Paluch: kot z FIV + zly stan, FIP ['] w klatce dzieki dyr

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 23, 2009 16:25 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

http://yfrog.com/0pdsc00131xl

śliczności i farciara :love:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon lis 23, 2009 17:31 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

Obecnie na dt sa 4 koty.
jedna to buraska zabrana przez miniboni - potrzebna pomoc w ogloszeniach, a moze ktos chce koteczke? przebywala w domu, o ile wiem nie wychodzila, powinna byc zdrowa.

Drugi tymczas to oczywiscie Mizianka - dzisiaj ma usg brzuszka.
Dwa tymczasy to niestety wielka tajemnica - to znaczy niektorzy wiedza o kogo chodzi :D
Nie moge ujawnic jakie to koty, z uwagi na Paluch... :?

Moze bedzie szansa na kolejny ds -mam juz na oku dwa futrzaki, wiec potrzebny drugi domek :wink:

Zamierzam takze zalozyc watek pewnemu kotu, ktorego nadzieja lezy chyba juz tylko na forum.... postaram sie w tym tygodniu.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 23, 2009 18:05 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

dodam, że niewykluczone, iż w najbliższym czasie może być ds dla srebrnego maleństwa, jeśli jest do adopcji, a nie np. na dłuższej kwarantannie
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon lis 23, 2009 18:41 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

dellfin612 pisze:dodam, że niewykluczone, iż w najbliższym czasie może być ds dla srebrnego maleństwa, jeśli jest do adopcji, a nie np. na dłuższej kwarantannie


whiskasik jest piekny :1luvu: taki maluszek, a jaki charakterny :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 23, 2009 19:20 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

moniboni przeslala kilka zdjec Kasi, wiec wklejam :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek

i troszke newsow: "wczoraj Kasia się wymknęła z pokoju i moje koty zaczęły na nią syczeć i doszło do łapoczynów ,ale nic się nie stało,to moje dwa kocury były sprawcami bójki. Byłyśmy dziś z Kasią u weta,wszystko ok, odpchliłam ją i wyczyściliśmy uszy."

:D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 23, 2009 19:46 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

Nie mam za bardzo siły, żeby przebić się przez cały wątek (choć podczytuję), więc nie wiem czy już była taka propozycja. Myślałam o tym żeby kotom porobić wizytówki, takie jak mają psy. Są to zdjęcia z numerem i opisem, które muszą być zaakceptowane przez dyrekcję i przez schronisko są drukowane, foliowane itp (mam gdzieś maila pod który wysyła się opis i zdjęcia). Wtedy można legalnie zrobić zdjęcia, a jeżeli będą jakieś -ale- to chyba mocnym argumentem jest fakt, że psy takie mają to koty też mogą (wyszło mocno inteligentne zdanie :) ). Chyba Paluch nie traktuje ich jako coś gorszego. Jakby były jakieś kłopoty, że któraś z was nie wolontariuszka to ja w którąś niedzielę mogłabym porobić zdjęcia, niestety jestem ograniczona czasowo i aparat mam tylko w ładną - nie padającą - pogodę :oops: (nie mam go gdzie przechowywać a nie chce zalać). Tylko problem w tym, że kotki zmieniają się jak w kalejdoskopie. Dziś kot jest jutro nie. Może zacząć od tych kotów, które długo siedzą i nie są dość widoczne, np. w tym pokoju koło weta. No i musi to być kot adopcyjny (bez statusu chory).
Ja niestety nie znam kotów, ale jak będziecie miały propozycje to można iść do dyr i porozmawiać.

EDIT: Ogólnie cieszę się, że zainteresowanie jest, może wspólnie coś da się zmienić (tylko żeby każdy umiał się z każdym dogadać 8) ).
Szkoda Białaska, ale mam nadzieję, że w ostatnich dniach przestał czuć się anonimowy i nie ważny.

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 19:52 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

Tillibulek dzięki za wklejenie fotek :D Cieszę się ,że malutki whiskasek może znajdzie domek,ekstra maluszek

miniboni17

 
Posty: 542
Od: Pon cze 22, 2009 20:41
Lokalizacja: Radzymin

Post » Pon lis 23, 2009 19:59 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

miniboni17 pisze:Tillibulek dzięki za wklejenie fotek :D Cieszę się ,że malutki whiskasek może znajdzie domek,ekstra maluszek


proszem bardzo - dobre wiesci zawsze milo wklejac - oby bylo ich jak najwiecej ze wszystkich stron swiata :D

whiskasek super, choc mi tez bardzo zapadla w pamiec koteczka/kotek (ale z twarzy raczej dziewczyna) - biało-bura, mloda, ok. 3-4 m-ce, z tego pokoiku przy biurze przyjec (ona byla w klatce nad bialą dorosłą kotką) - wie ktos czy ona moze poszla do domu?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 23, 2009 20:49 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

Obawiam się,że nikt jej nie adoptował :(

miniboni17

 
Posty: 542
Od: Pon cze 22, 2009 20:41
Lokalizacja: Radzymin

Post » Pon lis 23, 2009 21:08 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

tillibulek pisze:moniboni przeslala kilka zdjec Kasi, wiec wklejam :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek

i troszke newsow: "wczoraj Kasia się wymknęła z pokoju i moje koty zaczęły na nią syczeć i doszło do łapoczynów ,ale nic się nie stało,to moje dwa kocury były sprawcami bójki. Byłyśmy dziś z Kasią u weta,wszystko ok, odpchliłam ją i wyczyściliśmy uszy."

:D

Kasia to sliczna kocica i chyba duza jak na kotke, taka sie wydaje duza kobitka. :wink: A chlopaki takie niegoscinne? :) Moze sie jej boja bo wyglada,ze duza i zrownowazona,pelen spokoj kobita. :D Jak przylozy to tylko raz ale dobrze, jak ją bardzo wkurzą,na taka wyglada :)
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Pon lis 23, 2009 21:16 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

wkleilam na watku Bialego i Mizianki rozliczenie, jestem u szept, nie mam sily tu juz przeklejac, uzupelnie niebawem.
Przez najblisze dni musze zajc sie troche soba i odpoczac -wczoraj byl ciezki dzien, naprawde :(
jest moze jeden ds - postaram sie cos podzialac poza forum, ale o tym jeszcze nie moge napisac. bardzo sie ciesze, ze cos sie ruszylo :D
patrze sobie na Mizianke i na pewnego kotka wzietego na dt, ktory odreagowuje wlasnie schron, i jest to najpiekniejszy widok na swiecie :D Podobnie jak patrzenie na fotki Kasi i czytanie o innych kotach wyrwanych z Palucha :D
Mam nadzieje, ze domek Basi i Alpi tez sie odezwie niebawem..... jestem glodna wiesci :D

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 23, 2009 21:21 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

Domek Basi mial problemy z kompem, jakby co to mam kontakt i wkleje to czego dowiem. Z ostatnich jedynie to, że Baśka miala świerzba i tonę robali :(
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Pon lis 23, 2009 21:22 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

ARKA pisze:Kasia to sliczna kocica i chyba duza jak na kotke, taka sie wydaje duza kobitka. :wink: A chlopaki takie niegoscinne? :) Moze sie jej boja bo wyglada,ze duza i zrownowazona,pelen spokoj kobita. :D Jak przylozy to tylko raz ale dobrze, jak ją bardzo wkurzą,na taka wyglada :)


niestety fotki nie ukazuja jej wdzieku - Kasia jest przesliczna, ma kontrastowe futerko - sliczny bialy sliniaczek i skarpeteczki i lśniace futerko - do tego jest przemiła i proludzka do granic mozliwosci - taki koci ideał :D :1luvu:

i jesli chodzi o rozmiar to duza zdecydowanie nie jest - jest niewielki i drobna, choc brzuszek ma okraglutki :) a charakterem urzeka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 23, 2009 21:46 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

justynaz87 pisze:Jakby były jakieś kłopoty, że któraś z was nie wolontariuszka to ja w którąś niedzielę mogłabym porobić zdjęcia, niestety jestem ograniczona czasowo i aparat mam tylko w ładną - nie padającą - pogodę :oops: (nie mam go gdzie przechowywać a nie chce zalać).

A nie moze Ci towarzyszyc niewolonariuszka i byc z aparatem i robic mozna by wtedy wspolnie zdjecia, tzn Ty bys robila? :)

Może zacząć od tych kotów, które długo siedzą i nie są dość widoczne, np. w tym pokoju koło weta. No i musi to być kot adopcyjny (bez statusu chory).


No wlasnie ale z tego co jest na stronie w info paluchowym sporo kotow jest chorych, w trakcie leczenia i info,ze mozna tez po uzgodnieniu i podpisaniu oswiadczenia,ze znany jest osobie stan zdrowotny kota i podejmuje sie kontynuacji leczenia w domu, mozna tez adoptowac chore koty.
Ja niestety nie znam kotów, ale jak będziecie miały propozycje to można iść do dyr i porozmawiać.


No taaak.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Pon lis 23, 2009 21:53 Re: Paluch:promujcie bazarek,od tego zalezy los kolejnego kota

tillibulek pisze:
ARKA pisze:Kasia to sliczna kocica i chyba duza jak na kotke, taka sie wydaje duza kobitka. :wink: A chlopaki takie niegoscinne? :) Moze sie jej boja bo wyglada,ze duza i zrownowazona,pelen spokoj kobita. :D Jak przylozy to tylko raz ale dobrze, jak ją bardzo wkurzą,na taka wyglada :)


niestety fotki nie ukazuja jej wdzieku - Kasia jest przesliczna, ma kontrastowe futerko - sliczny bialy sliniaczek i skarpeteczki i lśniace futerko - do tego jest przemiła i proludzka do granic mozliwosci - taki koci ideał :D :1luvu:

i jesli chodzi o rozmiar to duza zdecydowanie nie jest - jest niewielki i drobna, choc brzuszek ma okraglutki :) a charakterem urzeka :1luvu: :1luvu: :1luvu:


:1luvu: no prosze jaki slodziak doczekal sie domu! :D Zreszta, ja uwazam,ze wlasnie schroniskowce, psy/koty, to najbardziej wdzieczne i proludzkie istotki. Doceniaja, po schronie, co to jest miec swoj dom i czlowieka tylko dla siebie. Dlatego tez warto "poswiecic sie" i adoptowac kota na doleczenie domowe. Cieszyc sie jak z takiego "brzydkiego kaczatka' potem wychodzi piekne,urocze, wdzieczne kocisko lub psisko :1luvu: A zdjecia jednak myla co do wielkosci, ja myslalam,ze ona z 5.5-6kg wazy :ryk:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 122 gości