Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 22, 2009 20:40 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Dużo zdrówka Nanetko! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lis 22, 2009 20:41 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Ulla pisze:Kurczę, to niedobrze Nanetko, bo to przeziębienie już się chyba troszkę ciągnie :(.
A Ty pewnie jeszcze nic specjalnie nie możesz brać ani na kaszel, ani na katar :? .

Życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia i przesyłamy mizianki dla koteniek! :1luvu:

No właśnie nie mogę nic wziąć :? I dlatego się to tak ciągnie. No ale myślę, że w końcu to wyleżę i przejdzie :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon lis 23, 2009 11:07 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:
MaryLux pisze:Miaudobry :) Co by tu nabroinkować?
Inka

Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance? :wink:

Nie mamy firanek :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 24, 2009 16:47 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

MaryLux pisze:
nanetka pisze:
MaryLux pisze:Miaudobry :) Co by tu nabroinkować?
Inka

Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance? :wink:

Nie mamy firanek :placz:

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie? :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto lis 24, 2009 16:55 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Macie znacznie ważniejsze zadanie - wygrzewanie Dużej :) :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 24, 2009 17:13 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

A to muszę przyznać, że wygrzewają :1luvu: Puma właśnie teraz mi się wpycha na kolana, żeby się pomiziać :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto lis 24, 2009 17:16 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Kolana są od tego żeby leżał na nich kot, a ręce są od miziania. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lis 24, 2009 18:21 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kasia86 pisze:Kolana są od tego żeby leżał na nich kot, a ręce są od miziania. :mrgreen:

No dokładnie! :ok: :D
Przesyłamy głaski naszym kochanym Kuzyneczkom :1luvu: .

A jak zdrówko Nanetko? Już lepiej? :ok:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 10:45 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Jak się miewacie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 25, 2009 10:51 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:
MaryLux pisze:
nanetka pisze:Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance? :wink:

Nie mamy firanek :placz:

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie? :D

I po fotelach :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 25, 2009 20:43 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Czuję się już lepiej :D Katar powoli odpuszcza :dance: Dziękuję Cioteczki za troskę :1luvu: Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni :lol: Ech, te kociaki :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro lis 25, 2009 20:44 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

MaryLux pisze:
nanetka pisze:
MaryLux pisze:Nie mamy firanek :placz:

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie? :D

I po fotelach :)

I po fotelach :mrgreen:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro lis 25, 2009 21:17 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:Czuję się już lepiej :D Katar powoli odpuszcza :dance: Dziękuję Cioteczki za troskę :1luvu: Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni :lol: Ech, te kociaki :1luvu:

Cieszę się, że już się czujesz lepiej nanetko. :D :ok: :ok:

Jak to dobrze,że mamy w domu takich pomagierów. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lis 25, 2009 21:36 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:Czuję się już lepiej :D Katar powoli odpuszcza :dance: Dziękuję Cioteczki za troskę :1luvu: Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni :lol: Ech, te kociaki :1luvu:

Super! :ok: . I masz nam już więcej nie chorować :twisted: .

Moje Panienki tez mi dzisiaj dzielnie pomagały przy sprzątaniu łazienki (układaniu kosmetyków) i chowaniu butów letnich :lol: . Zwłaszcza przy butach miały radochę straszną, bo wyciągnęłam wszystkie pudełka puste i pełne z szafy, a dziewczynki zrobiły sobie w nich zabawę w chowanego :lol: .

Nanetko, instrukcja łapania sioo na naszym wątku :D
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Śro lis 25, 2009 21:41 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kasia86 pisze:Jak to dobrze,że mamy w domu takich pomagierów. :mrgreen:

No całe szczęście! :D Bo gdyby nie one to uwinęłabym się ze sprzątaniem w godzinę, a dzięki nim udało mi się to w 3h! :mrgreen:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości