Emma Kocia Mama ma swój DS Dziękujemy Ci Szept :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 01, 2009 10:47 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

:( :( :( Emma o co chodzi?

Szept, spróbuj faktycznie ze zmianą piasku - u nas korzystała z drobnego Benka, niebieskiego compactu. Ten akurat nie rujnuje - jest zdecydowanie wydajniejszy niż ten zwykły i chyba najskuteczniejszy z Benków. Testowałyśmy w hoteliku różne i zostałyśmy przy tym.

Emma nie miała robionych pełnych badań krwi - absolutnie nic nie wskazywało na taką konieczność, miała zrobione tylko testy na wirusówki i badanie ogólne - obsłuchanie i obmacanie.
Mam nadzieję, że nie zacznie chorować :(
Może mimo pokojowego podejścia Twoich kotów to jednak stres? Może byś spróbowała Feliway chociaz w tym pomieszczeniu gdzie jest sikane?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13642
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto gru 01, 2009 14:20 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Spokojnie, kupiłam dodatkową kuwetę i niebieski Benek, zobaczymy jutro. Myśle, że to po pierwsze wina Werbenki, tzn ona pierwsza nasiusiała, a teraz po prostu mam efekt lawiny, dodatkowo spotęgowany tym, że Emma jeszcze nie do końca zna nasze "zwyczaje". Jeszcze nie ma po co siac paniki. Jeśli sikanie się powtórzy, zrobimy Emmie badania moczu.
Jeśli chodzi o stres, z pewnością jakiś jest, ale przecież mieszkała z innymi kotami, więc bez przesady - to nie jest tak, jak dorosły singiel, którego ktośnagle wsadza w stado. Raczej podejrzewam, że obrobiną troski i uwagi wszystko się da załatwić.
Emma własnie, całkiem jakby wiedziała, że podejrzewacie ją o nerwy, wlazła spokojnie na parapet i ogląda świat z zainteresowaniem ;) Już nie chowa się pod łóżkiem, praktycznie cały czas spędza z nami.
Pozdrawiamy!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 02, 2009 8:07 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

No i nie ma siuśków ;)
Dodatkowa kuweta i nowy piasek cieszą się wielkim wzięciem ;)
I jeszcze jedna informacja: od wczoraj Emma prawie w ogóle NIE wchodzi pod łóżko ;)
Kolację i dzisiejsze śniadanie zjadła w kuchni, razem z innymi. Oczywiście, fuczy na nie, ale je razem z nimi! Teraz siedzi na środku mieszkania na fotelu i myje sobie łapkę.
W charakterze wisienki na torcie dodam, że wczoraj bawiła się jak kociak jakimś sznurkiem czy myszką. Muszę ją przyłapać i zrobić jej zdjęcia w ferworze zabawy. Zapewniam Was - myszka 4 zł, sznureczek grosze, kasztany za darmo, a widok bawiącej się Emmy - bezcenny ;)

Pozdrawiamy serdecznie!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 02, 2009 10:09 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

szept pisze:No i nie ma siuśków ;)
Dodatkowa kuweta i nowy piasek cieszą się wielkim wzięciem ;)
I jeszcze jedna informacja: od wczoraj Emma prawie w ogóle NIE wchodzi pod łóżko ;)
Kolację i dzisiejsze śniadanie zjadła w kuchni, razem z innymi. Oczywiście, fuczy na nie, ale je razem z nimi! Teraz siedzi na środku mieszkania na fotelu i myje sobie łapkę.
W charakterze wisienki na torcie dodam, że wczoraj bawiła się jak kociak jakimś sznurkiem czy myszką. Muszę ją przyłapać i zrobić jej zdjęcia w ferworze zabawy. Zapewniam Was - myszka 4 zł, sznureczek grosze, kasztany za darmo, a widok bawiącej się Emmy - bezcenny ;)

Pozdrawiamy serdecznie!

:1luvu: :ok: super wiadomości
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 02, 2009 10:12 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

No i niech tak już zostanie :D (z tym sikaniem oczywiście)

Bardzo fajnie piszesz o Emmie, koteńko rozkręcaj się, rozkręcaj, wreszcie się dowiesz co to znaczy DOM, a nie miejsce gdzie przebywa kot.

Podczytuję wątek Werbenki i trzymam kciuki za ustabilizowanie koteńki :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13642
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro gru 02, 2009 10:27 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Dzięki Wszystkim!
Andorko, dziękuję za wizyty u Werbenki. Ona jest taka kochana, a taka chora, że.. dławi mnie czasem z żalu...

Teraz mam moment przedobiedniej drzemki i wszystkie koty padły jak muchy. Werbena śpi na parapecie, Birka na łóżku, Miziak/Gibonik na zielonym fotelu, Elenka na czarnym, a Emma... a Emmy nie widzę. Być może wróciła pod łóżko, gdzie są poduchy. Założe się, że jak tylko wejdę do kuchni w celu przygotowania im kurczaka na obiad, cała zgraja zasiądzie na kredensie i będzie udawać, że od dwóch tygodni nic nie jadły ;)
Emma chętnie je saszetki marki Sheba, znacznie chętniej niż kurczaka, co mnie martwi. Ale jednak tego kurczaka także próbuje i muszę powiedzieć, że futerko sie jej trochę poprawiło. Oczywiście, miała miłe i miękkie futerko już od pierwszego dnia u mnie, ale i tak mamy poprawę. Zawsze może być lepiej ;) Wczoraj dostała Gimpet na kłaczki, bardzo jej smakowało - zlizała razem z liniami papilarnymi ;)
Pozdrawiamy serdecznie

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 02, 2009 14:54 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

andorka pisze:Dostałam od Szept zdjęcia Emmy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek [url=http://www.fot[/img]http://www.fot[/img[/url]


hehe znam pare osób, które ten widok przyprawiłby o zawał albo przynajmniej migotanie komór :ryk:
Cudowne zdjęcia, szept bardzo się cieszę, że Emma się u Ciebie tak wyluzowała, wygląda na na prawdę szczęśliwego kota :D
Obrazek Obrazek

Motley

 
Posty: 44
Od: Pon cze 15, 2009 9:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 02, 2009 15:43 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Motley pisze:
andorka pisze:Dostałam od Szept zdjęcia Emmy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek [url=http://www.fot[/img]http://www.fot[/img[/url]


hehe znam pare osób, które ten widok przyprawiłby o zawał albo przynajmniej migotanie komór :ryk:
Cudowne zdjęcia, szept bardzo się cieszę, że Emma się u Ciebie tak wyluzowała, wygląda na na prawdę szczęśliwego kota :D

Hmmm, też znam takie osoby :roll:

Emma wygląda cuuudnie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dzięki Szept :1luvu:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Śro gru 02, 2009 17:34 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Kochane, ja też znam takie osoby ;) Np moja mama ;D
Ale nie będę przecież małostkowa i nie zamierzam przeganiać zdepresjonowanego kota z deski do krojenia, którą można zwyczajnie umyć!
Przeganiam tylko z kuchenki... i to tylko dlatego, że tam się czasami pali ogień.. Wolę depresję, niż przypalone łapy. Taka jestem podła. Nota bene z powodu kotów zażyczyłam sobie przy kupnie kuchenkę gazową, a nie elektryczną. Wcześniej zdarzyło mi się leczyć oparzenia i po prostu nigdy więcej.
Emma pół dnia spała pod łóżkiem, a teraz rozłożyła się w pudełku po jedzonku WErbeny (nie wyrzuciłam go, bo kociaki się super w nim bawią) i ogląda świat. Juz była na wszystkich półkach, zwiedziła wszystkie szafki, mam zdjęcie Emmy królującej na monitorze komputera ;)
Zaraz obiadek, kurczak. Zobaczymy, czy tym razem wzgardzi.
Pozdrawiam serdecznie!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 04, 2009 21:45 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

alo ,alo czemu tu taka cisza :?: Szept co u Was :?: :1luvu:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Pon gru 07, 2009 10:07 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Przepraszam za ciszę, ale po prostu nie wyrabiam... Teraz właśnie "kradnę" chwilę w pracy, bo w domu po prostu nie ma jak ani kiedy usiąść do komputera. Pięć kotów, dwa szczeniaki i mąż to stanowczo za dużo zwierząt jak na jedną biedną Kasię ;)
Emma jest coraz ciekawsza świata. Nadal się zdarza, że wchodzi pod łóżko i jej pół dnia nie widać, ale mam podejrzenia, że tam po prostu śpi - reszta ferajny w tym czasie też się gdzieś wyleguje po kątach i trudno mieć pretensje, że odkotek Emma wybrała sobie na leżakowanie miękkie przecież poduszki pod łóżkiem. Natomiast coraz chętniej przychodzi na wołanie - reaguje na imię! - i nie ukrywa się w porze obiadowej. Co prawda miskę zostawia ledwie polizaną, ale małymi kroczkami... Cośtam zawsze zje. Dzisiaj na śniadanie były serca kurcze - ewidentnie była ciekawa nowej potrawy i trochę zjadła.
Gania z Birką. Co prawda, jest to bardziej zabawa w ganianego-fuczanego, ale dziewczyny się nie biją. Konfiguracja goniąco-uciekająca też jest wymienna. Dlatego sądzę, że w kwestii zaprzyjaźniania się moich bab, jest nieźle i będzie jeszcze lepiej.
Emma wczoraj zasiadła na wysokiej komodzie i bardzo ciekawie przyglądała się domowemu światu. Żałuję strasznie, nie zdążyłam tego uwiecznić. A wspominałam, że sama do mnie przychodzi i łasząc się i miaucząc, dopomina głaskania? ;)
Uff to tyle na razie. Wkrótce podeślę nowe zdjęcia, ale bądźcie wyrozumiali, mam naprawdę urwanie głowy, a z dwojga złego, wolę zaniedbać Was, kochani, niż moje czworonogi. Będzie mi wybaczone?
Pozdrawiam serdecznie!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 10:22 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

szept pisze:Uff to tyle na razie. Wkrótce podeślę nowe zdjęcia, ale bądźcie wyrozumiali, mam naprawdę urwanie głowy, a z dwojga złego, wolę zaniedbać Was, kochani, niż moje czworonogi. Będzie mi wybaczone?
Pozdrawiam serdecznie!


Oj, tam wiadomo, że kociate wazniejsze od pisania :wink:

Jak piszesz, to robisz to tak treściwie i ciepło, że miło się czyta i na jakiś czas wystarcza :D

Zdrówka dla Werbenki przede wzystkim i głaski dla całej gromadki :1luvu:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13642
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon gru 07, 2009 11:35 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

A wspominałam, że problem sikaniowy się skończył? ;)

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 19:59 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Telegraf sprzed chwili.
Emma uwielbia surowego kuczaka.
Uwielbia go do tego stopnia, że na dokładkę nie czekała, tylko sama wyrwała mi ją z ręki.
Tak więc dzisiaj na obiadek była caaaalutka miseczka surowego mięcha, na zdrowie ;)
Pozdrawiamy!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 20:08 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

dobre mięsko nie jest złe :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 15 gości