bym jeszcze dodała
1. ciekawe dlaczego czytając Twoje posty mam nieodparte wrażenie że identyczne zdania już czytałam tyle że pod innym nickiem

2. ciekawe dlaczego ta przeokropna Iza nigdy, przenigdy gdy na jej wątku ktoś zaczynał robić zadymę nie napisała mi na pw że taka czy inna osoba jest beee

3. ciekawe dlaczego za każdym razem gdy na wątku Izy zaczynały skupiać się osoby jej życzliwe i wydawało się że udzielana jej pomoc będzie większa - ja otrzymywałam na pw od Zyczliwych informację o tym jaka to Iza jest beee i że nie warto jej pomagac. O mało nie dałam się wmanewrować..

Ciekawe, no ciekawe dlaczego

podpisano
zmanipulowana członkini sekty

Ja-Ba

zostałam wywołana do tablicy tym postem wiec się pojawiam ....i będę się pojawiała za każdym razem kiedy ktoś będzie pisał na mój temat na tym forum

nie znam normana, ale to kolejna osoba która pisze z sensem

ja widziałam koty u Izy -w klatkach,chore, białaczkowe trzymane razem ze zdrowymi,maluchy do adopcji dziś całkiem dzikie, zaświerzbione i z grzybem razem z tzw "zdrowymi". Dzisiaj żadna z was nie wie ile tych kotów jest, w jakich warunkach są przetrzymywane.

oficjalnie dzisiaj piszę to co napisałam wam na pw - Iza przetrzymuje koty, nie adoptuje ich, wydaje koty tylko te najbardziej chore, białaczkowe, do wielomiesięcznego leczenia i to też niechętnie.
zamiast iść do pracy siedzi i rozpacza podrzucając co jakiś czas dramatyczne wątki - ja wiem że klikanie bez sensu i przelewki dla kotów może uspokoić wasze sumienie...

Iza nie jest 71 staruszką, która ze swej skromnej emerytury karmi koty jak myślało kilka osób - jest w pełni sił, młodsza o wiele ode mnie,nie pracuje - zajmuje się kotami za pieniądze sponsorów.

Nie jestem Izie życzliwa i mówię o tym głośno - wielerazy zawiodła moje zaufanie i chociaż żal mi okrutnie kotów nie mam zamiaru jej pomagać. Mam też zamiar informować ewentualnych czytelników tego forum o stanie faktycznym.

Od razu zaznaczam - jakikolwiek atak na moją osobę nie pozostanie bez echa - nie życzę sobie obelg i obraźliwego traktowania.

za każdy razem kiedy Ty albo inna osoba w wątku będziecie pisały o mnie (czy w sposób bezpośredni czy tak jak teraz-sugerowały osobę) - ja odpowiem na forum
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 03, 2009 10:48 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Witam się porannie i biurowo.
Na inne tematy już dość, bo słoneczko świeci i nie ma co się zajmować "niczym".

Iweta, z tego co wiem to Iza ma takie same problemy z netem jak Ty, rwie jej się ciągle połączenie. Jak miałam neostradę to zdarzało mi się notorycznie to samo :evil: chociaż to było z 4 lata temu nazad, może się im poprawiło ...

Iweta, he he, podałaś gdzieś jakieś nicki?
Agiis-s, Twoje stanowisko znamy już i nas nie interesuje. Dziękujemy za wpis i do widzenia.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw gru 03, 2009 10:56 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Jeszcze jedno, niepojęte jest jak ludzie chcieliby zajrzeć innym do kieszeni i decydować o tym na co mam wydać moje pieniądze, żebrząc jednocześnie o środki dla siebie wśród innych.

Dziewczyny, myślę że nie odpowiadanie ani normanowi ani nikomu kto tu włazi i mąci będzie najlepsze dla wątku. A przede wszystkim: Iza, niech Tobie nie przyjdzie do głowy się tłumaczyć z czegokolwiek, jeszcze tego by brakowało.

Edit: literówki
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw gru 03, 2009 11:06 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:Jeszcze jedno, niepojęte jest jak ludzie chcieliby zajrzeć innym do kieszeni i decydować o tym na co mam wydać moje pieniądze, żebrząc jednocześnie o środki dla siebie wśród innych.

Edit: literówki

Afatima słucham?
gdzieś widziałaś mnie żebrzącą dla siebie?
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 03, 2009 11:07 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

A pisałam do Ciebie? Do widzenia Agiis-s.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw gru 03, 2009 11:08 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Uderz w stół a nożyce się odezwą....


Iza, dziś pójdzie przelew dla Nikusia i Malinki.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw gru 03, 2009 11:16 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:A pisałam do Ciebie? Do widzenia Agiis-s.

jeszcze raz powtórzę bo może nie doszło - jeśli w jakikolwiek sposób będziesz sugerowała że piszesz o mojej osobie - będę tu odpowiadała
tak więc powtarzam pytanie: gdzie widziałaś żebym żebrała dla siebie jak to ślicznie ujęłaś
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 03, 2009 11:18 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Strasznie do siebie wszystko bierzesz... ojej....

Na tym kończę tę czarowną dyskusję i nie zamierzam dłużej zajmować wątku takimi sprawami.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw gru 03, 2009 11:20 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:Strasznie do siebie wszystko bierzesz... ojej....

Na tym kończę tę czarowną dyskusję i nie zamierzam dłużej zajmować wątku takimi sprawami.

no to masz kobieto pecha bo ja nie mam zamiaru odpuścić
jeśli będzie trzeba w inny sposób zmuszę cię żebyś udowodniła to że żebrzę
lub przeprosiła za swoje słowa

na forum nie jesteś anonimowa
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 03, 2009 11:26 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

A Iza to pewnie pieniądze od Nas zabiera dla siebie, coby jej się lżej żyło, bo przeciez bezrobotna w domu siedzi 8)

Jakby co to ja tez nie pracuję, mam 12 kotów ,psa i dzieci 8)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw gru 03, 2009 11:29 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

E tam lżej. Ona ma willę z basenem i Maybacha. :ryk:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot] i 87 gości