Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 10, 2009 18:57 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Aniada pisze:


Mirmiłowo wykąpane w 75%. :mrgreen:


Rozumiem że został Cześ :D
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Wto lis 10, 2009 19:00 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Cześć pięknoty ...
Cd kapania... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 10, 2009 19:03 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Aniada pisze:Jeszcze raz moja Dziewczynka:

Obrazek


Jaka piękna ... :1luvu:
I taka kochana...
Lubię patrzeć na śpiące koty,
a Puchatki mają coś w sobie jak tak śpią...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 10, 2009 19:08 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Dorotko - Łi! - jak rzekłby Jaś Fasola po francusku.
Cześ kąpielom nie podlega. Wychował mnie sobie tak, że jak mówi "nie", to znaczy "nie" :mrgreen: Miśki nie wzięły z niego przykładu i są kąpane. A co!

Słuchajcie, serce mi rośnie. Mieszkam w moim mieszkaniu już trzy lata. Wokół sami mało sympatyczni ludzie - zarośnięte draby, bijące żony, jakieś podejrzane typki spod ciemnej gwiazdy, mężczyźni, którzy nigdy nie powiedzą pierwsi "dzień dobry", milczki, mruki, czasem - klasyczne buraki.
No i dziś idziemy sobie z mężem z zakupów, a tu wychodzi jeden z sąsiadów. Na rękach ma... ACH!!! ... koteczkę. Bossssską, dachową, ale ni to z domieszką syjama, ni to bengala - cud nad cudy! Oczęta zielone, przepastne, pręgi cudowne, wyraziste, sierść kawowo-mleczna, ni piórem opisać, ni słowem opowiedzieć. Z moich rozdziwanionych ust wydobył się jęk nieprawdopodobnego zachwytu, na co sąsiedzisko - dawaj podstawia mi kotę do głaskania. Rozmowa potoczyła się jak wartki potok. PIERWSZY RAZ OD TRZECH LAT!!! Najpierw facet zażartował, że kotka do wzięcia, ale potem rzekł, że tak naprawdę nie jest do oddania, że należy do niego i... chyba na papierosa sobie z nią wychodził, albo na spacer. Co jest w tym wszystkim fascynującego - że oprócz niej, sąsiedzi mają jeszcze jednego kota, a gdy człek usłyszał, że mam cztery, dawaj wypytywać o wszystko: jaka płeć, jak się dogadują, czy mam awantury w domu, czy raczej zgodnie żyją. Chyba sobie teraz zrobię jakiś wisiorek z napisem "cztery koty mam", a może ludzie od razu staną się milsi???
Aniada
 

Post » Wto lis 10, 2009 19:31 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Koty zbliżają... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 10, 2009 20:12 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Też chcę takich sąsiadów :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 11, 2009 9:04 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Fajni sąsiedzi! :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 11, 2009 9:16 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Jeżu kolczasty! Jaka kawa! Dzięki!! :D
Dziewczyny, częstować się!
Aniada
 

Post » Śro lis 11, 2009 9:22 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Zapraszam! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 11, 2009 9:25 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Kurczę, tak a propos, pokazałabym Wam, w czym ostatnio pijam kawę, ale bateryjki do aparatu mi się ładują.
Aniada
 

Post » Śro lis 11, 2009 10:03 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

amyszka pisze:Też chcę takich sąsiadów :wink: :lol:


Jesteś pewna ? 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lis 11, 2009 10:04 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Witam Puchatki
świątecznie
i patriotycznie...

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lis 11, 2009 10:40 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Dzień dobry :)
Nie pijam kawy, jest może herbatka?
:)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro lis 11, 2009 11:13 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Miałam gości w niedzielę, wiecie, że myśleli, że moja Gajeczka jest jakimś rasowym kotem? Mówili, że jest piękna... Joachim zachowywał się jak prawdziwy gospodarz, wszystkich przywitał w drzwiach, a potem doglądał, czy na stole niczego nie brakuje :) Pozwalał się także łaskawie głaskać, czyli dbał, by goście się nie nudzili :) Morfeuszek przyszedł, ogarnął wszystko znudzonym okiem i poszedł spać, ale zdążył zgarnąć podziw :)
...A ja siedziałam dumna jak paw :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro lis 11, 2009 14:18 Re: Czesio, Jożik, Miś i Pola - cz. 2.

Sihaja pisze:Miałam gości w niedzielę, wiecie, że myśleli, że moja Gajeczka jest jakimś rasowym kotem? Mówili, że jest piękna...


Bo jest piękna i naprawdę rasowo wygląda. Mała pumka.


A mój Miś postanowił się wyprowadzić. :-( Poszedł na swoje. Znalazł lokal własnościowy i uznał, że nie będzie już dłużej mieszkał z Dużą, co ma manię czesania, z Dużym, który nie pozwala skrobać wikliny, ze złośliwym starszym braciszkiem i z siostrzyczką, po której nie wiadomo, czego się spodziewać.
Misio wyprowadził się tak, jak stał. Oto jego nowe lokum:

Obrazek
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tygrysiątko i 34 gości