wszystkie to sa puyste slowa - wczoraj wkladalam palce pomiedzy kraty boksow z kotami, szukajac tego pleksi, o ktorym wspominala ARKA


I tak jak pisalam - chore koty obok kotow chorych na grzyba, obok kotow chorych przewlekle.. zarazaja sie jeden od drugiego. I do tego te pusty pawilon kociarni (chodzi o zdrowa czesc...)
Zenada.
Gratulacje i zloty medal dla dyrekcji, gdzie przy ponad 100 kotach nie ma zadnego do adopcji - wszystkie chore. Szczyt marnotrawienia pieniedzy publicznych i ewidentny dowod na nieudolnosc i nieradzenie sobie z zarządzaniem tego rodzaju placówką

A KOTY UMIERAJĄ.... ZAMKNIETE NA KLUCZ, CHORE, ODCHODZA W MILCZENIU....