K-ów, wiem, że to prywata ale b. proszę o kciuki dla Rufina!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 02, 2009 17:33 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

lutra pisze:Spajder ma super charakter i kocha koty i ma zero humorów i agresji, ale jest troszkę płochliwy. Tutaj foty S.: http://picasaweb.google.pl/ameliawydra/BielankiISpajder


Spajder BYŁ strachliwy i płochliwy. Czasem sobie przypomni, że taki był ale tylko na chwilę i w obliczu obcych ludzi :) To Spajder najszybciej zaakceptował Białego - tzn juz na drugi dzień kochał Białego całym soba (mimo, ze ten ostatni jest od niego znacznie większy). Poza tym Spajder lubi i koty i ludzi. Nie wiem jak jest z psami ale ponieważ Spajder raczej ma mały rozumek.. moze nie zauważyc, ze pies to inny gatunek niz kot :D
Spajder to jedyny kot, który tak uwielbia być noszony na rekach. Najchętniej cały czas byłby przy człowieku :)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 19:05 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Obrazek coco

Obrazek gucci
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 19:17 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

rozmawiałam z dr Niedzielskim, operacja Natalki została przesunięta na dzisiaj, bo wczoraj nie dotarł anestezjolog :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 19:29 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Tweety pisze:rozmawiałam z dr Niedzielskim, operacja Natalki została przesunięta na dzisiaj, bo wczoraj nie dotarł anestezjolog :(

To dzisiaj też trzymamy kciuki za Natalkę :ok:

Oczko przeprowadza się w piątek wieczorem. Nowa Duża Oczka zachwycona kotkiem, pomimo iż nie był zbyt wylewny. Umowę już podpisała. Jest bardzo sympatyczna i wiem, że Oczko będzie tam kochany. Ale i tak jest mi smutno, że muszę się z nim rozstać :cry:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 19:29 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Kocimska obsłużona
kotki wygłaskane kotka klatkowa zjadła
w mojej obecności niedużo no ale kupek mało
lustro wisi można się przeglądać ta mękoła piszcząca
Obrazek

Po rurze tej na wprost żółtej wskakuje na okno i tam
się wyleguje aż dziw bierze że tak piękny tygrys jeszcze nie ma
domku
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro gru 02, 2009 20:06 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Akima, super zdjęcia mikołajkowe kotów :) :1luvu:
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 20:25 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

ogocha pisze:Akima, super zdjęcia mikołajkowe kotów :) :1luvu:



wdzięcznie pozowały, tzreba im zwiększyc oglądalność na allegro. Moja druga czapka mikołajowa ma uszy myszki miki dodatkowo dla przyciagnięcia uwagi :-)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 20:28 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

ogocha pisze:Akima, super zdjęcia mikołajkowe kotów :) :1luvu:


Zgadzam sie :) Sa PRZEPIEKNE!! :1luvu: :)

PS. Ogocha, mam pytanie czy odsluchalas moze moja wiadomosc na poczcie glsowej? Nie moge do Ciebie wyslac smsa bo mi odrzuca - Sebek wspominal ze telefon Ci sie psuje...
...a propos, fajny ten kitelek ;) :ryk:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro gru 02, 2009 20:37 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

viewtopic.php?f=1&t=104332&start=15
zapraszam do udzialu w ankiecie ;)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro gru 02, 2009 21:22 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Słuchajcie,pytam bo nie znam charakterów kotów.Potrzebuję namiary na koty do przedstawienia rozmiar wiekowy od 2 do 5 mieś.Kolor nie ważny.
Ważne musi być panienka..miziasta,w miarę spokojna,lubiąca pieszczoty,przytulanie.
Najlepiej by była przyzwyczajona do drapaczka.
Mam Panią ,bardzo fajny domek.Dziś muszę przesłać fotki.
Dziękuję.
Obrazek

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 21:30 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

No więc moja Ryśka jest zarezerwowana :mrgreen:, ale jeszcze trochę minie zanim od nas wyjedzie.
Można jej nie ogłaszać.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro gru 02, 2009 21:36 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

maja215 pisze:Słuchajcie,pytam bo nie znam charakterów kotów.Potrzebuję namiary na koty do przedstawienia rozmiar wiekowy od 2 do 5 mieś.Kolor nie ważny.
Ważne musi być panienka..miziasta,w miarę spokojna,lubiąca pieszczoty,przytulanie.
Najlepiej by była przyzwyczajona do drapaczka.
Mam Panią ,bardzo fajny domek.Dziś muszę przesłać fotki.
Dziękuję.

Na już:
Ryba
Coco
Kotki u Noemik (ale one chyba mają iść razem)
Kaszmir (nie wiem, jak wygląda)
kotki u Marka i Miuti zabrane z pseudohod.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro gru 02, 2009 21:38 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

queen_ink pisze:No więc moja Ryśka jest zarezerwowana :mrgreen:, ale jeszcze trochę minie zanim od nas wyjedzie.
Można jej nie ogłaszać.

Brawo! Wreszcie ktoś zauważył śliczną Rysię.
Queen_ink, poślesz informację mailem ogłaszającym, czy ja mam?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro gru 02, 2009 21:40 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

Chciałabym z wielką radością pochwalić mikrokotka - Jerrego. Jerry dzisiaj się bawił jak zdrowy koci maluch :) Wskakiwał na drapaczek, wspinał się po nim, polował na zabawki, mordował myszkę ... W porównaniu z osowiałym maluchem, którego po raz pierwszy zobaczyłam przedwczoraj - spektakularna zmiana. Przez pierwszą dobę u mnie praktycznie cały czas spał z krótkimi przerwami na jedzenie i kuwetkę. Już wczoraj wieczorem zaczął się myć, a dziś - nie ten kociak :) Boję się być hura-optymistą, ale coś mu chyba dobrze robi. Podejrzewam tę energetyzującą białkową odżywkę, którą dostał z Theriosa.
Poza tym Jerry ma świetny apetyt, a pije jak pompa ssąca (zwłaszcza mleczko mu podchodzi). Kosteczki nadal mu sterczą, ale o kręgosłup jakby mniej można się skaleczyć ... Zważyłam go w dniu przyjścia - 508 gramów, sprawdzimy za parę dni, czy tyje.

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Śro gru 02, 2009 21:44 Re: K-ów, umęczone kociaki z psiej hodowli

No, Karaluchu, może on poczuł, że coś się dzieje i w tym jego szansa.
Czekamy na ważenie, ja jutro jadę do krakowa z psem Babci mojej, u którego podejrzewają ropomacicze, jutro dostanę wyniki krwi, ale nie chcę jej tu operować po tym jak pan wet nawet nie sprawdził kotu sukowemu pęcherza... Czasem cieszę się, że mieszkam (?) w krk.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05, sylwiakociamama i 63 gości