

Filozoficzną karmą też handlują - jakby ktos miał zapotrzebowanie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Istna pisze:Od kiedy skończyła pół roku (znaczy sie od tej pierwszej feralnej rujki) są z nią problemy. Pytałam wetów czy jej menu jest odpowiednie - zdania były różne - od : "ależ oczywiście kot jest drapieżnikiem i żywi sie mięsem" po "w żadnym wypadku - mieso nie zawiera wszystkiego czego kotu trzeba do zycia". Jak to z diagnozą bywa - ilu lekarzy tyle różnych zdań...![]()
Jakby nie było nie mam wielkiego wyboru - ona po prostu nie weźmie do pyszczka niczego innego i cześć pieśni. Żarcie Czarnej Zarazy (i nasze też) traktuje jak zawartość kuwety - zakopuje![]()
DorotaEm pisze:Zielonego pojęcia nie mam - jeżdżę często dość, ale niesystematycznie. Jak będę planowała wyjazd, to dam znać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 71 gości