SchronWro

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 05, 2009 10:15 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:
aamms pisze:Dziewczyny, co z 'persiczką'?
Pojechała już na ten Śląsk?

persiczka jest w nieznanym mi DT.
U mnie jest już Sebuś. Kotek został uratowany przez dr Tosia- groziła mu amputacja łapki. Niestety jest bardzo przeziębiony, musi dostac Zylexis. Mieszka w łazience, ponieważ właśnie skończyłam ponad miesięczne leczenie Kazika i Luny i nie chcę, aby się zaraziły. Szkoda, że Sebuś nie został dłużej u dr Tosia, skoro był chory. Wyszło to wszystko doś dziwnie, ale już trudno. Mały ma robione codziennie inhalacje, mimo to ma straszliwy katar ropny :( Znowu codziennie jeździmy do weta na zastrzyki.
Lunie znalazłam już dom-jedzie w sobotę, jeśli ktoś ma domek dla małego burego Kazika, to proszę o kontakt. Kolejna choroba w jego przypadku mogłaby się źle skończyc.


Oj to super,ze Luneczka ma domek :ok: :1luvu:
Moze Lydium podajcie, jest tańsze, ale moje wyciagal nieźle na poczatku, potem Kaja Zylexis brała.No wetem nie jestem, wiec sie nie wtracam.Zdrówka zycze :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 05, 2009 12:06 Re: SchronWro

munabrava pisze:No to super :ok: To pewnie ta pani od kotka do myszek dzwoniła :) Mówiła, że tyle się słyszy teraz o różnych ludziach, wiec doskonale rozumie. Nie można przecież tak zwyczajnie dać komuś kota do rąk i zamknąć drzwi. Trzymam kciuki :ok: Może dwupaka się jakiegoś da jej wcisnąć? :P

tak pani pytała nawet sama o dwie koteczki, ale się nie odezwała :( jesli to o tej samej mówimy :)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 05, 2009 13:06 Re: SchronWro

Zaraz zadryndam do mamci i się wywiem co i jak :)
A swoją drogą to chciałabym być teraz kotem, zwinąć się w kłębek na krześle w biurze i zasnąć...

munabrava

 
Posty: 361
Od: Śro kwi 15, 2009 10:09
Lokalizacja: Wrocław/BCN

Post » Czw lis 05, 2009 13:49 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:
aamms pisze:Dziewczyny, co z 'persiczką'?
Pojechała już na ten Śląsk?

persiczka jest w nieznanym mi DT.
U mnie jest już Sebuś. Kotek został uratowany przez dr Tosia- groziła mu amputacja łapki. Niestety jest bardzo przeziębiony, musi dostac Zylexis. Mieszka w łazience, ponieważ właśnie skończyłam ponad miesięczne leczenie Kazika i Luny i nie chcę, aby się zaraziły. Szkoda, że Sebuś nie został dłużej u dr Tosia, skoro był chory. Wyszło to wszystko doś dziwnie, ale już trudno. Mały ma robione codziennie inhalacje, mimo to ma straszliwy katar ropny :( Znowu codziennie jeździmy do weta na zastrzyki.
Lunie znalazłam już dom-jedzie w sobotę, jeśli ktoś ma domek dla małego burego Kazika, to proszę o kontakt. Kolejna choroba w jego przypadku mogłaby się źle skończyc.


Mruczkeńka1981 to może ja zintegruje ogłoszenia Luny z Kazikiem bo są na pierwszych stronach i na allegro? :kotek:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 13:57 Re: SchronWro

oki :D
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 17:13 Re: SchronWro

Drodzy Państwo poznajcie Sebusia. Najprawdopodobniej kotek ten wpadl we wnyki- wskazuje na to rana na łapce. Ma złamaną i pogruchotaną kość przedramienia. Już się częściowo zrosła, więc nie ma gipsu. Miał amputowany paluszek. Dr Rak chciał amputować łapkę, ale dr Toś ją uratował. Sebuś ma mega koci katar, więc już niedługo bazarek na kotka :kotek:
Kotek ma poza tym- wielką chęć życia, wielką miłość do ludzi, wielką sympatię do innych kotów, wielki apetyt, wielki urok osobisty. :D
Czekamy na zachwyty :!: 8)


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A teraz zobaczcie, jak musiał cierpieć... :evil:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 18:13 Re: SchronWro

Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 18:15 Re: SchronWro

Uwieeelbiam takie gibutkowe kotki:
Obrazek

Ile ma latków? Gdzie Sebusia wrzucić? Do przedszkolaków do starszaków?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 18:19 Re: SchronWro

Ma ok 5 miesięcy :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2009 19:40 Re: SchronWro

Zapomniałam napisać rewelacje o Zębusiu
"ten caly czarny okazal sie kotka :) musiala byc operowana miala zapalenie
macicy i ma jakies czerwone guzki na watrobie niewiem jeszcze dokladnie
co to ale jest w trakcie leczenia nie chciala pic a co zjadla to
zwymiotowala jest juz wszystko dobrze je i pje"
:ryk:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 06, 2009 8:58 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:Uwieeelbiam takie gibutkowe kotki:
Obrazek

Ile ma latków? Gdzie Sebusia wrzucić? Do przedszkolaków do starszaków?


Jest przeuroczy :1luvu: Jak się cieszę, że udało się łapkę uratować :ok:
Pamiętam jak płakał w klateczce :cry: z bezwładnie wiszącą łapką :cry:
nie możnabyło łez powstrzymać, takie biedactwo... :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 06, 2009 9:16 Re: SchronWro

Słuchajcie , napisze i tutaj-szukamy transportu najlepiej w weekend dla 2 kotów z Wrocławia(Kajetanka i Trójłapka bezogonka)do Warszawy-oczywiscie ktos moze i do Siedlec kociate dowieźc...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 15:03 Re: SchronWro

Bożenko pisz PW do Kułko i pytaj czy ten jej kolega nie będzie jechał przypadkiem :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 06, 2009 15:45 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:Bożenko pisz PW do Kułko i pytaj czy ten jej kolega nie będzie jechał przypadkiem :ok:


To juz Wy musicie ustalic-ktos musi Trójłapka wyciagnac ze schronu i transport opracowac-ja z Warszawy moge go odebrac, albo w niedziele bez problemu godzinowego, albo w tygodniu ok.18-tej, po 17-tej...Bez Wazj organizacji tam nie wezme go przeciez...wiem,ze to daleko jest...zawsze mozecie zdecydowac ,zeby w schonie został...ja nie mam mozliwosci pojechania taki kawał tam do Wrocławia...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 15:51 Re: SchronWro

oczywiscie nie pomyslcie ,ze "zadam" tak tylko grzeczniutko zapytałam :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 225 gości