Można się domyślić po banerze w moim podpisie
Zrezygnowali. Ponoć przez utratę pracy, ale nie wnikam.
Ala szuka domu... najlepszego...

Ciężko mi o tym pisać. Dlatego proszę o nie komentowanie tej sytuacji. Teraz najważniejsza jest tylko Ala! Dodam tylko że jest o nią zapytanie. Z Rybnika. Proszę o kciuki, pojawiła się iskierka nadziei

W ciągu tych kilku miesięcy było o nią aż kilkanaście zapytań ! (głównie z metra, i ogłoszeń) mimo iż kontakt był podany do Gosi, ludzie dzwonili też do mnie...