SPIS KARM dla Kota

[Sis]

moja grupa kontrolna to 5 moich kotów. 6 ryb wchodzi lepiej niż zwykły orijen, bo lubią rybne suche.TOTW próbowały 2 obecne i 2 inne moje koty, plus koty w schronie i niestety ale obserwacje mówią, że duży procent kotów TOTW nie lubi, zjada z musu.
popularnosc TOTW bierze się z ceny, bo to połowa kosztów orijena. Ilość mięsa? Proszę bardzo:

"Karma Wildlife zawiera 20% świeżego mięsa oraz posiada dodatek oleju z ryb"
Acana - 60% mięsa
Orijen - 70% mięsa

3kg TOTW kosztuje ok. 25zł
2,5kg orijena zwykły/6 ryb - 68-79zł

bez komentarza

[Agaaa]

Sis , nie oszukujmy się , ale TOTW dla kotów to nie 3kg tylko 2,27kg (ponad 700 gram mniej) i nie kosztuje ok 25 zł a zazwyczaj 46 zł (e-karma). W krakvecie jest taniej bo za 38,90zł
Ceny orijena sa ok.

[slapcio]

Sis, Taste of the Wild i Wildlife to dwie różne karmy, z kompletnie różnych półek Skąd masz info o 20% mięsa w TOTW?

[Aniołek_]

Sis, Taste of the Wild i Wildlife to dwie różne karmy, z kompletnie różnych półek Skąd masz info o 20% mięsa w TOTW?

cytat jest o karmie Wildlife... a że nazwy podobne, to może stąd się nasunął wniosek o 20% mięsa w TOTWie. Ja tam sobie TOTWa chwale, choć i tak jest mieszany pół na pół z Orijenem

[margaretka2002]

Sluchajcie, jestem nowo zakocona, a wlasciwie jeszcze nie zakocona - czekam na mojego Ksiecia, ktorego tu na forum znalazlam. Nie mam pojecia o karmach, poczytalam tu troche, ale nadal mam metlik. Kot jest dorosly i ponoc je wszystko, co mu sie da - suche, mokre i gotowane tez... Czy jesli bede mu dawac jedynie sucha karme dobrej jakosci - powiedzmy Orijena i od swieta jakies miesko przemrozone czy ugotowane to czy to bedzie OK? Rozne rzeczy czytam na temat mieszania karmy suchej i mokrej i juz zglupialam zupelnie... Sprawdzilam, ze na jego wage musialabym mu dawac dwie porcje np. Bozity dziennie, a na to mnie raczej nie stac. Z kolei nie wiem, czy jak mu dam powiedzmy jedna porcje + sucha to czy to nie spowoduje jakichs sensacji zoladkowych u niego (bo ponoc sucha trawi sie inaczej niz mokra)... Z tego co tu czytalam malo jest tez naprawde z czystym sumieniem polecanych karm mokrych, z suchych latwiej wybrac.

Pomozcie zdecydowac rozsadnie...

[slapcio]

Hm... moje wcinają zarówno suche (Orijen, TOTW lub Acana bezzbożowa) jak i mokre (Bozita) i czasem jakiś mięsny smakołyk lub twarożek, choć to rzadko - zero problemów trawiennych, super futerko itp. Tylko przy suchym trzeba miec pewność że kot dużo pije, ale odkąd moje dziewczyny mają fontannę nie ma z tym kłopotu

[margaretka2002]

No dobrze, ale dajecie im tego samego dnia sucha i mokra czy raz to raz to? Z mokrych tylko Bozita jest OK?

[slapcio]

Nie tylko Bozita, ale jak dla mnie stosunek jakości do ceny jest w niej ok. Większość innych dobrych mokrych to bandytyzm

Acha, ja moim zwykle nie mieszam w jednym posiłku, ale dostają i suche i mokre jednego dnia. Czasem do chrupek coś w ramach bonusa wleci

[makrejsza]

No dobrze, ale dajecie im tego samego dnia sucha i mokra czy raz to raz to? Z mokrych tylko Bozita jest OK?

ja daję teraz mokrą karmę Smila - jest na prawdę ok, kupuję w zooplus.pl
z mokrych, dobre są jeszcze Animonda Carny, Almo Nature, Cosma, Gourmet (trzeba patrzeć na zawartość mięsa), Miamor, Porta 21, Schumsy, Evanger's (tą moje uwielbiały) i jeszcze kilka można by było dodać

ja daję suche i mokre równocześni - tzn. suche mają cały czas w misce, a mokre jest "na żądanie", przy sześciu sztukach wychodzi kilka razy dziennie

edit: tak btw, co jest dobre dla jednego kota, drugiemu nie pasuje - ostatnio kupiłam kartoniki Bozity i moje miały po nich mega - śmierdzące kupy, dlatego z mojego punktu widzenia, to nie jest karma godna polecenia, innym, jak widać - pasuje, do wszystkiego, niestety trzeba dojść samemu...

[slapcio]

dokładnie tak

Metoda prób i błędów - czasem zapachowych

[Arcana]

A co myslicie o RC33 sensible? Mam starsza kocice po schronisku, sama sobie te karme wybrala i wyglada, ze jej sluzy. Lyka, bo nie ma uzebienia

[makrejsza]

Ja o RC ogólnie dobrego zdania nie mam. Stosunek składu do ceny, jak dla mnie, po prostu okropny, no i w lutym bodajże nacięłam się na nich okrutnie (moje koty jechały też na RC, ale sterilised) - firma wypuściła serię o gorszym składzie (albo w ogóle zmieniła skład na gorszy - nie wiem, już nie sprawdzam co tam w środku jest) i moje koty dostały okropnej śmierdzącej biegunki IMHO dobrym firmom takie "wpadki" się nie zdarzają. Pozostaje mieć nadzieję, że chociaż w seriach weterynaryjnych trzymają jako-taki poziom.
Inna sprawa, że jest dużo ludzi, którzy niemal "wyznają" RC i są z niego zadowoleni

[Arcana]

Ja nic nie wyznaje. Jesli juz, to naturalne zarcie. Moj poprzedni kocur wcinal wylacznie surowa wolowine i mimo problemow urologicznych nigdy sie nie zatykal. Przezyl 15 lat rabiac wylacznie surowe wolowe.
Od 4 lat mam kotke bez zebow ze schroniska. Taki ma smak, ze nie chce miesa oprocz watrobki. Zadnej puszki do geby nie wezmie. Inne suche tez omija, a RC 33 moze rabac codziennie i nie ma sensacji. Lubi jeszcze serek Bieluch i to koniec diety. Chyba nie bede z tym walczyc, tym bardziej ze nie widze innej suchej karmy z malymi chrupkami dla polykaczy. Inne zdarzalo jej sie od razu zwracac.

[Sis]

W gourmecie jest spory procent mięsa i pochodnych, ale ile czego - tu już firma milczy. Prawdziwego mięsa tam za dużo nie uświadczysz, omijałabym to żarcie. (choć diamanty wyglądają ładnie, nie powiem).

Miamory i Almo Nature w testach niemieckich dostały b. niskie noty (a raczej mówi się o nich jako o dobrych karmach).

Porównując składy TOTW i Orijena - w Orijenie jest węglowodanów o połowę mniej, a dwa/trzy razy więcej tauryny i omeg, bogatszy skład. I jakoś świeże mięso brzmi mi lepiej (dla zdrowia kotów) niż wędzone.
Chciałabym móc zobaczyć, jak naprawdę wytwarzane są i kanadyjskie i amerykańskie karmy. Żarcie made in usa jakoś mi się nie za dobrze kojarzy, modyfikacje genetycznie, ulepszacze, skoro są w jedzeniu ludzkim, dlaczego nie ma go być w zwierzakowym?
BTW Eukanuba na rynek UE ma inny skład (lepszy) niż na rynek USA (ostrzejsze normy UE). Ciekawe czy podobnie jest z TOTW.

Hodowcy i tak nadal karmią w większosci RC i jego polecają kupującym od nich koty.
Rc ma tę przewagę nad wieloma karmami, że jest smaczny. Są od niego lepsze, ale RC złą karmą nie jest.

Co do surowego mięsa, często słyszę od ludzi, że koty albo nie chcą go tknąć albo mają po nim biegunki.
Trzeba już samemu potestować na swoich kotach, co służy - spośród polecanych na dobrych forach

PS. Biję się w piersi - Wildlife to był, opis z animalii.
O TOTW słyszałam spoza forum dobre opinie. Na pewno jest teraz modny.

[makrejsza]

W gourmecie jest spory procent mięsa i pochodnych, ale ile czego - tu już firma milczy. Prawdziwego mięsa tam za dużo nie uświadczysz, omijałabym to żarcie. (choć diamanty wyglądają ładnie, nie powiem).

Miamory i Almo Nature w testach niemieckich dostały b. niskie noty (a raczej mówi się o nich jako o dobrych karmach).

Almo Nature dostało b. niskie noty, bo jest karmą uzupełniającą, nie powinno się go podawać, jako główne pożywienie, bo nie ma optymalnych poziomów wszystkich składników odżywczych (z tego, co pamiętam - jest to zaznaczone na etykiecie; edit : jest - zielona ramka po lewej http://www.almonature.pl/11.html). Co do Miamora - nie wiem. powiem szczerze, że dla mnie dziwne jest porównywanie w jednym teście karm pełnoporcjowych i uzupełniających (jeśli dobrze kojarzę ten test)...
Czy piszesz o tym samym teście, w którym wygrał (lub był bardzo wysoko) Kitikat ? (to już dla upewnienia się)