» Czw lis 12, 2009 12:35
Re: Młoda kochaniutka Trufla = EUTANAZAJA??
Z kicią znów jest gorzej, temperatura ponad 40 stopni!!!!!!!!!
Piszę tutaj na forum, gdzie gromadzi się mnóstwo kociarzy...czy ktoś mógłby dać kici dom, gdzie poczuję się kochana??
Wiem, że większość z Was ma koty i to odrazu wyklucza to wzięcie Trufli, ale może ktoś ze znajomych....
Ja już odchodze od zmysłów, dziś pojadę z kicią do weta i wiem, że będzie mowa o uśpieniu...jednocześnie nie mogę jej trzymać tam gdzie teraz jest, kicia się męczy, jeżeli tak ma wyglądać jej końcówka życia to ja już chyba nie chce walczyć...
Niestety z białaczką nie wygramy, ale bardzo mi zależy na tym, że jeżeli kitulka ma odejść z tego świata, to niech odejdzie z poczuciem, że była tu kochana i ktoś będzie za nią płakał....