Tinka07 pisze:Nie wiem, czy podawałaś do tej pory wyłącznie suchą karmę, ale wnioskuje z tego, co piszesz, że tak. Koty jedzące głównie suchą karmę mają o wiele częściej do czynienia z problemami urologicznymi niż koty jedzące mokrą. To stwierdzono i udowodniono już 1997 r. Okazało się również, że sucha karma dietetyczna (zakwaszająca) powoduje o wiele częściej nawroty choroby niż karma mokra. Moi weci nigdy nie polecają suchej karmy zakwaszającej.agusiaw pisze:Dostaliśmy antybiotyk Baytril na 7 dni, kroplówkę podskórną (ten ciężar właściwy to koszmar jakiś), mamy jeść na razie mokre (saszetki) RC Urinary. A potem zobaczymy, czy nie będzie potrzebna "mocniejsza" karma antystruwitowa.
Antybiotyk przy bakteryjnym zapaleniu pęcherza przez 7 dni to pewnie za krótko. Antybiotykoterapia trwa wtedy nieco dłużej (10-30 dni). Widzę jednak, że w moczu nie znaleziono bakterii. Czy dobrze to zrozumiałam? Jeśli bakterie byłyby nieobecne, co wydaje mi się nieco dziwne, to antybiotyk będzie podawany profilaktycznie?Mam i błagam, żebyś przerzuciła się wyłącznie na mokre. Suche, jeśli już, powinno być jedynie przekąską, jakiegoś rodzaju nagrodą.Macie jakiś pomysł, co ja robię źle, że drugi kot ma problemy z pęcherzem???
Jest fontanna, karmy tylko RC i Hills (Bazyl chwilkę jadł Biomila - ale to też ta lepsza półka).
Czy to może być wina karmienia suchą karmą - nawet jeśli dobrą?
Może powinniśmy się przerzucić na mokre - przynajmniej częściowo?
A na temat karmy Biomill wkleję Ci tylko ten jedyny cytat. Jest on bardzo wymowny. Zgadzam się z tym, co napisała Dagnes, w 102 proc.Wiem, że nie każdego stać na podawanie mokrej karmy. Sucha jest tańsza, bardziej ekonomiczna no i oczywiście najwygodniejsza, jednak konsekwencje podawania wyłącznie suchego pokarmu są w wielu przypadkach tragiczne w skutkach.dagnes pisze:ulinek0 pisze:Czy kamić koty Biomillem (świetne opinie i w ogóle)czy Orijenem? Z tego co czytałam Biomill ma różne certyfikaty i super skombinowany skład(witamiki itp),ale zawiera zboża.Za to Orijen nie zawiera zbóż(75%mięsa,25%warzywa).Co doradzacie?Zawsze fascynuje mnie zjawisko intensywnego zachwalania karm niczym się nie wyróżniających...ulinek0 pisze:(...) wiele osób zachwalało Biomilla,stąd moje pytania...
Ulinek0 - powiedz czemu koniecznie chcesz karmić suchą karmą? (obojętnie jaką)
Wyrządzasz tym kotu krzywdę, choć pewnie chcesz dla niego jak najlepiej.
Nie wiem i nie chcę za bardzo wiedzieć jakie "certyfikaty" dał sobie wyrobić producent Biomilla. Tak samo jak wielu innych producentów, bo każdy z nich jakiś tam ma. Koty nie jedzą certyfikatów i dla nich to nie ma znaczenia. Koty powinny jeść mięso, a nie "certyfikowane kulki kukurydzy z mąką".
Przejrzałam sobie skład kilku rodzajów Biomilla. Oto co tam znalazłam:
gluten kukurydziany, ryż, pszenica, pulpa buraczana, kukurydza, soja, pulpa ziemniaczana, kiełki pszenicy.
No faktycznie "super skombinowany skład".
Jeśli już karmisz Orijenem to przynajmniej nie zmieniaj na gorsze. Oczywiście na lepsze - jak najbardziej.
Ale tego lepszego nie szukaj wśród suchych karm, bo tam go nie znajdziesz.
Jeśli byś miała trochę czasu, to przeczytaj proszę wszystkie informacje zamieszczone w wątku Dagnes: viewtopic.php?f=10&t=97139&start=0
Dziewczyna ma naprawdę pojęcie, o czym pisze. To nie jakieś przypadkowe forumowe porady, to rzetelna wiedza na temat żywienia kotów. Mam takie samo zdanie na ten temat. Nawet jeśli byś niczego nie chciała zmienić w żywieniu swoich kotów, te informacje powinnaś koniecznie przeczytać.
Pozdrawiam serdecznie
PS: Bardzo mi przykro z powodu Filipka
Tinka
dziękuję za porady.
Na razie daję Bazylowi tylko mokre (saszetki Urinary). Jeśli będzie trzeba zostanę przy takim żywieniu.
Zauważyłam tylko, że on jak je to mokre to prawie w ogóle nie pije - myślałam, że mu fontanna coś przestała pasować i postawiłam dodatkowe miseczki - nic z tego. A przecież mokre nie jest na tyle mokre, żeby wystarczyło - tak mi się przynajmniej wydaje. Przecież on powinien pić

Wątek który poleciłaś na pewno przeczytam.
Co do Biomila też miałam mieszane uczucia - polecał go wet (ten drugi - najgorszy

Co do antybiotyku - podano go z tego co zrozumiałam osłonowo, głównym środkiem "leczniczym" jest w tej chwili karma - żeby rozpuścić te kryształy.
Czy mokre Urinary działa tak samo rozpuszczająco jak suche? Bo widziałam suche Urinary High Dilution - podobno rozpuszcza kamienie w 17 dni. Z tego co przeczytałam ta karma jest mocno solona, żeby zmusić kota do picia - może mu podawać troszkę tej suchej (np mogę namoczyć w wodzie, żeby jednocześnie trochę wody kot dostał) i troszkę mokrej (np pół na pół)?