Koty z ulicy/ŁAPIEMY!!-2 już po..kto pomoze łapać???

[Mała1]

no i dobrze
mnie chodziło o to,ze z naszych obserwacjii-zaznaczam ( bo moze inni maja inne )
pp zaczyna sie przede wszystkim całkowitym brakiem apetytu ...biegunka jest na koncu

jak kociaki mają apetyt to to raczj rozwalony ukł pokarmowy zła karmą

[mar_tika]

U nas znajdzie się zawsze jakiś boks na kotke po sterylce.Mozemy kotke przetrzymać do 4-5 dni.Masz na mnie namiary jakby coś dzwoń

[MarKotek]

U nas znajdzie się zawsze jakiś boks na kotke po sterylce.Mozemy kotke przetrzymać do 4-5 dni.Masz na mnie namiary jakby coś dzwoń

dzieki

z kociakiem lepiej,załatwia sie do kuwety,jest kupa papkowata
własnie mu podaje kroplowke,widac ze mu lepiej bo sie wyywa jak opetany juz mu sie nie podoba a wczoaj to spał przy wieczonej

to z wczoraj

[babajaga]

Ale cudny, ma juz imię?
No i najważniejsze: mam juz zreperowany samochód

[MarKotek]

Ale cudny, ma juz imię?
No i najważniejsze: mam juz zreperowany samochód

imię myślałam zeby Lucky

samochód powiadzasz??? bede pamietac jesli mozna

[babajaga]

Lucky? To może Lucek? Lucuś?
O autku pamiętaj oczywiście. Juro wyjeżdżam ale od poniedziałku znowu jestem.

[MarKotek]

Lucky? To może Lucek? Lucuś?
O autku pamiętaj oczywiście. Juro wyjeżdżam ale od poniedziałku znowu jestem.

a nieee bo to kobieta jest

[babajaga]

No to Lucynka Lucysia

[MarKotek]

a ja mam dwa kociaki
złapałam sobie dzisiaj tralalalala jeszcze jeden został.
Dzikie,gryzące-mój biedny palec
i z zaropiałymi oczami ale sa!!!!beda leczone,oswajane

[babajaga]

O jaaaaaaaaaaaaa, dawj foty!. Jak to złapałaś? Tak ręcznie, po prostu czy sposobem? Pisz!

[MarKotek]

dobra od poczatku:

ide do sklepu-to wersja dla męza a dla was ide zobaczyc co z kotami
patrze świeci sie swiatło w tej piwnicy ktorej wczesniej nie zlokalizowalam wlasciciela,przygladam sie patrze-mój znajomy.
Lece mowie kurde stary z nieba mi spadłes-to twoja piwnica?? on mowi nooo ta i ta obok a ta trzecianiewiem kogo ale 24/h otwarta (czyli mamy 3 piwnice w ktorej chowaja sie koty)
mowie otwieraj -syna postawilam przy okienku mowie licz ile wyleci i czy male beda.Wybiegły 3 duze.
Ide do tej "niczyjej" piwnicy jakies wersalki.palety i wogóle.Kolega swieci mi latarka patrze sa 3 tyle ile szukam łap jednego-zle złapałam,odczuł to moj palec,ale nic łapie drugiego.
Mówie kurcze błagam na chwile jeszcze jedna reka
Mowie do syna trzymaj mocno z daleka od siebie,schylam sie po trzeciego i co???...pitnął mi za stertę drzewa.Mysle sobie -i takcie złapie ty gnojku mały.
Poszłam za godzinke wywaliłam jedzenie ale nic...pewnie sie wystaszyl,ale pojde w niedziele jak bedzie jasno to dam rade

no to taka relacja na szybko

[babajaga]

Dobrze, że masz wsparcie w dziecku i sąsiedzie Niezła historia

[DG32]

dobra od poczatku:

ide do sklepu-to wersja dla męza a dla was ide zobaczyc co z kotami
patrze świeci sie swiatło w tej piwnicy ktorej wczesniej nie zlokalizowalam wlasciciela,przygladam sie patrze-mój znajomy.
Lece mowie kurde stary z nieba mi spadłes-to twoja piwnica?? on mowi nooo ta i ta obok a ta trzecianiewiem kogo ale 24/h otwarta (czyli mamy 3 piwnice w ktorej chowaja sie koty)
mowie otwieraj -syna postawilam przy okienku mowie licz ile wyleci i czy male beda.Wybiegły 3 duze.
Ide do tej "niczyjej" piwnicy jakies wersalki.palety i wogóle.Kolega swieci mi latarka patrze sa 3 tyle ile szukam łap jednego-zle złapałam,odczuł to moj palec,ale nic łapie drugiego.
Mówie kurcze błagam na chwile jeszcze jedna reka
Mowie do syna trzymaj mocno z daleka od siebie,schylam sie po trzeciego i co???...pitnął mi za stertę drzewa.Mysle sobie -i takcie złapie ty gnojku mały.
Poszłam za godzinke wywaliłam jedzenie ale nic...pewnie sie wystaszyl,ale pojde w niedziele jak bedzie jasno to dam rade

no to taka relacja na szybko

Oj Martyna, Martyna ale oprócz kotów coś przynosisz do domu dla męża z tego sklepu

A koteczka super miałam kiedyś taką tygrysiczkę - Balbinę .

[babajaga]

Pchły

[MarKotek]

Oj Martyna, Martyna ale oprócz kotów coś przynosisz do domu dla męża z tego sklepu

A koteczka super miałam kiedyś taką tygrysiczkę - Balbinę .

no po cos tam zawsze trzeba isc