Behemot...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2009 15:30 Re: Behemot...

Cią skojarzeniowy jedynie słuszny ma :ryk:

W naszym wypadku wyczaiłam po miesiącach prób i błedów kilka rodzajów saszetek, które NA PEWNO będzie jadł [ile było przy tych badaniach fochów i zakopywania 8O ] i kupuje je hurtem i z rabatem w zaprzyjaźnionym sklepie zoo.
B. ma wyrobiony odruch Pawłowa na saszetkę jako przedmiot i zdarzało sie tak, że pędził radośnie do michy i raptownie włączał ABS jak poczuł zawartość a przy misce lądował tylko po to, żeby z obrzydzeniem zakopać :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon lis 09, 2009 15:33 Re: Behemot...

moje tak mają na dźwięk chrupków sypanych do miski :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 09, 2009 16:05 Re: Behemot...

u nas kluska urządza nad ranem karczemne awantury o to, że miska pusta :D ryszard przyjmuje to z godnością i konsumuje wtedy kiedy mu podam :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon lis 09, 2009 17:54 Re: Behemot...

AYO pisze:Cią skojarzeniowy jedynie słuszny ma :ryk:

W naszym wypadku wyczaiłam po miesiącach prób i błedów kilka rodzajów saszetek, które NA PEWNO będzie jadł [ile było przy tych badaniach fochów i zakopywania 8O ] i kupuje je hurtem i z rabatem w zaprzyjaźnionym sklepie zoo.
B. ma wyrobiony odruch Pawłowa na saszetkę jako przedmiot i zdarzało sie tak, że pędził radośnie do michy i raptownie włączał ABS jak poczuł zawartość a przy misce lądował tylko po to, żeby z obrzydzeniem zakopać :evil:

no proszę - to jak u mnie Glaki :D

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto lis 10, 2009 8:09 Re: Behemot...

Obudziłam się dziś nad ranem [3,15 :evil: ] z powodu zimna. Sypiam bez niczego więc spod kołdry malowniczo uformowanej w gniazdo o wysokich burtach wystawało moje to-i-owo :evil:
Trudno to opisać - tak jakbym tez była częścią tej burty od zewnątrz :roll:
Nie jestem przesadnie ciepłolubna ale to już przegięcie Obrazek

Oczywiście pomysłowy Bob-budowniczy spał w centrum konstrukcji obojętny na bodźce zewnętrzne :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 9:27 Re: Behemot...

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: kot B został budowniczym :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
może Ci hacjendę rozbuduje :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 10, 2009 9:52 Re: Behemot...

Alus- ale jak on tego dokonał 8O
No a już mina kiedy niszczyłam ten zamek - nie do podrobienia :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 9:53 Re: Behemot...

AYO pisze:Alus- ale jak on tego dokonał 8O
No a już mina kiedy niszczyłam ten zamek - nie do podrobienia :mrgreen:

szkoda że foty nie szczeliłaś :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 10, 2009 9:57 Re: Behemot...

Telefonem w ciemnościach :roll: - też załuję.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 10:00 Re: Behemot...

się dziwisz? napracował się kotek, natrudził, postarał się wpasować Dużą w konstrukcję budowli, a Ty tak bez serca i poczucia winy popsułaś :twisted: ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 10, 2009 10:04 Re: Behemot...

Serce może by się i znalazło ale moja zmarznięta d.. założyła stanowcze veto :evil:
DWUOSOBOWA KOŁDRA + JEDEN drobny kotek + JEDNA nieduża kobitka = jak sie nie obrócisz, d.. zawsze z tyłu :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 10:05 Re: Behemot...

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lis 10, 2009 10:07 Re: Behemot...

To się ciesz, że masz na kogo zwalić. Ja rano uroczo szczękałam zębami, wyjątkowo nie z winy kotów. Ogrzewanie w bloku padło

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 10, 2009 10:10 Re: Behemot...

W tym sezonie nie włączałam jeszcze ogrzewania - grzeją mnie ci wokół :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 10:17 Re: Behemot...

AYO pisze:W tym sezonie nie włączałam jeszcze ogrzewania - grzeją mnie ci wokół :twisted:
To masz farta :D Nie zrujnujesz sie na ogrzewanie :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, Paula05 i 68 gości