» Pt lis 20, 2009 9:54
Re: W BOGUSZYCACH są koty!!! - potrzebne DT dla małych kociąt
Niestety, tym razem nie damy rady. Ja mam szkołę, a odbiór kolejnych Boguszków jest warunkowany zwolnieniem się miejsc u mnie.
CoolCaty - załatw sobie od jakiegoś wędkarza podbierak. Na takie małe kurduple, oprócz klatki-łapki oczywiście, to świetna metoda. Kiedy chowają się za czymś [tak jak ten rudy za tą płytą] wystarczy z jednaj strony podstawić podbierak, a z drugiej wystraszyć. To to takie goopiutkie jeszcze, ze leci na oślep po prostej. Nawet zza krzaka wpada w podbierak.
Tylko w pojedynkę nic nie zrobisz... Przynajmniej jeszcze jedna osoba jest niezbędna.
Gratuluję tej dwójki.
Bidoki malutkie...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'