Bielskie BiedyII-Guliwerek w domu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 29, 2009 20:24 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

jest naprawde cudny, imie by sie przydało bardzo...miało być jakieś piwne, w pierwotnej wersji miał nazywać się Kelt...był wojowniczy i taki groźny....ale teraz mu nie pasuje...


Poza tym niestety choróbska się u nas rozpanoszyły...
Choruje Zdzisia, Czesia, Tajfunik, Majeczka i Bystrzak.
Oczy zaklejone ropą, Majeczka kicha i dziś bardzo niewyraźna....Tajfunik nie widzi wogole na jedno oko...No i mój Bursztyn. Łapka wyglada fatalnie...tzn na szczescie po zdjeciu opatrunku i lekach ta mega opuchlizna zeszła i stópka wyglada normalnie...ale sam widok pocietej łapki, szwów, drutów wystających jest dośc trudny do zniesienia....w dodatku łapka bez opatrunku jakoś dziwnie się wykręciła i teraz jest prostopadle do ciała :| jutro jedziemy znowu na kontrolę....

Obrazek któryś z Zajączków w drapaku. Drapak to jedyna ostatnio wesoła rzecz w naszym smutnym domku. Juz dawno koty dostały go od Cioci Carmelli, ale jakos nie było czasu tego zmontować.
Obrazek a jak widać cieszy się "wzięciem" u kotów
Obrazek


Obrazek Tajfunik i Czesia- oni się bardzo lubią

Obrazek tak "piracko" wyglada u mnie część kotów....oczy zaklejone ropą...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lis 29, 2009 20:32 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Berni , cieszę się, że drapak się w końcu przydał. I widać koty korzystają, te moje naj naj koty też :)

Ech ....
Kociaki zdrowiejcie !
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lis 29, 2009 20:34 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

berni pisze:

Obrazek Tajfunik i Czesia- oni się bardzo lubią


Prześliczne zdjęcie :1luvu: , cudowne są takie widoczki :wink:
Za zdrowie maluszka :ok: :ok: :ok: , oby wyrósł na pięknego kota :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lis 29, 2009 20:36 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Ło rety, czyli Twoje kociaste złapały kk od maluszków? :(
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 29, 2009 20:43 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

carmella pisze:Berni , cieszę się, że drapak się w końcu przydał. I widać koty korzystają, te moje naj naj koty też :)

Ech ....
Kociaki zdrowiejcie !


bardzo sie przydał, wczesniej funkcjonował w kilku częsciach, ale teraz wreszcie poskrecany jak nalezy...chociaż niedokonca...bo miał byc taki wysoki aż do sufitu. Podczas prac, kiedy juz praktycznie cały stał trzeba było tylko dokrecić do sufitu, tata poszedł po drabinke, ja do maluszków (to była niedziela tydzien temu, Dziewczynka sie już źle czuła) i którys wskoczył i cały drapak jak nie huknął na ziemię..dobrze ze nikomu się nic nie stało...niestety wyłamały się te częsci do wkrecania i siłą rzeczy drapak jest niższy i na 3 nogach :D Ale i tak go koty lubią.


Arsnova pisze: Ło rety, czyli Twoje kociaste złapały kk od maluszków?


tak, niestety zaraziły się od maluszków. Mimo szczepień z tym kocim katarem to nigdy nie wiadomo. To nie pomoga mi w relacjach z Zajączkami...teraz kojarzę się im z kroplami do oczu i wciskaniem leków do pyszczków....


a moje ogłoszenia adopcyjne omijane są szerokim łukiem przez dobre domki...smutno mi dodatkowo z tego powodu...koty zapuszczaja u mnie korzenie, chorują bo znasze nowe do domu...jako DT stałam się beznajdziejna...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lis 29, 2009 21:58 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

berni pisze:
Dziś zabrałam z lecznicy Dużego Burania. Jest w niezłej formie, chociaz miał dziś gorączke :( Jest chudziutki, ma robale...i bardzo teskni za rodzeństwem. Zrobił sie z niego niesamowity miziaczek przylepka. Jest cudny.

Obrazek[/size]


kochany :1luvu:

mocne kociki za niego i cala reszte :ok:

ty tez sie trzymaj, wiemy jak ci teraz trudno
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lis 29, 2009 23:38 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Maluszek jest uroczy :D Jakie ma śliczne oczka :1luvu:
Niech zdrowieje szybko i przyniesie dużo radości swoją obecnością :ok:

Koty wyraźnie zachwycone drapakiem.
A przyjaźń Tajfunika i Czesi - niesamowita :D To faktycznie piękne obrazki.

Za zdrowie wszystkich kotów :ok:

I za przetrwanie tego trudnego czasu :ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 29, 2009 23:40 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Cudny burasek malutki.

Niech już zdrowe będą.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 30, 2009 7:47 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Bambi załapał katar. Dzis rano oko całkiem zaklejone, ropa się leje....Majeczka chora poważnie...rano w oczkach ropa, z noska wysięk....chrupek nie chciała zjeść, co jest niedobrym znakiem, nie brykała jak zawsze, nie uciekła mi z 5 razy z pokoju, tylko lezała w tubie od drapaka. Dobrze że choć zjadła troszkę conv. Ponieważ jest za mało atrkacji to w qoopie znalazłam dziś ogromną glistę :( i to dwa tygodnie po odrobaczaniu aniprazolem. Znowu trzeba odrobaczyć.
Któryś z moich kotów (Dżaga, Zefirek lub Dżerry) mają biegunkę :( Mam nadzieje ze to z powodu karmy...hill's bedzie w drodze, jak dziś dostanę wypłatę...Zefirek w lipcu miał mieć szczepienia, ale nie miał bo nigdy nie mam kasy na własne koty :( :(


Maluszek w miarę, wydaje się mi że mało je, ale ogólnie jest ok. Rano zjadł troszke z talerzyka, pobawił się, pogonił wędkę, poprzytulał się i zostawiałam go ugniatającego kocyk w pudełku.


Mam ochotę zagrzebać się i zapaść w sen zimowy.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 30, 2009 8:44 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

kurcze nooo :( trzymamy :ok: zdrowiejcie kociszcza

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon lis 30, 2009 9:11 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

ojej, może te zakatarzone trzeba dać do jednego pomieszczenia, żeby dalej nie zarażały...?
Czy któraś z Was, Dziewczyny, rozumie, dlaczego kk "wyjada" oczy?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 30, 2009 10:24 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

nie mam gdzie już kotów dać ani podzielić ani przeorganizować....
najlpierw zaczęły chorować Zajączki u mnie w pokoju...myslałam że na górze bedzie spokój...ale niestety. Choruje już Bambi i Bystrzak.
Nie mogę chorujących kotów z dołu dać na górę gdzie jest zimno.

Zawsze o tej porze roku na górze zostawały już tylko takie koty jak Maciek które i tak całe lata mieszkały pod krzakami...reszta albo była już w domach albo nie było ich tak duzo i mieszkały w moim pokoju....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 30, 2009 17:12 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Majka chora...cała sie trzęsie, nic nie je, szuka tylko kryjówek...
Zefirek chory, ma biegunke i wymiotował...jest osowiały i nic nie chce jeść,a to mały żarłoczek....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 30, 2009 17:16 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

Ach te choróbska :( , za zdrowie Twoich kociastych mocne :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon lis 30, 2009 19:02 Re: Bielskie BiedyII-nowe b. chore PANLEKOPENIA ['][']['][']

o Matko, Berni... :( Nie mogę pomóc, ale przesyłam "chrupki dla Pampelki" - może wspomogą leczenie... :(
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 743 gości