Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 22, 2009 18:21 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

:) :) Brywieczór.Moja czwórka ładuje akumulatory na nocne harce :roll:
Człowiek wybiera sobie PSA,ale to KOT wybiera sobie człowieka!

WIRGINIA

 
Posty: 245
Od: Nie paź 11, 2009 17:58
Lokalizacja: Sulechów-lubuskie

Post » Nie lis 22, 2009 19:05 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencja pisze:Dzieciaki wróciły z korytarzyka :wink:

Zmachane i wybiegane... :wink: :wink: Oczywiście popędziły do misek :mrgreen: :mrgreen:

Teraz się porozkładały i energię ładują :wink:


:roll: Na Twoim miejscu już bym się bała.... :mrgreen:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 23, 2009 9:00 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

jak tam małe oszołomy, a szczególnie taki jeden na chudych łapkach :?: :?: :?: dały w nocy popalić, czy tym razem okazały się łaskawe :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Pon lis 23, 2009 13:56 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Nie wiem, co koty robiły w nocy, bo od 17:30 do 2:30 siedziałam z moim psem w lecznicy... Miał sraczkę i wymioty, do czego doszło porażenie na tył i objawy neurologiczne... Sraczkę miał od wczorajszej nocy (prawie poranka), później od ok. 16 ruszyło lawinowo.... Pojawiło się w diagnozach (wstępnych, teelfonicznych)podejrzenie trutki... Na chwilę obecną jest cewnikowany, nadal nie je i nie pije, objawy neurologiczne nie ustąpiły, prawie sam nie chodzi i nie reaguje na leki... Nic nie wiem, bo wyniki będą dopiero po 15, a po 16 usg... On walczy, nie mogłam go zostawić samego w lecznicy, bo on mnie kocha, piszczy jak mnie nie widzi... Ten 14 letni pies mi zaufał, pokochał, oddał całe swoje psie serduszko... Przepraszam, Bożeno, ale ja zostałam uprzedzona, że on może odejść... Są to dla mnie bardzo ważne, wręcz bardzo intymne chwile i nie chciałam i nie umiałam inaczej... Musiałam skupić się przede wszystkim na nim... I jeśli zaistniałaby potrzeba przejścia zza TM przeżyć razem z nim tę chwilę z powagą i godnością i należnym szacunkiem... I miłością.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2009 14:45 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencjo, jesteśmy z Wami :(

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon lis 23, 2009 14:55 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Kochana, trzymam kciuki za Psinkę :ok: :ok: :ok: wiem, że to niewiele ale przynajmniej tyle mogę. Jestem całym serduchem z Wami.
Walcz kochany, dla siebie i swojej Pani!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Pon lis 23, 2009 15:05 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

:ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 23, 2009 15:09 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencja pisze:Nie wiem, co koty robiły w nocy, bo od 17:30 do 2:30 siedziałam z moim psem w lecznicy... Miał sraczkę i wymioty, do czego doszło porażenie na tył i objawy neurologiczne... Sraczkę miał od wczorajszej nocy (prawie poranka), później od ok. 16 ruszyło lawinowo.... Pojawiło się w diagnozach (wstępnych, teelfonicznych)podejrzenie trutki... Na chwilę obecną jest cewnikowany, nadal nie je i nie pije, objawy neurologiczne nie ustąpiły, prawie sam nie chodzi i nie reaguje na leki... Nic nie wiem, bo wyniki będą dopiero po 15, a po 16 usg... On walczy, nie mogłam go zostawić samego w lecznicy, bo on mnie kocha, piszczy jak mnie nie widzi... Ten 14 letni pies mi zaufał, pokochał, oddał całe swoje psie serduszko... Przepraszam, Bożeno, ale ja zostałam uprzedzona, że on może odejść... Są to dla mnie bardzo ważne, wręcz bardzo intymne chwile i nie chciałam i nie umiałam inaczej... Musiałam skupić się przede wszystkim na nim... I jeśli zaistniałaby potrzeba przejścia zza TM przeżyć razem z nim tę chwilę z powagą i godnością i należnym szacunkiem... I miłością.


Szkoda ze tak malo jest Takich Ludzi jak TY .... wysylam pozytywna energię....niech psinka da radę
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon lis 23, 2009 15:25 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Trzymam za Was kcikuki ....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 23, 2009 17:46 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Brak mi słów...
Wyniki krwi....
Amiś jutro jedzie na rezonans....

Musimy sprółbować....

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2009 21:46 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Bardzo współczuję Tobie i Amisiowi,sercem jestem z Wami.
Człowiek wybiera sobie PSA,ale to KOT wybiera sobie człowieka!

WIRGINIA

 
Posty: 245
Od: Nie paź 11, 2009 17:58
Lokalizacja: Sulechów-lubuskie

Post » Pon lis 23, 2009 21:49 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Cały czas trzymamy kciuki i pazurki

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Wto lis 24, 2009 9:22 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Witam Was serdecznie słoneczną rudbekią z mojego ogródka :) na przekór temu co za oknem :)

Obrazek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto lis 24, 2009 9:49 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencjo nieustające kciukaski za zdrówko Amisia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Wto lis 24, 2009 12:32 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Diablica-Czarownica z Leonem zamordowały kolejne kwiatki :( Z racji choroby psa, szaleją na korytarzyku, albo w kuchini + przedpokoju...

Apetyt bez zmian - tzn. duży...Humorek dopisuje, jak zawsze.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości