Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

[mirka_t]

Yogusia, Koti adoptowała madziabrau i to ona robi z niej pośmiewisko.

[yogusia]

a tam zaraz pośmiewisko

[mirka_t]

Obiecałam villemo5 zdjęcia Plamki.



Z apetytem Plamki nadal kiepsko. Czasem po podaniu isnuliny trochę podje. Poza tym staram się ją dokarmiać.

[villemo5]

Dziękuję Mirka. Szkoda, że teraz, gdy ma ciepło i pełną miskę musiała zachorować.
Postaram się o jakiś bazarek dla niej.

[tillibulek]

musiala chorowac juz wczesniej... teraz jest w dobrych rekach.... podziwiam Cie, Mirka, za taka ilosc kotow i za to, ze bierzesz najgorsze bidy...
ja dzisiaj bylam w schronisku i stchorzylam.... nie wzielam zadnego biedaka z obawy o zdrowie moich kotek

[mimbla64]

Ale pomimo choroby, to cudna jest Plamusia. Uważam, że wyglada ślicznie. Mam nadzieję, że kicia będzie jadła.
Mirko wygłaszcz Plamkę ode mnie

[tillibulek]

duzo zdrowia dla kotkow

[mirka_t]

Dzisiaj przed godz.8 Boguś niespodziewanie dostał ataków padaczki. Ataki następowały jeden po drugim praktycznie bez przerwy. Po godz.9 dotarłam z nim do weta. Dostał Relanium domięśniowo, glukozę i wapno podskórnie. Wykupiłam Luminal w czopkach i tabletkach. Teraz Boguś leży w transporterze na poduszce elektrycznej, bo zaczęła spadać mu mocno temperatura. Oddech nadal ma niespokojny i drgają mu powieki.

[Fredziolina]

Biedny Boguś
Może on jest bardzo zarobaczony.

[Agn]

Kciuki. Bo cóż innego...
Biedny mały.

[egwusia]

Mocno trzymam kciuki za Bogusia- żeby dał radę !

[mirka_t]

Podniosła się temperatura Bogusiowi i ożywił się. Od 40 minut kręci się w kółko. Przed chwilą jednak zrobił kilka kroków do przodu.

[hermionka]

Ale go zakręciło jak na karuzeli. Zdrowiej Boguś szybko.

[tillibulek]

biedaczek... skad takie cholerstwo sie bierze...

[Zakocona]

Dobrze, że dostał wapń. Jest młody i może ma jakieś niedobory i złe przyswajanie.