Kotka jest przestraszona,ale Brenda bardzo chce się zaprzyjaźnić.

Niestety,kotka była tak zestresowana,że najbezpieczniej poczuła się w szafie.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Domek super,wzięli moją Zuzię,bardzo o nią dbają.W ogóle fajni ludzie.Wiesz,dotychczas oddawałam koty,bo ktoś zobaczył zdjęcia,poczytał wątek...itd,ale z Brendą było inaczej.W ogóle nie była brana pod uwagę.Po prostu zauroczyła TŻ-a Rakei.Widział ją króciutko,Brendzia nie była wylewna,trochę onieśmielała ją obecność obcych ludzi w domu,to normalne,ale i tak zauważył,że to wyjątkowy kociak.Widziałam,że bardzo chciał ją zabrać.Mają się zastanowić,Gosiar przyjeżdża na święta,wiedzą o tym i,jakby co może wziąć Brendę do Warszawy.Nie nalegam,nie namawiam,rozumiem ich dylematy typu serce a zdrowy rozsądek.Znam to z autopsji.Brenda mogłaby być dobrym wyborem,bo przyjaźniła się z Susie,bo kocha inne koty,a one ją i byłaby szansa na ogromną przyjaźń z Misią.Wiem jednak,że cztery koty to już stado.Zobaczymy.
ewar pisze:Brendzia jest malutką koteczką.Taką filigranową,wygląda jak kociątko i takie małe coś mogłoby mieć dzieci![]()
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 163 gości