Emma Kocia Mama ma swój DS Dziękujemy Ci Szept :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 28, 2009 12:25 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

ja również :ok: :ok: :ok: :kotek: :kotek:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 12:32 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Kiedy przyszłam dzisiaj do domu, Emma leżała... obok dwóch inych kotów.. NA łóżku! Potem czekała, patrząc znacząco na mnie, aż ją przywitam i pogłaszczę, statecznym krokiem udała się do miski, a teraz.. wskoczyła z powrotem NA łóżko! Obok nadal leża dwa koty, tym razem inne dwa, a Emmie to w ogóle nie przeszkadz ;)
Co prawda zrobiła mi wczoraj przykrą niespodziankę, tzn nasikała na blat w kuchni. Ale o ile to się nie powtórzy, nie zamierzam bić na alarm. Wiem, niestety bardzo dobrze wiem, że koty z problemami nerkowymi załatwiają się poza kuwetą. W to samo miejsce nasikała dwa dni temu moja chora Werbenka. Ale na razie uznałam to za wypadek przy pracy i nie będę wpadać w panikę. Zwłaszcza, że Emma bardzo ładnie się załatwia i kupy są wzorcowe. Jak tak dalej pójdzie, Emma pełnoprawnie wcieli się w stadko i cóż.. to będzie koniec aklimatyzacji i początek rozkosznie nudnego zycia pełnego mruczenia. Oby ;)
W tej chwili wspięła się z łóżka na postawiony pod oknem stary materac, kóry służy za drapak dla moich paskud. Leży na nim wyciągnięta, myje sobie od niechcenia przednią łapkę i z zadowoloną miną ogląda świat za oknem.
Oby tak dalej..
Zdjęcia w drodze.
Pozdrawiamy!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 12:45 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

No to super postępy :)
Przypuszczam, ze nasikanie tam gdzie nie trzeba wynikało z tego, ze czuła tam jeszcze zapach po Werbence, wyczyść to miejsce np. wodą z octem, lub zaopatrz się w Vitopar, to jest płyn usuwający zapachy organiczne.
Emma nie wygłupiaj się, żadnego chorowania prosimy.
No i na zdjęcia czekamy
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lis 30, 2009 16:33 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Blat umyty domestosem... W kuchni śmierdzi jak na peerelowskim basenie ;) A siku kolejne było jak bozia każe, do kuwety.
Tak więc, na razie alarm odwołany.
Pozdrawiam!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 18:41 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

szept pisze:Zdjęcia w drodze.
Pozdrawiamy!


Piechotą idą ??? :wink:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lis 30, 2009 19:09 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Nie, światłowodem! Wyslałam, muszą wkrótce dojść..
Emma dzisiaj odmówiła kurczaka, mała łajza.. Ale suche wcina, aż miło. Cóż, małe kroczki..

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 19:37 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Dostałam od Szept zdjęcia Emmy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lis 30, 2009 19:39 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Obrazek Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lis 30, 2009 19:52 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

andorka pisze:Dostałam od Szept zdjęcia Emmy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

:ryk: no to się "mamusi "powodzi kursuje po meblach aż miło :ryk:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 30, 2009 19:59 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Cuuudne zdjęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Pon lis 30, 2009 20:10 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

No przecież nie będę jej zabraniać chodzenia po meblach, jak jakiś szurnięty purytanin. Niech sobie dziewczyna chodzi tam, gdzie się jej podoba, niech tam tylko nie sika ;)
Właśnie próbuje coś ułowić w szparze... Znaczy, zaczynamy się bawić i to zupełnie bez zachęcania z mojej strony. A najśnieszniejsze jest to, że moje czarnulki siedzą nieopodal i patrzą z ciekawością, Czarna Loża Szyderców ;) Właśnie Emma zauwazyła, że jest śledzona i nafuczała, ale nie uciekła... Ułozyła się i patrzy... Moje sfinksy kochane ;)
Pozdrawiamy!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 30, 2009 23:34 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Oj cieszą ogromnie te wieści, no cudownie Emma trafiła, o lepszym domku czy to stałym czy tymczasowy nie mogliśmy nawet marzyć :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 01, 2009 8:36 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Dzisiaj znowu nasikane na szuflady w kuchni... Ale nie wiem, czy to Emma, czy Werbena, czy ktoś inny.. Domestos nie pomógł... Zaczynam się zastanawiać, czy to może kwestia piasku czy kuwet. Dzisiaj zakręcę się koło zorganizowania nowej dużej kuwety i zobaczymy wtedy.
Emma już prawie nie wchodzi za łóżko, a wczoraj wieczorem uwaliła się na kołdrze i spała ze mną ;) Bawi się i zwiedza najwyższe półki, chociaż ciągle fuczy na inne. Ale nikogo nie atakuje, nikt też nie atakuje jej. Mam nadzieję, że jeszcze trochę, i dziewczyny się polubią, bo walczyć już chyba nie zaczną.
Pozdrawiamy ciepło

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 01, 2009 8:40 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Może to któraś rezydentka podsikuje z zazdrości? I się nie ujawnia?
Emma śliczne ma fotki. Jest szczęśliwa :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 01, 2009 8:56 Re: Emma Kocia Mama już w kochanym DT na razie tak zostaje :):)

Widziałam Emmę, jak - expresis sikis ;)
Widziałam Werbenę w przykucu i kałużę obok, czyli w sumie nie mam gwarancji, że była za nią odpowiedzialna, ale to bardzo prawdopodobne. Żadnej innej kotki nie widziałam podczas czy zaraz po w skażonej zonie ;)
Dla Werbeny jest taryfa ulgowa, ale Emma musi mieć logiczny powód i trzeba go znaleźć.
Przecież Emma miała robione badania, prawda? Gdyby było jakieś zapalenie pęcherza czy coś innego, to by wyszło. Dlatego raczej obstawiam, że nie podoba się jej, ze za wiele kotów korzysta z dwóch kuwet. Dzisiaj się tym zajmę i nabędę nową. Zmienię tez piasek. W tej chwili używam najtańszego Benka - kupię Super Benka ;) Aczkolwiek na piasku przy takich fanaberiach można zbankrutować.
Poza tym sikaniem w nieparlamentarnym miejscu, wszystko idzie ku coraz lepszemu.
I jeszcze jedno - słyszałam o "metodzie wychowawczej" polegającej na nurzaniu kotów w sikach, jeśli są poza kuwetą. Niech mnie nikt o to nie podejrzewa ;)
Pewien Pan Doktor, ktoremu opowiadałam o problemach z sikaniem, w kontekście Werbeny, spojrzał na mnie ostrożnie, jakby podejrzewał o najgorsze, i powiedział delikatnie "Ale trzeba to jej.. wybaczyć... bo jest chora, rozumie pani.." Uśmiałam się wtedy i powiedziałam, ze przecież nie mam żadnych pretensji, jedynie się martwię. I tak samo jest z Emmą. Wiem, że zawsze jest przyczyna takiego sikania i moja w tym głowa, zeby tą przyczynę znaleźc. Zacznę od kuwety. Jeśli mimo tego sikanie się powtórzy, spróbuję zebrać siki i oddać do badania.
Tymczasem Emma zajada kurczaka, w bezpośredniej bliskości Werbeny, bez żadnej rzenady ;) Super, oby tak dalej.
Pozdrawiamy ciepło!

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości