Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kociczka39 pisze:A jak się ma nasz Tenorek dzisiaj?
Czy widać już jakąś poprawę,chociaż ciutkę?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Patrycja Teqilla pisze:Tenorek biedny... wczoraj leżał cały czas na kanapie, taka chudzina. Gdybym nie wiedziała, że Ozzinek jest chory to był w życiu nie poznała - łasił się niemiłosiernie.
A oto krótka relacja z wizyty/podróży/pobytu w nowym domku:
Żaden człowiek, który kocha zwierzęta nie może przejść obojętnie wobec dobra Pani Justyny. Gdy tylko weszłam z moim chłopem do jej mieszkania to miałam łzy w oczach, mój chłop zresztą też. I to chyba łzy szczęścia były, bo dobrze, że te wszystkie zwierzaki znalazły się w tym miejscu. Niestety, powinny szybko uciekać do nowych domków, a tak nie jest.
Teqilla leżała spokojnie na drapaku i jakby w ogóle nie przejmowała się naszą wizytą. Wymizialiśmy wszystkie kociaki po kolei, psiaki zresztą też. Pedro jest przeuroczy. Teqilli daliśmy nasze łapki tylko na chwilę, bo stwierdziliśmy, że mizianko będzie miała ogromne w domu.
W samochodzie troszkę pomiaukiwała, ale pomiędzy uspokajaniem mojej tymczasowiczki - suczki Luny pchałam dwa paluchy pomiędzy kratki, żeby ją trochę pogłaskać pod bródką.
W domu u dziadków z koszyka wyszła bez oporów - wskoczyła do pokoju i zaczęła obwąchiwać dywan - zrobiła kilka rundek wokoło mieszkania, żeby się odnaleźć, zjadła trochę, szukała wody w łazience - więc zaprowadziliśmy ją do miski.
Kiedy przechodziła obok któregoś z nas od razu ogon do góry stawiała i się ocierała.
Gdy wieczorem podskoczyłam do dziadków to leżała na samym środku łóżka - wymiziałam ją trochę i wróciłam do siebie.
Przed chwilą dzwoniłam do dziadka, powiedział, że Kitka była jego kotem - rozmawiała z nim i tylko jemu była w 100 procentach posłuszna, a Teqilla to kot babci. Babcia wyszła do pracy, a ona leży rozwalona na jej fotelu. Za chwilkę jadę do dziadków, zrobię zdjęcia.
Pani Justyno, dziękujemy za tą przytulankę dla moich dziadków. Chętnie pomogę w założeniu wątków na dogomanii i jak się da będę nagłaśniała Pani sprawę.
P.S. Przed chwilą dzwoniłam do Pani, która chce adoptować Lunę. Po południu jadę na wizytę przedadopcyjna, oby się udało!
Korciaczki pisze:Patrycjo Teqillo, Kitko![]()
Ogłoszenia dla Tajgi:
1. http://www.kocurkowo.net
2. http://www.kupsprzedaj.pl
3. http://www.adopcjakota.pl
4. http://www.olx.pl
5. http://www.kupiepsa.pl
6. http://www.kokosy.pl
7. http://www.najpewniej.pl
8. http://www.e-zwierzak.pl
9. http://www.morusek.pl
10. http://www.ogloszenia.wp.pl
11. http://www.ale.gratka.pl
12. http://www.adopcje.miau.pl
13. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=832918255
14. http://www.cafeanimal.pl
15. http://www.petworld.pl
16. http://www.pajeczyna.pl
17. http://www.katowice.gumtree.pl
18. http://www.animalia.pl
19. http://www.przygarnijzwierzaka.pl
20. http://www.karusek.com.pl
21. http://www.ojej.pl
22. http://www.dwukropek.pl
23. http://www.petsy.pl
24. http://www.cwirek.pl
25. http://www.pupile.com
26. http://www.szerlok.pl
27. http://www.tasdj.pl
28. http://www.koty-ogloszenia.pl
29. http://www.sprzedasz.pl
30. http://domowe-tygrysy.info
Tenorku... Ozzy...
Petka-P1 pisze:Jutro zrobię allegro.
Korciaczki skorzystam z Waszych ogłoszeń.
Co z Tenorkiem? Martwię się.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Lucky13 i 76 gości