Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Dużo zdrówka Nanetko! :ok:

Ulla pisze:Kurczę, to niedobrze Nanetko, bo to przeziębienie już się chyba troszkę ciągnie .
A Ty pewnie jeszcze nic specjalnie nie możesz brać ani na kaszel, ani na katar .

Życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia i przesyłamy mizianki dla koteniek!

No właśnie nie mogę nic wziąć

I dlatego się to tak ciągnie. No ale myślę, że w końcu to wyleżę i przejdzie

nanetka pisze:
MaryLux pisze:Miaudobry Co by tu nabroinkować?
Inka

Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance?

Nie mamy firanek :placz:

MaryLux pisze:
nanetka pisze:
MaryLux pisze:Miaudobry Co by tu nabroinkować?
Inka

Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance?

Nie mamy firanek

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie?

Macie znacznie ważniejsze zadanie - wygrzewanie Dużej

A to muszę przyznać, że wygrzewają :1luvu:

Puma właśnie teraz mi się wpycha na kolana, żeby się pomiziać :1luvu:

Kolana są od tego żeby leżał na nich kot, a ręce są od miziania. :mrgreen:

kasia86 pisze:Kolana są od tego żeby leżał na nich kot, a ręce są od miziania.

No dokładnie! :ok:

Przesyłamy głaski naszym kochanym Kuzyneczkom :1luvu:

.

A jak zdrówko Nanetko? Już lepiej? :ok:

Jak się miewacie?

nanetka pisze:
MaryLux pisze:
nanetka pisze:Może by tak huśtawkę sobie zrobić na firance?

Nie mamy firanek

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie?

I po fotelach

Czuję się już lepiej

Katar powoli odpuszcza :dance:

Dziękuję Cioteczki za troskę :1luvu:

Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni :lol:

Ech, te kociaki :1luvu:

MaryLux pisze:
nanetka pisze:
MaryLux pisze:Nie mamy firanek

Oj to niedobrze. Hmmm... To może poskaczemy po kanapie?

I po fotelach

I po fotelach :mrgreen:

nanetka pisze:Czuję się już lepiej Katar powoli odpuszcza Dziękuję Cioteczki za troskę Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni Ech, te kociaki

Cieszę się, że już się czujesz lepiej nanetko.

Jak to dobrze,że mamy w domu takich pomagierów. :mrgreen:

nanetka pisze:Czuję się już lepiej Katar powoli odpuszcza Dziękuję Cioteczki za troskę Dziewczynki dziś dzielnie "pomagały" mi sprzątać szafki w kuchni Ech, te kociaki

Super!

. I masz nam już więcej nie chorować :twisted:

.

Moje Panienki tez mi dzisiaj dzielnie pomagały przy sprzątaniu łazienki (układaniu kosmetyków) i chowaniu butów letnich :lol:

. Zwłaszcza przy butach miały radochę straszną, bo wyciągnęłam wszystkie pudełka puste i pełne z szafy, a dziewczynki zrobiły sobie w nich zabawę w chowanego :lol:

.

Nanetko, instrukcja łapania sioo na naszym wątku

kasia86 pisze:Jak to dobrze,że mamy w domu takich pomagierów.

No całe szczęście!

Bo gdyby nie one to uwinęłabym się ze sprzątaniem w godzinę, a dzięki nim udało mi się to w 3h! :mrgreen:

Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Kto przegląda forum