Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 15, 2009 22:21 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

No to ja sie JUZ cieszę, bardzo cichutko i w tajemnicy ale JUZ :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie lis 15, 2009 23:08 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Może ten porąbany świat nie do końca jest porąbany. Może ludzie nie są tak do końca najgorszym złem jakie przytrafiło się Naturze. Dobrze jest czasami w to uwierzyć i nie zawsze wstydzić sie tego, że samemu jest się przedstawicielem gatunku "istota rozumna".

Kciuki za maluchy i za rezydentów. I za siłę dla Kingi :D

Za zdrówko Pasztecika i innych "anonimowych kocich krwiodawców" :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie lis 15, 2009 23:13 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Kinga, "kuchnia pupila" jest o.k., ja korzystałam z ich oferty za każdym razem gdy stałam pod sciana z łapami do góry.. tyle że wtedy trzeba do nich zadzwonić, dopytac i telefonicznie zlożyć zamówienie z płatnością przy odbiorze. Wtedy masz wszystko na drugi dzień rano.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie lis 15, 2009 23:34 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Dobry Pasztet nie jest zly ;)

Kinga trzymam nieustajaco kciuki.
Ja dzis mialam atrakcje nie lada -dwa psy bez kagancow (jakis taki rotweilerowaty wielki i owczarek niemiecki) rzucliy sie na mojego psa. Psy znam z widzenia, wlascicieli rowniez bo je puszczaja notorycznie bez kagancow :evil: dobrze ze miszelina nam udzielila pomocy i zawiozla do krakvetu. Kalif ma dziure w szyi z przodu, mala rana na szczescie ale bedzie sie dlugo goic. O zaplaceniu kosztow przez winowajcow moge pomarzyc. Tzn nie moge bo poszlam na komisariat i zlozylam zawiadomienie o calej sprawie. Teraz jade na wczasy z NFZ, pozwole sobie dlubac w oku a policja niech sie zajmie cala sprawa.
Modle sie zeby tylko gowniarze nie zrobili krzywdy mojemu psu ani nikt nie napadl TŻa bo to takie sqrw sa.

Jeszcze mi koty zaczynaja kichac. Fajnie. Chyba sobie zdali sprawe ze wyjezdzam i mnie chca zatrzymac :twisted:

dobrej nocy i powodzenia, bedzie dobrze. odezwe sie na sms :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon lis 16, 2009 8:18 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Wsyalim. Bo wczora już spalim... Solangelica, jeśli znasz ich tylko z widzenia to policja może skończyć imprezę zamykając dochodzenie ze względu "na niemanie sprawcy". Cholercia, współczuję przygody... Biedny psiak. Buce - z agresywnymi psami bez kagańca się nie chodzi! Dlaczego kosztów leczenia nie ściągniesz? Kurcze... Nie wiem czy to nie tylko na drodze powództwa prywatnego - dużo zachodu. Lecz się bo my tu czekamy na Twój powrót.

Maluchy dziś ok. Śniadanko, zabawa. Wszystkie. Szelka fika do Skarpety - jak to ona zaczyna z resztą to już naprawdę super, musi się dobrze czuć. Nie czuję żeby była zbyt ciepła - sprawdzimy u weta, ale chyba i gorączki nie za bardzo... Chyba zacznę się cieszyć... :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 9:21 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Zważyłam Szelkę - bo najmniejsza i najlżejsza - z 565g jest 782g. No!

Kicha coraz bardziej. Cholera to mi się mniej podoba, ale wszystko lepsze od pp.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 9:27 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Szelka :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 16, 2009 9:30 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Przybiera na wadze, to chyba już dobrze. Katarek się nasila, ale to damy spokojnie radę - to mi koteczka nie wykończy. Idzie Immunodol i powinien sobie z tym poradzić. A teraz idziemy na... Nie, idziemy do weta. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 9:51 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Kingus...mój Trelek choruje na oczęta od 8 pazdziernika...chyba od 10 pazdz dostaje immunodol + cała mase leków oczywiscie róznistych...Tez pokładałam wielkie nadzieje w tym immunodolu, ale jakos ja nie widze żeby to działało...znaczy mozna powiedziec tak : nigdy nie wiadomo jak źle by było gdyby tego nie dostawał.. fakt. Ale mysłałam ze efekt będzie bardziej spektakularny. Moze Trel jakis wyjątkowy. :(
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon lis 16, 2009 10:04 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Hejka :wink:
Kciuki na dzisiaj :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 16, 2009 10:08 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

A ten Immunodol kupujecie u weta? Co ma w składzie?
Stosowałyście beta-glukan? To to samo co scanomune, u moich kociastych działa rewelacyjnie.
Jak Śmietanka miała nawroty kataru, to wystarczyło kilka dni jej podać i już było dużo, dużo lepiej.

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon lis 16, 2009 10:14 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Już doczytałam - to dokładnie to samo co beta-glukan.

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon lis 16, 2009 10:44 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Nadal :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lis 16, 2009 11:22 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Immunodol podaje wszystkim. Pierwsze opakowanie dostałam od pani Elżbiety - wetki z Wawy która konsultowała Kłaczka i skierowała go na operację do Elwetu. Następne już kupowałam u weta, osiągalne także w sieci. Do pani Elżbiety mam zaufanie 100% - jak mówi że coś działa to ma działać.

Szelka... NIE MAMY GORĄCZKI!! Jeszcze tylko katar zwalczyć i będzie już ok. Wet mówi że widać że się pozbierała - futerko błyszczy na kotku, oczka żywe, kotek usiłuje zwiać coraz skuteczniej ze stołu... Inna sprawa że chcąc jej oszczędzić bełtania się w plecaku wzięłam ją na rękach - wlazła w rękaw kurtki i poszła spać, tylko musiałam rękę trzymać jak na temblaku bo spała mi na przedramieniu. Jak się kotku zrobiło za gorąco, to zajęła swoją ulubioną pozycję na biuście i tak sobie siedziała. Aut nie lubi, ruch uliczny budzi w niej lęk.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 16, 2009 11:31 Re: Mój Pięciokot cz. 11 Pasztet ratuje życie!! :)

Doberek ;)
Widzę że wsio idzie ku lepszemu :ok: :1luvu:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości