Mirmiłek i Przyjaciele_poproszę o zamknięcie wątku

mirmił, no co ty na smycz sie dałeś wziąc??jak pies?

mam andzieję, że duzio zostali potem surowo ukarani :evil:

rysiek oburzony
p.s. kluska mówi, że zdjęcia cudne, no w sumie racja twoja duża to jest niezła laska, ale oczywiście zajęta :roll:

nie mam szczęścia

kotka doroty pisze:Ciachów żądam !!!Ja się nie odchudzam!!!!Ciachów dużo,dużo,mnóstwo

Litości, ja się dopiero uczę :mrgreen:

Ale obiecuję, że będzie więcej ciachów :mrgreen:

agul-la pisze:mirmił, no co ty na smycz sie dałeś wziąc??jak pies? mam andzieję, że duzio zostali potem surowo ukarani
rysiek oburzony
p.s. kluska mówi, że zdjęcia cudne, no w sumie racja twoja duża to jest niezła laska, ale oczywiście zajęta nie mam szczęścia

Rysiek nie martw się, naprawdę zaczyna wyglądać na to, że zamieszka z nami Walentyna

ciuteńkę za duża ta tortownica i dlatego płaskie to dość wyszło, co nie zmienia faktu że pewnie pyszne :mrgreen:

i dzielna dziewczynka zrobiła no bravo :ok:

Duża von Focha pisze:
kotka doroty pisze:Ciachów żądam !!!Ja się nie odchudzam!!!!Ciachów dużo,dużo,mnóstwo

Litości, ja się dopiero uczę Ale obiecuję, że będzie więcej ciachów

Dobra ,poczekam!Przynajmniej ja się nie muszę uczyć!Zawsze mogę wysłać PW z adresem i prośbą o ciacho i jest w końcu to w Poznaniu :mrgreen:

duża von focha pisze:Rysiek nie martw się, naprawdę zaczyna wyglądać na to, że zamieszka z nami Walentyna

o szczęście niepojęteeee :1luvu:

ale powiedz coś więcej, jak to ?kiedy?
rysiek spragniony miłości

kotka doroty pisze:Ciachów żądam !!!Ja się nie odchudzam!!!!Ciachów dużo,dużo,mnóstwo

i do tego sałatkę i masę innych rzeczy, Ty to masz dobrze, że możesz tak jeść :roll:

Rysiek, ja już startowałem do Dużej Mira :oops:

, ale odrzuciła moje zaloty :oops:

Agata&Alex pisze:
kotka doroty pisze:Ciachów żądam !!!Ja się nie odchudzam!!!!Ciachów dużo,dużo,mnóstwo

i do tego sałatkę i masę innych rzeczy, Ty to masz dobrze, że możesz tak jeść

o schabowych zapomniałaś :mrgreen:

Bo ja sobie nie wmawiam że,jestem gruba O!Jak lubię to jem,a słodkie uwielbiam i nic na to nie poradzę że,na widok ciasta domowej roboty dostaję małpiego rozumu i ślinię się jak przysłowiowy pies Pawłowa :oops:

agata&alex pisze:Rysiek, ja już startowałem do Dużej Mira , ale odrzuciła moje zaloty

to ja tym bardziej nie mam szans :roll:

kotka doroty pisze:
Agata&Alex pisze:
kotka doroty pisze:Ciachów żądam !!!Ja się nie odchudzam!!!!Ciachów dużo,dużo,mnóstwo

i do tego sałatkę i masę innych rzeczy, Ty to masz dobrze, że możesz tak jeść

o schabowych zapomniałaś
Bo ja sobie nie wmawiam że,jestem gruba O!Jak lubię to jem,a słodkie uwielbiam i nic na to nie poradzę że,na widok ciasta domowej roboty dostaję małpiego rozumu i ślinię się jak przysłowiowy pies Pawłowa

u nas ciacho, wpadaj

Już i sobie tuptam :lol:

kotka doroty pisze:Już i sobie tuptam

my som pod 11 w Prudniku :mrgreen:

agul-la pisze:
duża von focha pisze:Rysiek nie martw się, naprawdę zaczyna wyglądać na to, że zamieszka z nami Walentyna

o szczęście niepojęteeee
ale powiedz coś więcej, jak to ?kiedy?
rysiek spragniony miłości

Ponieważ z Dużymi przeprowadzam się tylko ja, to wyszłoby na to, że jestem jedynakiem, a to podważyłoby wiarygodność Dużej napastującej Ciocię Shirę w kwestii drugiego kotka

A Walentyna jakoś nie ma szczęścia w miłości, bo Kleksy które przychodzą do fundacji po kotka się jej boją, bo ona taka Duża jest - moja Duża na gabaryty Walentyny reaguje tak :1luvu:

I jakoś tak namówiła Dużego (chyba mało czujny był), że jeżeli po naszej przeprowadzce Walentyna nadal będzie do wzięcia, to Duża weźmie ją do nas :roll:

Niby na DT, ale jak znam życie, to się DS skończy :evil:

Mama nadzieję, że nie będzie mnie biła :strach:

Ona tam w kotulni twardą łapą rządzi :strach:

Mir przerażony waleczną Walentyną (vel Walkirią)

Przepraszam za offa,ale pomóżcie-proszę

viewtopic.php?f=1&t=103614
Mam dwa maleństwa w domu

nie wiem co z nimi zrobić,nie mam kasy na weta dla nich

Mirmiłek i Przyjaciele_poproszę o zamknięcie wątku

Kto przegląda forum