» Pt lis 06, 2009 12:54
Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(
Dziewczyny, czym można "blokować" biegunkę u kota? Cycek z ryżem i marchewką to właśnie zrobiłam, o ile mały będzie chciał jeść. Po kroplówce się ożywił - co prawda znów śpi, ale wcześniej przyszedł jeść a od wczoraj nie jadł. Na razie śpi - pilnuję go jak tylko gdzieś idzie - w nocy szlag mnie trafiał bo dzielnie szedł do łazienki, na takich sztywnych, "drewnianych" nóżkach i wspinał sie do kuwety, choć nie miał siły wejść na łóżko czy kanapę. Gdyby mógł zrozumieć, powiedziałabym mu "a sraj gdzie stoisz, przecież sprzątnę" - przerażał mnie widok tej determinacji.