Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 23, 2009 10:43 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

wiesz, to nie jest tak, że mnie na 3 kota nie stać. Stać pewnie, ale wtedy gorzej z tymczasowaniem, bo wiadomo że to pochłania pieniążki. A mam jeszcze dwójkę dorastających dzieciaków - a to jest już w ogóle skarbonka bez dna ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2009 11:21 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

ale jak to się mówi, najedza się dwa to naje się i trzecia :lol:
u mnie najpierw były dwa koty, potem przyszły dwa łobuzy F&S i to i tak wydawało mi się przegięciem.
3 tyg temu na drodze stanęła mi Kejti-dosłownie... miała znaleziony domek ale skradła moje i kocie serca
i musi zostać...
wiem, że koty to spory wadatek, ale taka mała Sisi.... :)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pon lis 23, 2009 11:25 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Wiem jak to jest, i bynajmniej nie namawiam, ale czasami miłość wygrywa nad zdrowym rozsądkiem. A wtedy niestety cięzko zrezygnować i z kota i z tymczasowania :D
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon lis 23, 2009 11:32 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

racja, racja :)
wszystko się okaże....... nie myślę jeszcze o tym. Mała zdrowieje póki co :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2009 11:34 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

I to jest najważniejsze :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon lis 23, 2009 12:11 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Wyzdrowiej i znajdzie swój dom i swoje miejsce na czyichś ciepłych kolanach z czułymi rękami, które będą miziać i miziać a miski będą zawsze pełne jedzenia tak jak pełne miłości będą serca jej Dużych. :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto lis 24, 2009 9:34 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej z Sisulką! :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lis 24, 2009 19:42 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Madziu ja tam wierzę że Sisi w końcu wydobrzeje na dobre a wtedy znajdziesz jej najwspanialszy domek, tak jak wszystkim swoim tymczasom. Sama wiesz, że to nie pierwszy i za pewne nie ostatni tymczas który skradł Wasze serca :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 24, 2009 19:53 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

A pewnie , że tak :) pewnie nie jeden kotek ukradnie nasze serca. Wszystkie koty są wyjątkowe, ale są te najbardziej wyjątkowe, tak jak Sisi. No i tak to już jest.

Sisi dostała dziś 2 dawkę Zylexisu. Za dwa dni jedziemy na 3.

Sisi szaleje, ma bardzo napięty grafik ;) i na nic nie ma czasu :) nie biega tylko podczas snu.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 24, 2009 20:17 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

widziałam malutką na żywo :D tzn. widziałam na żywo, ale wcale nie malutką 8O Sisi jest wielgaśna w porównaniu z tą małą, zapłakaną biedką, którą zapamiętałam z lecznicowej klatki.
A jaka rozpuszczona 8O mały wyjec, wczepiony w magdęradek, jojczący bo ukłuli, jojczący, bo pazurki obcinają i w ogóle jojczący "bo tak"...

i to podobno ja rozpuszczam koty :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 24, 2009 20:35 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Georg-inia pisze:widziałam malutką na żywo :D tzn. widziałam na żywo, ale wcale nie malutką 8O Sisi jest wielgaśna w porównaniu z tą małą, zapłakaną biedką, którą zapamiętałam z lecznicowej klatki.
A jaka rozpuszczona 8O mały wyjec, wczepiony w magdęradek, jojczący bo ukłuli, jojczący, bo pazurki obcinają i w ogóle jojczący "bo tak"...

i to podobno ja rozpuszczam koty :roll:


:mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto lis 24, 2009 20:47 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Koteczki są po to, żeby je rozpuszczać! :mrgreen:

To Sisi tak samo się wczepia w człowieka jak Bambusek w Miodalik. :love:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lis 25, 2009 10:42 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

magdaradek pisze:A pewnie , że tak :) pewnie nie jeden kotek ukradnie nasze serca. Wszystkie koty są wyjątkowe, ale są te najbardziej wyjątkowe, tak jak Sisi. No i tak to już jest.

Pokocha człowiek takiego szkraba a ten zaprowadza ''porządek'' w domu z kotami.
Tak jak moja Molisia-Moonlight, a taka miała być niby grzeczna koteczka. :twisted: :wink:

Mam nadzieję, ze Sisi po Zylexisie nabierze odporności i choróbska pójdą precz! :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lis 25, 2009 22:04 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

Sisi znowu kicha jak z armaty, a do tego na boku objawił jej się grzyb........

ja naprawdę mam dość. ręce opadają........
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 25, 2009 22:32 Re: Leosia....Sisi - kicha troszkę mniej...

magdaradek pisze:Sisi znowu kicha jak z armaty, a do tego na boku objawił jej się grzyb........

ja naprawdę mam dość. ręce opadają........



Kuźwa jak nie urok to przemarsz wojska....i co jeszcze tfu tfu tfu :!:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 192 gości