Hej Kloty
Jestesmy, pracujemy. U mnie też z rana jakies totalne zmobilizowanie w pracy ...

. I szkolenisko mi wystawili na przyszły tydzień w STOLYCY, ale od rana do wieczora ....
Ha ! To juz wiemy, która jest ta fajna ciocia Iza, która cyklo załatwiła
kussad pisze:Czy znacie jakieś sposoby na zabezpieczenie opatrunku przed zabrudzeniem i zamoczeniem... mała aktualnie chodzi w worku na śmieci

Rozumiem, że chodzi o sunię ? Kiepska sprawa, przerabiałam wiele razy. Ostatecznie jak sie niunia gdzies skaleczy i ma opatrunek (uzywam takiego swietnego plastro-bandaza podumowanego poleconego z lecznicy) to na dwór wysyłam ja w woreczkach foliowych (kilka warstw) przyklejonych wyżej plastrem ...

. Nie ma w sklepach nic sensownego, tzn. ja nie trafiłam ....

Co się niuni stało, że opatrunek ma ? Nie mam juz czasu na czytanie wątasa ...
Yoko, cięzko mi sie przetstawic na Twoje nowe tory nickowe

Jakoś mi Yoko do Ciebie bardzo pasowało
