Paluch: kot z FIV + zly stan, FIP ['] w klatce dzieki dyr

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 16, 2009 17:52 Re: Paluch:3 długowłose fot s19, wysoka umieralność, szukamy dt

Su pisze:2.5 tys zwierząt to nie jest zabawa,


Zgadzam się z tym jak najbardziej..
Mam tylko jedno pytanie - dlaczego, przy tak kosmicznej liczbie zwierząt utrudnia się adopcję takim ludziom, którzy chcą dać dom choremu zwierzęciu - z pełną świadomością, że biorą ze schroniska chorego psa czy kota?

Przecież w warunkach domowych ma większe szanse na wyjście z choroby, prawda?

Czy nie chodzi przypadkiem o to, że schronisko boi się rozgłosu, że większość zwierząt schroniskowych choruje?
A przecież w takich warunkach nie da się ich wyleczyć, prawda?
skoro jesteś wolontariuszką, to na co dzień widzisz jak wygląda kociarnia, jak wygląda część dla chorych kotów, jakie są możliwości odseparowania chorych zwierząt od zdrowych?
No i to, że 3/4 kociarni jest zajęte przez psy.. :evil:

W takich warunkach raczej mało które zwierzę ma szanse na wyzdrowienie, więcej - na ocalenie życia..

Czyli sprawa wygląda w skrócie następująco - chorego nie wydamy, a w schonisku nie wyzdrowieje, więc co?
lepiej, żeby przestał żyć???? będzie kłopot z głowy??????
coś tu chyba nie jest w porządku.. :evil:


I uwierz mi, doskonale wiem o czym piszę..
Ostatnio edytowano Pon lis 16, 2009 17:55 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 16, 2009 17:55 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Dzięki, aams...

najgorsza jest bezsilnosc- w weekend chcialam zabrac chorą kotkę - i niestety nie dalo rady :( Ja ja i tak wyciagne przez kogos podstawionego, szkoda tylko, ze nie mozna tego zrobic normalnie i po ludzku.... :(

A jak nie wyciagne, jej sznase sa bardzo marne :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 18:02 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Never pisze:Dzięki, aams...

najgorsza jest bezsilnosc- w weekend chcialam zabrac chorą kotkę - i niestety nie dalo rady :( Ja ja i tak wyciagne przez kogos podstawionego, szkoda tylko, ze nie mozna tego zrobic normalnie i po ludzku.... :(


bo najważniejszy jest porządek w papierach..
reszta nieważna.. :evil:

Przepraszam, w końcu mnie poniosło.. A miałam się nie odzywać..
Nic na to nie poradzę, że jakiekolwiek rozmowy z dyrekcją, to walenie grochem o ścianę.. :evil:
Mało tego, nawet do końca nie da się powiedzieć wszystkiego, bo nikt nie chce tego słuchać.. :evil:
A przecież rozmowa nic nie kosztuje, prawda?

I nie rozumiem jednego, jeśli ktoś przychodzi i chce naprawdę pomóc, to traktuje się go jak oszusta..
A przy adopcji wystarczy pokazać dowód i zapłacić trochę kasy i już..
Nikt nie sprawdza w jakie warunki trafi pies czy kot, kim jest ten ktoś, kto zabiera zwierzę..
Ech.. :evil:

Mogę jeszcze trochę popisać i nie będą to usłyszane od kogoś historie.. tylko to z czym zetknęłam się osobiście..
Szkoda słów..
A najbardziej szkoda zwierząt..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 16, 2009 18:13 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Muszę potwierdzić słowa Never. Niedawno pożegnałam kotkę adoptowaną z Palucha własnie. Była dla mnie kimś zupełnie wyjątkowym.. ale nie o tym i nie o niej chciałam teraz opowiedzieć.
Nie chciano mi jej wydać, bo pan opiekun kociarni (wolontariusz, Su. Świetny, cudowny, rewelacyjny wlontariusz) powiedział panu weterynarzowi, że kot ma koci katar. Pan weterynarz, nawet nie otworzywszy kuferka z kotką, powiedział "Kot nie jest do adopcji". Czy to nie było umowione? Dodam, że kotka byla zarasowiona błekitnym rosjaninem.
Nakłóciłam się trochę, zanim z wielkim fochem pozwolono mi podpisać zobowiązanie do leczenia i - przede wszystkim - do absolutnego braku zażaleń wszelakich do schroniska. Żalu to ja nie mam. Ale kotka cierpiała bardzo na powikłania po kocim katarze i w zasadzie z powodu tych powikłań, rok później, zmarła. Czy doszłoby do tego, gdyby NIE siedziała w permanentnej wirozie, w zimnej klitce? Do tego męczyła się z powodu ŹLE przeprowadzonej sterylizacji.
Wnioski są proste i jest ich kilka:
-niechęć do wydawania chorych kotów powoduje wzrost ich śmiertelności, bo w każdym domu taki kociak ma nieporównywalnie większe szanse na wyzdrowienie i zycie, niż w tym piekle.
- określenie, które koty są chore, ktore nie, jest powodowane obserwacjami lub palco-ssankami, nie potwierdzone badaniami, generalnie: do dupy są paluchowe diagnozy!
- sterylki na Paluchu powinno się zakazać, ponieważ przeprowadzają ją NIEPROFESJONALNIE jakieś weterynaryjne odpadki

Przepraszam, uniosłam się. Paluch sprawia wrażenie, że to wielka studnia, do której zamiatane są wszelkie zwierzęce nieszczęścia, a potem nakrywa się ją granitową płytą. Nieszczęścia, kitłaście się.
Tylko do czego to prowadzi? Czemu to sluzy? Czy na Paluchu działa jakiś makabryczny Mengele? Wątpię. Po prostu zgraja konowałów i tumiwiśców.
Never, jestem pełna podziwu dla tego, co robisz. Jedynym ratunkiem dla tych kotów jest wyrwanie ich z tego piekła. Albo zasztyletowanie nieodpowiedzialnej, nienadającej się do swojej roli kadry i zastąpienie jej prawdziwymi milośnikami zwierząt.

Pozdrawiam

szept

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 26, 2009 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 18:16 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Takie informacje uzyskalam wiec przekazuje:

:( Bialy kot ma bialaczke potwierdzona testem, jest w zlym stanie.

1. schronisko robi wszelkie testy u kotow jesli lekarz ma przypuszczenie ktorejs z tych chorob, smiertelnych; bialaczka itp.

2. Koty leczone na katar koci sa wydawane po podpisaniu oswiadczenia, ze leczenie bedzie kontynuowane w domu.

3. Wybieg kotow chorych jest odzielony pleksi od kotow zdrowych, od conajmniej pol roku.

4. kot przychodzacy do schroniska trafia do indywidulanej klatki i jesli zdrowy jest szczepiony p/wirusowkom potem wsciekliznie, potem zabieg..

5. Dzis powinna sie ukazac na stronie Palucha dokladna informacja/sprawozdanie o stanie kotow. Ile kotow, ile chorych i na co, ile zdrowych.

6. Prawie wszystkie koty jakie trafiają na Paluch sa chore.

7. lek. wet. codziennie jest u kotow przez trzy godziny i leczy itd.
Ostatnio edytowano Pon lis 16, 2009 18:23 przez ARKA, łącznie edytowano 1 raz
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Pon lis 16, 2009 18:18 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

tak, szkoda zwierząt. I serdecznie pozdrawiam dyrekcję - moze wreszcie przejrzy na oczy. Naprawdę, duzo osób wie o tym co się tam dzieje, dlugo juz tego tuszowac się nie da!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 18:21 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

ARKO, przepraszam, ale ja Ci nie ufam. Nie po tym co się dzieje.... Pomyśl, czy nie zaszkodziłaś tym kotom?
Jesli bialy kot ma bialaczkę, to gratulacje, bo swobodnie chodzi na wybiegu z innymi. Moge to udowodnic, w sądzie, w mediach - gdzie trzeba będzie. mam tylkon nadzieję, z ew międzyczasie przypadkiem nie zawinie się na tamten świat - bo zrobilo się o nim glosno.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 18:23 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Nowe koty w kwarantannie

Obrazek
ID: 0637/09
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samica ]
Masc: czarna
Skad: ul. wyczółki
_____________________________

Obrazek
ID: 0638/09/P
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samiec ]
Masc: czarno - biała
Waga: 6,000
Skad: SM z Anielewicza
____________________________

Obrazek
ID: 0643/09
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samica ]
Masc: czarny
Waga: 3,000
Skad: Mołdawska 6
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Pon lis 16, 2009 18:24 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

ARKA pisze:Takie informacje uzyskalam wiec przekazuje:

:( Bialy kot ma bialaczke potwierdzona testem, jest w zlym stanie.

1. schronisko robi wszelkie testy u kotow jesli lekarz ma przypuszczenie ktorejs z tych chorob, smiertelnych; bialaczka itp.

2. Koty leczone na katar koci sa wydawane po podpisaniu oswiadczenia, ze leczenie bedzie kontynuowane w domu.
3. Wybieg kotow chorych jest odzielony pleksi od kotow zdrowych, od conajmniej pol roku.

4. kot przychodzacy do schroniska trafia do indywidulanej klatki i jesli zdrowy jest szczepiony p/wirusowkom potem wsciekliznie, potem zabieg..

5. Dzis powinna sie ukazac na stronie Palucha dokladna informacja/sprawozdanie o stanie kotow. Ile kotow, ile chorych i na co, ile zdrowych.

6. Prawie wszystkie koty jakie trafiają na Paluch sa chore.

7. lek. wet. codziennie jest u kotow przez trzy godziny i leczy itd.


na wszelki wypadek zacytuję :roll:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 18:33 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Never pisze:ARKO, przepraszam, ale ja Ci nie ufam. Nie po tym co się dzieje.... Pomyśl, czy nie zaszkodziłaś tym kotom?

Powiem tak, jestes bezczelna :evil: .Napisz za chwiele, ze przez mnie poumieraly WSZYSTKIE koty, ktore umarly!
Jesli mialas cos przeciw, zebym nie dzwonila, to trzeba bylo pisac wczesniej! BYl czas na to, wczoraj i dzis jeszcze. Rozmawialam z dyrektorka o tym kocisku po 17-stej, w rezultacie(ciezko ja złapac jest).

Co chcesz uzyskac? Polepszenia dla kotow czy jakies wlasne gierki prowadzisz, bez rezultatow?

No to znow zadzwonie, jak dyrektorke zlapie jeszcze i zapytam dlaczego bialy kot jest razem z innymi kotami, w takim razie.
Ja chyba zly nr. kota podalam, jutro to wyjanie. Spojrzalam teraz co zapisalam ze to byl 305/09 a ja powiedzialam 350 :?
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Pon lis 16, 2009 18:48 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

ARKA pisze:
Never pisze:ARKO, przepraszam, ale ja Ci nie ufam. Nie po tym co się dzieje.... Pomyśl, czy nie zaszkodziłaś tym kotom?

Powiem tak, jestes bezczelna :evil: .Napisz za chwiele, ze przez mnie poumieraly WSZYSTKIE koty, ktore umarly!
Jesli mialas cos przeciw, zebym nie dzwonila, to trzeba bylo pisac wczesniej! BYl czas na to, wczoraj i dzis jeszcze. Rozmawialam z dyrektorka o tym kocisku po 17-stej, w rezultacie(ciezko ja złapac jest).

Co chcesz uzyskac? Polepszenia dla kotow czy jakies wlasne gierki prowadzisz, bez rezultatow?

No to znow zadzwonie, jak dyrektorke zlapie jeszcze i zapytam dlaczego bialy kot jest razem z innymi kotami, w takim razie.
Ja chyba zly nr. kota podalam, jutro to wyjanie. Spojrzalam teraz co zapisalam ze to byl 305/09 a ja powiedzialam 350 :?


nie, nie jesem bezczelna, tylko szczera. Czemu nie napisałaś o tym, ze sie kumpluszesz z dyrektorką? I wybacz, ale WIEM ze zaszkodzilas swoim telefonem.
Ale wszelkie przeszkody obroca sie przeciwko dyrekcji - idą wybory, prawda? A ja bede baaardzo glosno mowic, jesli ktokowliek stanie mi na drodze w wyciaganiu kotow

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 18:57 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

podrzucam :!: :!: :!: :!: :!: :x

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 16, 2009 19:00 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

kurcze, Never probuje ratowac te biedne zwierzeta, to o to w tym wszystkim chodzi, a nie o udowodnienie po czyjej stronie lezy racja czy wina - jesli Paluch jest taki ok, na jaki sie lansuje, to niech udowodni to czynami i podejmie wspolprace :x :x :x to bedzie najlepszy dowod

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lis 16, 2009 19:02 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

ARKA pisze:
Jana pisze:ARKA, jak już do nas wpadłaś - może zainteresuje Ci temat umierania kotów na Paluchu? Wszak świetnie znasz władze tego schroniska...

Jana ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie abys Ty tez te 'władze" schroniska poznala i zadzialala, prawda?

Poczytam wątek. Kazdy dobrze wie,ze pobyt kota w schronisku to jak pobyt psa boksera czy dobermana. Inne rasy psow czy w typie rasy, czy kundelki, jakos sobie radza, te dwie rasy nie radzą sobie, jesli je sie nie zabierze w warunki domowe, smierc wczesniej czy pozniej :? . Znasz raport ARGOSU-wskaz schronisko, ktore ma małą smiertelnosc kotow. Taka jest brutalna prawda. Poczytam wątek.



No i wszystko jasne.... :(
Nie skomentuję, po prostu opadła mi szczęka....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 16, 2009 19:04 Re: Paluch:potrzebne pieniadze lub tdt, uwaga!Paluch czyta watek

Never pisze:
ARKA pisze:Takie informacje uzyskalam wiec przekazuje:

:( Bialy kot ma bialaczke potwierdzona testem, jest w zlym stanie.

1. schronisko robi wszelkie testy u kotow jesli lekarz ma przypuszczenie ktorejs z tych chorob, smiertelnych; bialaczka itp.

2. Koty leczone na katar koci sa wydawane po podpisaniu oswiadczenia, ze leczenie bedzie kontynuowane w domu.
3. Wybieg kotow chorych jest odzielony pleksi od kotow zdrowych, od conajmniej pol roku.

4. kot przychodzacy do schroniska trafia do indywidulanej klatki i jesli zdrowy jest szczepiony p/wirusowkom potem wsciekliznie, potem zabieg..

5. Dzis powinna sie ukazac na stronie Palucha dokladna informacja/sprawozdanie o stanie kotow. Ile kotow, ile chorych i na co, ile zdrowych.

6. Prawie wszystkie koty jakie trafiają na Paluch sa chore.

7. lek. wet. codziennie jest u kotow przez trzy godziny i leczy itd.


na wszelki wypadek zacytuję :roll:


:roll: Nie chcilabym z Toba nigdy wspolpracowac, nigdy. Na dzien dobry robisz z kogos "oszusta". Jak bedzie informacja na stronie Plaucha, o kotach, to sobie ją zeskanuj, proste. Jakos na punkt 3, pominelas?

Dodzwonilam sie i niestety, jednak :? : KOT BIAŁY 305 jest W ODOSOBNIENIU i ma potwierdzona bialaczke, testem.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości