Niebieska_Chmurka pisze:Ja zauważyłam ,że właściciele MCO często ważą swoje koty

Bo Maine Coony kupuje się na wagę.
anulka111 pisze:czy on nie bedzie lada moment zebiska wymieniac???
Na zęby za wcześnie, koło 4 miesiąca życia zaczyna się wymiana. Żujki były od samego początku, więc nie jest to związane z wymianą uzębienia.
anulka111 pisze:do kiedy beda dlugimi podrostkami,
Oj, to tak jeszcze z rok czasu.

anulka111 pisze:kiedy sie ofutrza,
Wymiana futra na pośrednie, już nie dziecinne ale nie dorosłe to ok. 6-7 miesiąca życia. Potem jakieś 4-5 miesięcy wymiany na docelowe futro. Na kryzę czasami trzeba poczekać ze 2 lata.
anulka111 pisze:czy ogon urosnie
Tak, proporcjonalnie wraz ze wzrostem ciała. I potężnie się ofutrzy

anulka111 pisze:czy lapy urosna ...
J.w. z wyjątkiem ofturzenia.

anulka111 pisze:czy uszy rosna jeszcze czy to juz max?
No, nie max. Jakby zostały tej wielkości co są to byłyby duży MCO z maleńkimi uszkami

Urosną.
Z gogonem i uszami jest śmiesznie - kociak MCO powinien mieć jak najdłuższy ogon i ogromne uszyska. One rosną, ale nie do końca proporcjonalnie z resztą ciała. Troszkę wolniej, tak więc w końcowym efekcie kociak z uszami nietoperka i ogonem do nosa będzie dorosłym MCO z ogonem sięgającym powyżej łopatek (mierzonym położonym na grzbiecie) i dużymi, prawidłowymi uszami.
Z osadzeniem uszu też jest ciekawie - u małego MCO powinny być jak najbliżej siebie, wysoko osadzone. Czaszka się rozrasta w części czołowej, tej pomiędzy uszami i uszy trochę schodzą na boki.
A u np. Kicorkowych devonków jest z uszami na odwrót - czaszka rozrasta się w części frontowej (tej gdzie są oczy) i uszy jadą do góry. A devoni standard wymaga uszu bardzo nisko osadzonych, prawie na szyi

Tak więc, Kicorek życzy sobie w temacie uszu dokładnie odwrotnie tego co ja, hodowca MCO.

I obie zamieniłybyśmy u naszych kotów rozwój czaszki.

Co do ogona jesteśmy zgodne - im dluższy tym lepiej.

anulka111 pisze:kiedy mordka kotu robi sie miaukunia zamiast mordki kociakowejjjjjjj

Oj, na to też trzeba poczekać - około roku życia.
Z kociakami MCO - ich etapami rozwoju jest śmiesznie.
Najpierw mamy ślicznego maluszka wieku 6-8 tygodni, ryjek śliczny, stop zaznaczony perfekcyjnie, broda mocna. Potem (5-8 m-cy) wszystko zaczyna się "rozjeżdżać". Stop się spłaszcza, broda "ucieka" do tyłu. No czysta rozpacz. Trzeba to cierpliwie przeczekać. Po jakimś czasie (kilku miesięcy) kociak zaczyna "zbierać się do kupki" - stop znowu jest widoczny, broda wraca na miejsce, morda nabiera kwadratury.
