Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 17, 2009 18:19 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Pierdoły nie pierdoły, a w mieszkaniu za chwilę będzie można się przewrócić na "kotach".
Uff... Aniołki się suszą. Koty cos na nie perfidnie patrzą. Tyśka i Kłaka juz op... bo się zbyt perfidnie patrzyły włażąc prowokująco pod suszarkę.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 17, 2009 18:35 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

kinga w. pisze:Jeżówka purpurowa (łac. Echinacea purpurea) to roślina której wyciąg ma działanie stymulujące układ odpornościowy. Sprzedawany w kroplach pod nazwą Succus Echinaceae jest znakomitym immunostymulatorem. 20-40 kropli/dzień i usta milczą, dusza śpiewa. (Może i faktycznie bo to na spirytusinku najwydestylowaniuchniejszym.)

też zaczęłam popijać - dzień zacząć od jeżówki to jest to :mrgreen:
tyle że u mnie w aptece kosztuje prawie 18 zł :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 17, 2009 18:47 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

NIe żartuj! Flaszeczka rzędu 50ml, różowa etykietka z kwiatem jeżówki, a boczne części etykiety białe. 18zeta?? Toż Ci kupię i wyślę i jeszcze się opłaci!

Dokładnie to kupuję:
http://www.doz.pl/apteka/p4585-Succus_E ... zowki_45_g

Tyle że w aptece na osiedlu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 17, 2009 18:50 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

no nie to widać innej firmy bo u mnie różowego nie ma, ale nie ma też innej w aptece albo babiszcza mi wciskały droższą :roll:
ta Twoja to pewnie ta : http://www.domzdrowia.pl/32548,echinasa ... 125-g.html lub taką http://www.domzdrowia.pl/35900,succus-e ... -45-g.html
a mnie wcisnęli: http://www.domzdrowia.pl/29057,echinace ... 50-ml.html
Ostatnio edytowano Wto lis 17, 2009 18:55 przez alus1, łącznie edytowano 2 razy

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 17, 2009 18:52 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

alus1 pisze:
kinga w. pisze:Jeżówka purpurowa (łac. Echinacea purpurea) to roślina której wyciąg ma działanie stymulujące układ odpornościowy. Sprzedawany w kroplach pod nazwą Succus Echinaceae jest znakomitym immunostymulatorem. 20-40 kropli/dzień i usta milczą, dusza śpiewa. (Może i faktycznie bo to na spirytusinku najwydestylowaniuchniejszym.)

też zaczęłam popijać - dzień zacząć od jeżówki to jest to :mrgreen:
tyle że u mnie w aptece kosztuje prawie 18 zł :roll:


A ja zaczęłam brać beta - glukan z kotami :mrgreen:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto lis 17, 2009 19:10 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

alus1 pisze:no nie to widać innej firmy bo u mnie różowego nie ma, ale nie ma też innej w aptece albo babiszcza mi wciskały droższą :roll:
ta Twoja to pewnie ta : http://www.domzdrowia.pl/32548,echinasa ... 125-g.html lub taką http://www.domzdrowia.pl/35900,succus-e ... -45-g.html
a mnie wcisnęli: http://www.domzdrowia.pl/29057,echinace ... 50-ml.html

MOją podlinkowałam - to to:
http://www.doz.pl/apteka/p4585-Succus_E ... zowki_45_g

Wpie... Ci faktycznie drogą. NAwet jeśli dawkowanie jest 20kropel, a to co ja mam 40, to i tak Twoja jest przy tej samej objętości 3x droższa. Pytaj w innej aptece. To co ja kupuje jest firmy PhytoPharm z Klęki k/Nowego Miasta nad Wartą.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 17, 2009 19:14 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

aa to ta firma od dentoseptu i olejku rycynowego - zawsze kupuję ich produkcji :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 17, 2009 19:17 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Bry ;)
Nie w temacie jestem ale co tam :D
Byłam na zakupach-kasa wydana-prawie nic nie rozwalone :ryk:
Nawet córci coś skapnęło w postaci pajacyków :mrgreen:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 17, 2009 19:20 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

my codziennie rano zażywamy zestaw seniora :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: witaminy, cerutin i kilka innych i my som zdrowe :mrgreen:. Niech no ta mała Szelma trafi do nas, to ja jej z głowy chorowanie wybiję :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Wto lis 17, 2009 19:25 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Agata&Alex pisze:my codziennie rano zażywamy zestaw seniora :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: witaminy, cerutin i kilka innych i my som zdrowe :mrgreen:. Niech no ta mała Szelma trafi do nas, to ja jej z głowy chorowanie wybiję :mrgreen:


a jest tu gdzies fotka tej Szelmy, o którą sie dobijasz?
bo na Cyryla to sie napatzrec nie moge :) cudny :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto lis 17, 2009 19:29 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

A nie wiem co oni tam jeszcze produkują ale jeżówkę zawsze od nich kupuję i to działa.
Agata! Zestaw seniora jesienno zimowy opiewa na jeżówkę, wit.E, Folic, wit.C, i czasem wyciąg ze skrzypu jak mi się chce (przeciw kłaczeniu) i to w zasadzie na tyle. Latem to nawet to nie - ile można żreć pigułów? Za to ostatnio rzepkę trafiłam świeżutką - pożarłam w zachwycie żałując że tak mało. :mrgreen:
Aggi, jakich pajacyków? Takich niemowlackich??
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 17, 2009 19:41 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Zestaw seniora: cerutin, witaminer, wit A+E, folic, i zapomniałam :oops: , na lato odpada cerutin :mrgreen:, ale o tej jeżówce to muszę pomyśleć :mrgreen:
Kurde, a to nie będzie tak, że my będziemy potem żyły po 200lat 8O po tych wszystkich tabletkach 8O
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Wto lis 17, 2009 19:43 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

normalnie 8O to ja sobie winko grzane zrobię - może nie działa na odporność ale na psychikę to na pewno :ok:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto lis 17, 2009 19:43 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

dune pisze:
Agata&Alex pisze:my codziennie rano zażywamy zestaw seniora :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: witaminy, cerutin i kilka innych i my som zdrowe :mrgreen:. Niech no ta mała Szelma trafi do nas, to ja jej z głowy chorowanie wybiję :mrgreen:


a jest tu gdzies fotka tej Szelmy, o którą sie dobijasz?
bo na Cyryla to sie napatzrec nie moge :) cudny :)


proszę

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Wto lis 17, 2009 19:47 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

Agata&Alex pisze:
dune pisze:
Agata&Alex pisze:my codziennie rano zażywamy zestaw seniora :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: witaminy, cerutin i kilka innych i my som zdrowe :mrgreen:. Niech no ta mała Szelma trafi do nas, to ja jej z głowy chorowanie wybiję :mrgreen:


a jest tu gdzies fotka tej Szelmy, o którą sie dobijasz?
bo na Cyryla to sie napatzrec nie moge :) cudny :)


proszę

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Ło matko córko jakież cudo cudeńko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
No to wcale Ci sie nie dziwię, slusznie się dobijasz :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 64 gości