Yyyy... Więcej? Co masz na myśli? Wszystko to co wiedziałem to powiedziałem... A co do tego znalezienia kotkom domu to... yyy... wszyscy z naszej klasy mają już jakieś zwierzaki (psy), tylko kilka kolegów nie, bo są uczuleni na sierść. Przypuszczam, że ten kto chciałby mieć kotka to by go już miał... Wiecie, chyba dopiero teraz zrozumiałem, że kastracja kotka jest tak bardzo ważna... Przecież co roku tych kotów ginie maaaasa !!! A my, nic nie możemy zrobić
Piszcie dalej jak jeszcze mogę pomóc, tylko weźcie pod uwagę również to, że to jest koleżanka, DZIEWCZYNY mojego brata. Jest bardzo miła i nie chcę żeby brat się na mnie mścił przez całe życie za jej utratę
Papatki