Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 10, 2009 12:22 Re: I znów z Kotem :)

villemo5 pisze:Trzeba było dać... :roll:
A potem nauczyć kotka myć ząbki :twisted:


Żeby porzygał się? On potrafi puścić pawia po zbyt łapczywym pożeraniu suchego :? Jedyny sposób na nie-rzyganie to rano suche, wieczorem mięso. Mięso musi przeżuć dokładniej, bo ścięgna ma itp., a chrupki po prostu łykał :roll: Ciasto (miękkie) wyżarł sam, z szafki :lol:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 10, 2009 12:26 Re: I znów z Kotem :)

AniHili pisze:
Boo77 pisze:No nie dać kotu ciastka! Gańba!


3 zęby i ciastko?! Jeszcze czego! :lol:


A co? Próchnicę ma na tych 3 zębach??? :twisted:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 10, 2009 12:56 Re: I znów z Kotem :)

Boo77 pisze:
AniHili pisze:
Boo77 pisze:No nie dać kotu ciastka! Gańba!


3 zęby i ciastko?! Jeszcze czego! :lol:


A co? Próchnicę ma na tych 3 zębach??? :twisted:


Oszczędzać trzeba tak przerzedzone uzębienie :wink:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 10, 2009 13:14 Re: I znów z Kotem :)

:lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lis 13, 2009 10:40 Re: I znów z Kotem :)

Został Dziad na weekend z bratem :wink: Tylko czemu mam nieodparte wrażenie, że po naszym powrocie kot będzie wybitnie rozwydrzony :lol:

EDIT: Brat nie spał całą noc, bo kot jeździł na dywaniku (kto w tym wątku to przepowiadał? :strach: ). Kolejną noc spędziła z kociskiem siostra, i ta go "ustawiła". Najpierw się zaprzyjaźniła, potem napasła żarciem, aż nauczył się, że nie trzeba pożerać wszystkiego co jest w misce na jeden raz (jak ona to zrobiła :conf, my próbowaliśmy i nic...), a na koniec...zabrała dywaniki :ryk: I oboje się wyspali :mrgreen:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 17, 2009 23:08 Re: I znów z Kotem :)

A jak po weekendzie????
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 17, 2009 23:13 Re: I znów z Kotem :)

Podziwiam Twoją Siostrę :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 18, 2009 8:00 Re: I znów z Kotem :)

kussad pisze:Podziwiam Twoją Siostrę :)



Ja też :P Z okazji pilnowania mieszkania i kota wypiła nam całe wino :strach: i wyżarła pół lodówki (a ogólnie to marna i chuda jest).

Boo77, po weekendzie wszystko w porządku :) Po raz pierwszy zobaczyłam Mściśka, jak był średnio zainteresowany mięsem. Zawsze rzucał się jak dziki zwierz na miskę, a ostatnio jada jakoś kulturalniej.

Zastanawiam się nad sylwestrem - mamy zamiar wyjechać, a Mścisia "podrzucić" Rodzicom (taaak, wiem jak to brzmi :? nie bijcie :lol: ). Wtedy będzie tam 5 kotów i mam nadzieję, że pióra nie polecą - Lisz obrywa w zasadzie od każdego, Guma chodzi wściekła na cały świat i kąsa po nogach, Roman ma zasadniczo wszystko w...zadku, bo to młody kociak jest. Mścisiek byłby w oddzielnym pokoju, bo dominująca natura siedzi w nim mocno. Czy jest zatem sens kupować np.Feliwaya na te 2-3 dni?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 23, 2009 9:04 Re: I znów z Kotem :)

Tak to jest, jak edytuje się posty - nikt nie widzi :lol:
Wczoraj czesałam tego starego kołtuna pół godziny. Jak ten kot to kocha :D
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 23, 2009 9:23 Re: I znów z Kotem :)

Widzi tylko nie odzywa się gdy nie zna się na zagadnieniu :)
Nie wiem jak szybko zaczyna działać - gdzieś wydaje mi się że był dokładny opis Feliwaya.
Czasem zadaję ważne pytania nie u siebie tylko gdzieś gdzie bywa dużo koleżanek i prędzej ktoś zauważy mój problem.

Szczególnie często odwiedzam te wątki i Koleżanki i Koledzy mają różne doświadczenia i dużo gości:
viewtopic.php?f=1&t=102995 i viewtopic.php?f=1&t=102999&start=615
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 10:20 Re: I znów z Kotem :)

AniHili pisze:Tak to jest, jak edytuje się posty - nikt nie widzi :lol:
Wczoraj czesałam tego starego kołtuna pół godziny. Jak ten kot to kocha :D


Ale mu dobrze!

Co do FW myślę, że chyba nie bardzo jest sens. Chyba za krótko by coś podziałało. A Mścisiek chyba bardzo się nie zdenerwuje.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 23, 2009 10:47 Re: I znów z Kotem :)

AniHili pisze:
kussad pisze:Podziwiam Twoją Siostrę :)



Ja też :P Z okazji pilnowania mieszkania i kota wypiła nam całe wino :strach: i wyżarła pół lodówki (a ogólnie to marna i chuda jest).

Boo77, po weekendzie wszystko w porządku :) Po raz pierwszy zobaczyłam Mściśka, jak był średnio zainteresowany mięsem. Zawsze rzucał się jak dziki zwierz na miskę, a ostatnio jada jakoś kulturalniej.

Zastanawiam się nad sylwestrem - mamy zamiar wyjechać, a Mścisia "podrzucić" Rodzicom (taaak, wiem jak to brzmi :? nie bijcie :lol: ). Wtedy będzie tam 5 kotów i mam nadzieję, że pióra nie polecą - Lisz obrywa w zasadzie od każdego, Guma chodzi wściekła na cały świat i kąsa po nogach, Roman ma zasadniczo wszystko w...zadku, bo to młody kociak jest. Mścisiek byłby w oddzielnym pokoju, bo dominująca natura siedzi w nim mocno. Czy jest zatem sens kupować np.Feliwaya na te 2-3 dni?


Moja wiedza względem feliway'a nie jest duża. Włączyłam dwa dyfuzory (u mnie duża powierzchnia) kilka dni temu i nie wiem czy jest to moje pobożne życzenie, czy rzeczywiście jest spokojniej w stadzie. Moja ślepinka Gałka z całą pewnością jest odważniejsza i aktywniejsza, bawi się, schodzi na dół do jedzenia, Lolka warczy pod wąsem na kocice, ale nie goni ich z wrzaskiem. Nawet Ksika jest "bardziej obecna" choć na widok innych kotów dalej reaguje syczeniem, no ale Ksika jest szczególnym przypadkiem - dla niej planuję zastosowanie kropli Bacha, może przestanie bać się własnego cienia :?

Pytasz o zastosowanie feliway'a na 2-3 dni. To z całą pewnością nie przyniesie żadnego efektu. Co innego gdyby feliway'a włączyć już teraz, niebawem (u Rodziców) - poprawiło by to prawdopodobnie relacje między Ich kotami. I może przybycie Mściśka nie wywołałoby wielkiej burzy. Nie śledziłam wątku (wybacz :oops: ) więc nie wiem jaki charakter ma Mścisiek więc nie wiem czy nie warto byłoby zapodać i u Ciebie feliway'a. Ale to już tak gdybam...:roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lis 23, 2009 10:49 Re: I znów z Kotem :)

No Mścisio to raczej niespecjalnie nerwowy ;) Ale Lisz to tak histeryczny kot, jak to tylko możliwe. Dostaje od Gumy, Wiedźmy i od 5-miesięcznego Romka. Więcej chyba nie trzeba dodawać.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 24, 2009 20:15 Re: Kot o kształcie idealnym, czyli Mścisiu.

Mścisiu przybiera pomalutku kształt idealny :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 24, 2009 20:45 Re: Kot o kształcie idealnym, czyli Mścisiu.

:1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Marmotka, Paula05, Silverblue i 8 gości