MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 29, 2009 0:54 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

moze kiedys sie dorobie, a najlepiej wlasnej chaty. ;) Wtedy na pewno kotow bedzie ci u mnie w 3 i troche ;)

Tak, cioteczko Cameo, cioteczka kociczka zaciazyla :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lis 29, 2009 0:56 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:Tak, cioteczko Cameo, cioteczka kociczka zaciazyla :D


O ja p... :shock: :oops: :D no to gratulacje :!: :dance:

Standardowe pytanie: chłopiec czy... :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 29, 2009 0:59 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

chyba jeszcze za wczesnie by to stwierdzic. Byle zdrowe bylo, to najwazniejsze, a reszta to pikus. (PAN Pikuś :ryk: )

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lis 29, 2009 9:42 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

WITAJCIE KOCIOMIŁOŚCI WSZYSTKIE :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: NIEDZIELNIE
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 29, 2009 9:54 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:tzn krzywdy nie zrobia, ale nie zgodza sie na zwierza. :( Dobrze, ze do Justyny mam jakies 10-15 minut tylko, ze teoretycznie moge czesto tam wpadac i wymiziac mruczki moje kochane :) Musze koniecznie odwiedzic 2 moje ukochane mruczki ktore mrucza w DS Alexa i Samancie. A mowiac szczerze najchetniej bym przygarnela jakiegos czarnucha i marzy mi sie tez syjam :) A ogolnie, to wiecie, ze kocham wszytkie koty bez wyjatku, poprostu mam kota na punkcie wszystkich kotow, miauuuuuuuu ;)

ŁOO 8O 8O 8O to ładnie blisko mieszkacie.Fajnei,że chociaż tak masz styczność z futrzakami,siupel :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cameo pisze:Może kiedyś dorobisz się własnego m4 :1luvu: czego Ci z całego serca życzę :1luvu:

Oj tak,też życzymy.Jeden pokój dla siebie żebyś miała a reszta dla kociaków

Cameo pisze: Czy ja dobrze zrozumiałam, ciocia kociczka będzie miała małe bobo?

Tak ciociu Kami,tak,tak dobrego masz czuja

Kociara82 pisze:moze kiedys sie dorobie, a najlepiej wlasnej chaty. ;) Wtedy na pewno kotow bedzie ci u mnie w 3 i troche ;)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Cameo pisze:
Kociara82 pisze:Tak, cioteczko Cameo, cioteczka kociczka zaciazyla :D


O ja p... :shock: :oops: :D no to gratulacje :!: :dance:

Standardowe pytanie: chłopiec czy... :mrgreen:

Jak to się mówi ,nie dziękuję Kam.
A tego jesio nie wiemy,bo to na razie 16 tydzień jest.Ale w najbliższym czasie pewnie się dowiemy

Kociara82 pisze:chyba jeszcze za wczesnie by to stwierdzic. Byle zdrowe bylo, to najwazniejsze, a reszta to pikus. (PAN Pikuś :ryk: )

Tak jak mówisz sis,właśnie,żeby zdrowe było.O niczym innym nie marzę i o nic innego się nie modlę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 29, 2009 10:23 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Witajcie Myszeczki! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lis 29, 2009 10:33 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Erin pisze:Witajcie Myszeczki! :)

Czołem załogantka :P
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 29, 2009 13:28 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

:piwa: to za zdrowko dwupaku cioteczki kociczki ;) i :piwa: za zdrowko glownych kocich bohaterek watku: Mysi i Inusi :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lis 29, 2009 14:58 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Cameo pisze:Może kiedyś dorobisz się własnego m4 :1luvu: czego Ci z całego serca życzę :1luvu:

Czy ja dobrze zrozumiałam, ciocia kociczka będzie miała małe bobo?

Nie "będzie miała", tylko już ma, w brzuszku :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 29, 2009 16:11 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

:1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 29, 2009 17:14 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Nie mam cos dzis sily zeby pisac to Wam tylko powiem ,ze jak bylam w ciazy to jedyne co mnie obchodzilo to zdrowe dziecko. Jak ktos pytal o plec to zawsze tak jak Sylwia odpowiadalam "nie wazne chlopiec czy dziewczynka wazne zeby bylo zdrowe ".I dorobilam sie trojki ,wspanialych dzieciakow - dwie dziewczyny jeden chlopak.Czego i wszystkim pragnacym bobasa zycze :-)
To ide dalej zalegac przed TV :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 29, 2009 17:45 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Obrazek

Zdrówka życzę. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40450
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lis 29, 2009 17:47 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze::piwa: to za zdrowko dwupaku cioteczki kociczki ;) i :piwa: za zdrowko glownych kocich bohaterek watku: Mysi i Inusi :)

Toż to też twoje zdrówencjo :piwa: :piwa: :piwa: ,żeby było wsio oki,a ie to co przypuszczacie,ot co :piwa: :piwa: :piwa:

MaryLux pisze:
Cameo pisze:Może kiedyś dorobisz się własnego m4 :1luvu: czego Ci z całego serca życzę :1luvu:

Czy ja dobrze zrozumiałam, ciocia kociczka będzie miała małe bobo?

Nie "będzie miała", tylko już ma, w brzuszku :)

I nawet czasem daje znać już o sobie

Cameo pisze::1luvu:

:1luvu:

Romas pisze:Nie mam cos dzis sily zeby pisac to Wam tylko powiem ,ze jak bylam w ciazy to jedyne co mnie obchodzilo to zdrowe dziecko. Jak ktos pytal o plec to zawsze tak jak Sylwia odpowiadalam "nie wazne chlopiec czy dziewczynka wazne zeby bylo zdrowe ".I dorobilam sie trojki ,wspanialych dzieciakow - dwie dziewczyny jeden chlopak.Czego i wszystkim pragnacym bobasa zycze :-)
To ide dalej zalegac przed TV :-)

Łoo 8O tu mówimy o jednym a u Ciebie trójeczka 8O :piwa:
Mi tez bardzo zależy,żeby było zdrowe.I za każdą wizytą się denerwuję.Mój lekarz,zresztą wspaniały ludź,cierpliwy,za każdym razem mnie podnosi na duchu,tłumaczy dokładnie co i jak,co widać na monitorze,jak jest,a jakby było ,jakby było źle itp.Zawsze wychodzę w pełni uspokojona i zrelaksowana.Dla mnie najważniejsze też że sam lekarz wyczuwa moje zdenerwowanie i nie przechodzi obojętnie tylko stara się podnosić na duchu i nie pogania.I wychodzę dopiero po średnio 30-40 minutach
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 29, 2009 17:49 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

kasia86 pisze:Obrazek

Zdrówka życzę. :1luvu:


Buhahaha,ale słodki bociek,ale fajny,hehe
Dziękujemy Aniu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Postaramy się o zdrówko :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 29, 2009 18:07 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

na pewno kazda ciezarna po cichu marzy, zeby tym razem byla dziewczynka albo chlopak... A jak ktoras sie blizniakow spodziewa, to marzy sie jej od razu parka... Jednak nie ma nic wazniejszego od zdrowia :) A co do plci dziecka, los lubi platac figle. Siostra znajomej miala miec dziewczynke, jak wskazywalo na to badanie usg. A ma synka :D A slyszalam tez o przypadku takim: u jednej znajomej w klatce 2 sasiadki w tym samym czasie byly w ciazy (zeby bylo smiesznie urodzily tego samego dnia, roznica byla podobno tylko kilka godzin). Jedna byla pewna, ze bedzie miala syneczka, druga, ze corcie. Do samego konca byly tego pewne totez jedna zaopatrzyla sie w ubranka dziewczece, druga w chlopiece. Potem sie okazalo, ze bylo na odwrot 8O 8O 8O, ze ta, co sie spodziewala corci ma syna, a tamta druga ma core, choc byla pewna, ze syn bedzie ;) Zartowaly nawet, ze ich dzieci chyba zostaly podmienione :D (ale rodzily w innych szpitalach). Podmienily za to ...ubranka :D i szafa gra 8) :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 204 gości