Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bubor pisze:Do góry Kocia Chatko , oby szylkreci tak już zostało Tereniu![]()
![]()
MIKUŚ pisze:Oprócz tego obowiązkowo codzienna "wizyta" na kociarni. Sorry, ale Ja z dyżurów dopóki się sytuacja nie ustabilizuje jestem zmuszona zrezygnować. Kroplówy na kociarni, antybiotyki.............DOPIERO WRÓCIŁAM![]()
Nie ma byka - WYPADAM CHWILOWO CAŁKOWICIE Z DYŻURÓW
hidi pisze:MIKUŚ pisze:Oprócz tego obowiązkowo codzienna "wizyta" na kociarni. Sorry, ale Ja z dyżurów dopóki się sytuacja nie ustabilizuje jestem zmuszona zrezygnować. Kroplówy na kociarni, antybiotyki.............DOPIERO WRÓCIŁAM![]()
Nie ma byka - WYPADAM CHWILOWO CAŁKOWICIE Z DYŻURÓW
Ja postaram sie wziazc wiecej dyzurow, ale to w nast tygodniu, bo w tym wiecej niz dwa nie dam rady. Bylam wczoraj u weta z Japoneczka- po 11 dniach zastrzykow, kroplow, chodzenia w kubraczku, kolnierzu, smarowania, dokarmiania etc etc
w koncu jest znaczna poprawa. Na razie odstawiamy antybiotyki. W piatek na ostateczna kontrole- dziurka po sterylce coraz ladniej sie zasklepia a odparzony tyleczek tez juz wraca do siebie. Malucha odzyskala humor- az milo patrzecJest radosna, ciekawa swiata, bardzo miziasta
![]()
- uwielbia sie wtulac na kolanach. Dalej beznadziejnie zakochana w Stasku, ktory ucieka od niej jak oparzony
Ostatnio zauwazylam ze szukala gdzie by tu u niego possac mleczko
![]()
Apetyt ma morowy no i w ogole super ekstra. I, zeby nie zpaeszac, szykuje sie dla niej fajny domek - kolejna kolezanke z pracy zarazilam kotami- i mysle, ze bedzie swietne pasowala do Japoneczki
- to dobra, odpowiedzialna i opiekuncza osoba.
Co do adopcji Kuny albo Ajaksa, znajoma ma sie skontaktowac z Dorotka, no i Kuna tez brana pod uwage. No zobaczymy czy cos z tego wyniknie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, Tundra i 99 gości