Moje kociska VIII.. Czarna puchata dziewczynka.. s. 98..

Super

Świetne wiadomości

Coś mi się już chyba na stałe przyczepiło do kolan.. :twisted:

Jak tylko pojawię się w pokoju, to malutka włazi mi na kolana i nie ma siły, żeby ją stamtąd ruszyć..
Śpi, myje się, mizia, mruczy, bawi.. wszystko na moich kolanach..

Zniknęła też połowa zawartości szaszetki conva..

To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu..
A popatrzcie - i piątek i 13 i jeszcze na dodatek listopad.. :mrgreen:

A mnie świeci słońce..

Co z tego, że mieszkanie do sprzątnięcia, że pranie z kilku dni leży odłogiem, że od kilku dni chodzę bez makijażu i z rozczochanym łbem.. :strach:

To wszystko pryszcz..
Najważniejsze, że Daisy zdrowieje..

Teraz muszę chyba nabyć gdzieś virkon..
A w poniedziałek będę miała na trochę pożyczoną lampę uv..

No i dzisiaj zabieram się za wstępne rozliczenie wpływów i wydatków na Daisy..
Ale pozwólcie, że przedtem troszkę to wszystko odeśpię.. :oops:

Śpij sobie spokojnie.
bardzo się cieszę

Daisy wie, że Ty jej życie uratowałaś :1luvu:

i przypomina, że obiecałaś ją zostawić

i z wdzięczności tak Ciebie oblega.

Cieszę się, że tak wszystko pięknie się potoczyło

Aniu cieszę się razem z Tobą!!! :1luvu:

super wiesci!

Miseczka prawie wylizana do czysta..
Wieczorem będzie kolejna porcja..
Wizyty w kuwetce jeszcze nie było, za to pobieżna toaleta odpracowana..

A ja pospałam trochę a teraz czuję się jakbym zlazła Himalaje..

A przecież jestem na urlopie.. :roll:

chyba złazi ze mnie całe, ogromne napięcie ostatniego tygodnia..
bo nawet nie mogę powiedzieć, że jestem zmęczona..
no bo czym? wożeniem kota do lecznicy? jakiś kilometr albo półtora w jedną stronę??
to przecież nie są powody zmęczenia.. :oops:

super wiesci :spin2:

aamms pisze:Teraz muszę chyba nabyć gdzieś virkon..

Mam Virkon S, mogę dać Ci łyżkę stołową (jeśli się nie mylę wystarcza na 1 litr roztworu 2-procentowego a taka ilość powinna wystarczyć do odkażenia ).Jesli chcesz podaj adres na PW - wyślę jutro priorytetem.

Amica - litr roztworu to malutko :wink:

aamms, w lecznicy możesz zamówić virkon.

Jana pisze:Amica - litr roztworu to malutko

aamms, w lecznicy możesz zamówić virkon.

Jeśli tak to jutro zamówię..
Ile tego mam zamówić?

Jana pisze:Amica - litr roztworu to malutko

Być może, nie wiem jak dużo do odkażania ma aamms, ale tylko tyle mi zostało :oops:

Moje kociska VIII.. Czarna puchata dziewczynka.. s. 98..

Kto przegląda forum