Komputer mi sie wczoraj rozbrykal. Fotosik wyczerpałam w darmowych a nie mam jak zapłacic w tej chwili, dlatego mamy zdjęciowe opóźnienie. sorki.
Trochę wyjaśnień juz nie aktualnych bo wczorajszych:))
"wieczorne fotki

ucho i ogon są bardziej zaczerwienione bo chwile przed fotką smarowane ozonellą.
Dyzio ma ADHD : -P
Emisia chyba lepiej- apetyt ma, sporo śpi ale dziś pobrykała trochę z Dyziolkiem.Ładnie się zaczeła myć- to chyba dobry znak. Brzuszek ok. Oczka na fotkach po zakropieniu- dlatego takie mokre. Dostały pudełko do zabawy- Emilka bardzo była zainteresowana. Dyzia więcej na fotkach , bo mała pobiegała i poszła odpocząc i nie chciałam jej męczyć.
Dostały wieczorem beta glutan, lakcid i ...indyka. Puszka jest be, no chyba , że polizać....
ufff, mam nadzieję, że jutro będzie znowu ociupinke lepiej..."






