Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:A teraz słów parę o naszej psicy. Zośka chyba dochodzi do siebie, bo energia ją rozpiera. Wczoraj ściągnęła ze sznurków za domem pościel wypraną i rozłożyła w ogrodzie. Pogryzła moją ulubioną konewkę. Ostatnio oplątała się kablem od dzwonka, który uprzednio musiała jakoś 'odpiąć' z muru i kwiczała z rozpaczy na cała okolicę. Nauczyła się też wychodzić na balkon - przez klapkę dla kotówDziś o 1 w nocy Tomek interweniował na balkonie, bo były na nim wszystkie koty i Zocha. Jak ona przez ten otwór się przeciska, tego nikt nie wie.
Wczoraj dostała od mojej koleżanki gumową kurę - o dziwo traktuje ją Zośka z szacunkiem.![]()
Ogólnie - Zocha dostarcza nam wielu atrakcji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Majestic-12 [Bot], Martini1989, puszatek i 27 gości