Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2009 23:33 Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Problem jest taki, że zgłosił się do mnie dom, ludzie bardzo fajni. Chcą kota, mają fretkę, która ma 5 lat. Boję się, że to będzie rosyjska ruletka, a stawką będzie życie tej biednej fretki, właściwie pana fretka. Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Przypadek Gayae i fretki oraz stada kotów znam, ale może to wyjątek?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon lis 09, 2009 23:37 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

U kasi essen była fretka i dwa puchatki..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 09, 2009 23:38 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Kot i fretka nie są połączone w łańcuchu pokarmowym :) Koty na fretki raczej nie polują - jednak...fretka potrafi się obronić zapachem i barrrdzo ostrymi ząbkami. Słyszałam natomiast o przypadkach poważnego ugryzienia kota przez fretkę właśnie. Mój syn ma dwie fretki i kotka, którą dokarmiają boi się wejść do ich domku :?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lis 09, 2009 23:39 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Mary2004 ma fretkę i koty...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto lis 10, 2009 9:08 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Moim zdaniem wszystko zalezy od zwierzat... Jesli fretka zatoleruje na swoim terytorium kota to powinno byc ok. Ogolnie obawiam sie agresji... Malego kotka fretka spokojnie moze nawet zabic no i wlasnie te stresowe baki...

tamiska

 
Posty: 436
Od: Nie lis 01, 2009 12:30

Post » Wto lis 10, 2009 9:16 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Z tego co wiem małe fretki uczą się od kotów robienia do kuwety .U mnie na podwórku kiedyś była fretka ,komuś zwiała .Siedziała obok kotów i czekała na jedzenie ,fajny był to widok.Koty patrzyły trochę dziwnie na nią ,ale ataków nie było.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Wto lis 10, 2009 9:24 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Znajomi mieli fretkę i dwa koty.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 10, 2009 9:34 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

tamiska pisze:Moim zdaniem wszystko zalezy od zwierzat... Jesli fretka zatoleruje na swoim terytorium kota to powinno byc ok. Ogolnie obawiam sie agresji... Malego kotka fretka spokojnie moze nawet zabic no i wlasnie te stresowe baki...


A jednak, czyli jest nawet odwrotnie. Może napiszę, o co chodzi. Państwo wzięli ode mnie dwa kociaki, jeden ma 5 miesięcy, kotka natomiast niecałe 3. Mniejszy kociak zaczął się z fretką bawić, a starszy - podejrzewam, że ze stresu spowodowanego przeprowadzką - boleśnie ugryzł fretkę. Oba kociaki wróciły do mnie, ale padła propozycja, żeby została z nimi tylko mniejsza kotka. Ja zaczęłam się obawiać, że kiedy maluch urośnie, może potraktować fretkę jak większą mysz.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto lis 10, 2009 9:45 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Gosiu, obawiałabym się raczej sytuacji że fretka coś zrobi kociakowi,naprawdę dla kotów nie jest zdobyczą,nawet dla dzikich
jak działkowce z Łodzi do mnie przyjechały,to biegały za Fredkiem,ale z ciekawości bo dziwnie dla nich pachniał i zaczepiały ale fretka doskonale się obroni to naprawdę bardzo zwinne stworzonko,jeżeli jest w pełni oswojona to szybko się przyzwyczają do siebie i będą razem bawic
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto lis 10, 2009 9:47 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Kolega z pracy ma gromadę fretek i gromadę kotów ;)
I myszki i szczurki :D
Cały zwierzyniec żyje w przyjaźni.
Pewnie trzeba będzie na początku popilnować towarzystwa ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto lis 10, 2009 10:01 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Ja miałam naprawdę taki obraz, że kot rzuca się na fretkę i ją zjada. Rozumiem, że fretka to też drapieżnik, ale jednak kot jest drapieżnikiem ciut większym, stąd moje obawy.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto lis 10, 2009 10:10 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

żaden kot nie dorówna zwinnością fretce,jedyna przewaga to skoki,fretka nie skacze tylko się wspina,ale na jednej płaszczyżnie np podłogi fretka szybkością i zwinnością na zakrętach bije koty o głowę,
trzeba próbowac,jeżeli fretka zaakceptuje na swoim terenie koty to będą się razem ścigac i bawic,spac razem ani wylizywac raczej nie, bo dla kotów zapach fretki jest chyba raczej odstraszający
przecież Pusiunia pierwszego zaakceptowała właśnie Freda,koty dopiero sporo póżniej
z kolei dorosły Fred przybył do mnie do stada kotów i nigdy nie miałam żadnego problemu z jakąkolwiek agresją z niczyjej strony,była ciekawośc,gonienie z zamiarem obwąchania,zaczepianie łapką,ale to wszystko
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto lis 10, 2009 10:21 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

No tak, tutaj kociak był zdenerwowany, więc tak właśnie zareagował. Pusiunia to wiadomo :) Ona po prostu nie przepada za kotami, więc znalazła sobie innego sprzymierzeńca.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA


Post » Wto lis 10, 2009 11:22 Re: Czy ktoś ma w domu kota i... fretkę?

Z tego co zrozumiałam, na wątku fretkowym zginęła mała fretka a nie dorosła...

Podobnie odwrotnie - dorosłe fretki mogą zabić małego kociaka.

Jednak dorosłych fretek żyjących pod jednym dachem z kotami jest dużo (tak jest tez u harpii, która ma hodowlę fretek i kotkę; braliśmy od niej kociaki z tymczasu, trzymała je poza zasięgiem fretek - albo fretki w klatkach albo kociaki - ale dorosła kotka żyje z fretkami bezproblemowo).
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 142 gości