Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 28, 2009 18:34 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Mruczeńka1981 pisze:Jeśli coś mogę zamówić w hurtowni farmaceutycznej,to służę pomocą.


Ty sobie wyobrax ,ze w Siedlcach zelaza i witaminy nie dostaniesz bez recepty, paranoja jakas...czekam do piatku na recepte...normalnie wiocha...hi,hi
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro paź 28, 2009 18:50 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Ja czegos nie rozumiem...w scanomune jest Beta-1,3/1,6-glukan 7,5 mg; Maltoza do 250,0 mg.
i podaje sie 1 kapsulke do 20kg
a immunodolu jest 1,3/1,6 Beta glukan 40 mg Vehiculum ad 330 mg i tez jedna tabl dziennie.
Toz to jest 5 krotnie wyższa dawka.
Czy ja cos źle myśle...?

A jak dawkowac ten z Labolat Natury skoro jest 250? do czego sie odniesć do 7,5 czy do 40
Zapętlilam sie................ :roll:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro paź 28, 2009 19:16 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Podejrzewam że to kwestia tego dodatku do Beta Glukanu a co za tym idzie jest inne stężenie.
Immunodol na pewno 1 tabletka dziennie.
Na Scanomune się nie znam ale gdzieś mi się obiło że nie 1 dziennie tylko właśnie się ustala dawkę - z resztą Scanomune jest jedno i to samo dla kotów i psów więc sprawdź czy ta 1 tabletka to nie jest dla psów właśnie. Immunodol ma 3 rodzaje - psy, koty i gołębie.I w każdym jest dawkowanie po 1 tabletce ale są inne stężenia Beta Glukanu.
Co do specyfiku z Natury to już w ogóle się nie wypowiem bo pierwszy raz dziś o niem przeczytałam właśnie tutaj więc zielona jestem :roll:

Bożenko - Immunodol 1 tabletka dziennie.
A ja ciągle czekam na tą cholerna paczkę :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 28, 2009 19:34 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Scanomune moze rzeczywiscie jest dla psów choc nie jest to wprost powiedziane ale dawkowanie jest takie:
1kapsułka dziennie ZWIERZĘTA do 20 kg
2kapsułki dziennie ZWIERZETA pow 20 kg
waga wskazuje na psy...ale dawka jest 7,5mg czyli podobnie do ludzkiego dawkowania 2mg na 1kg masy (7,5 x2 to 15)

Ja dostałam takie dawkowanie od weta - 1 kapsulka na jednego Trelka który waży 1,8kg...mało, nie? Ale jest w chorobie to moze trzeba tak uderzyc, tamto dawkowanie moze raczej w sezonie grypowym profilaktycznie

No ale immunodol z tymi 40mg to juz nie pasuje do tego...a wiem ze 1 tabl bo tak podaje producent na KOTA a nie ZWIERZE...

Dodatek dodatkiem, im go więcej tym większa tabletka natomiast substancja czynna jest w okreslonej ilosci i nawet jak mniej stęzona to organizm ja przyjmie w ilosci jaka jest....no tak kurcze jak z wódka...albo w kielonku albo w drineczku...efekt taki sam :) a stężenie jak kto lubi hi hi hi znaczy na mój chłopski rozum

ten specyfik Natury fajny jak tam ktos czytałam ma 20 ogonków do obdzielenia bo inaczej sobie nie wyobrazam , czy to moze tyle czasu w tym roztworze sie znajdowac i nie zachodzą jakies procesy chemiczne...nie mam pojęcia
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro paź 28, 2009 20:59 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

o, co znalazłam
http://allegro.pl/item791652501_beta_gl ... rnosc.html

a jutro wpadne do weta i zapytam jaka dawkę na kg masy powinien dostawac kot.
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro paź 28, 2009 21:08 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Ja po prostu podzieliłam dawkę beta glukanu przez tę ze scanomune. I dla wszystkiego daję co drugi dzień, żeby nie było za dużo, jeśli trochę przedobrzę z dawkowaniem. Przy takiej gromadzie, jak moja, cena jednak ma znaczenie. A dawkowanie na wcisk - no cóż, zapraszam do mnie, w celu zademonstrowania w praktyce. Ale z góry zapowiadam, że akcja ma WIELKIE szanse skończyć się niepowodzeniem. Dwa odrobaczania wstecz trzymałam Pysię za pysiola z tabletką w gardle przez około 10 minut, przy czym kilkakrotnie zaglądałam do środka i masowałam przełyk, w celu połknięcia tabletki. W końcu przekonana o powodzeniu akcji puściłam aparatkę, a ta zeskoczyła mi z kolan ... i wypluła tabletkę :twisted: :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 28, 2009 21:22 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Oj święta prawda, mój ukochany stary kicur to potrafił i po 5 min "wypluc" nie wiadomo skad bo w pysczku na pewno nie miał, weterynarz mowil ze "wypienił" jak zwał tak zwał. Mojego trelka odrobaczałam preparatem na skórę zanim zrobił sie zniego ragdoll mentalny :)
Ten preparat jest w kapsulkach z proszkiem który mozna wysypac, rozpuszczałas go w wodzie, czy sypałas na jedzenie? Bo ja rozpuszczam w wodzie i strzykaweczka w ryejk a kicia mlamka bo jej to smakuje. Czy wiesz jakie są konskwencje ewentualnego przedawkowania? A czy zauważyłas jaka jest róznica w ilosci betaglukanu w scanomune (7,5mg) i Immunodolu (40mg)? A ta aukcja na allegro jest chyba atrakcyjna cenowo, to 60 kapsułek.
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro paź 28, 2009 21:28 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Dune, ja sypię na mięsko i jest OK.
Kiedyś robiłam to codziennie, ale zauważyłam że MPiki mają trochę luźne kupki. Dlatego teraz podeję Im co drugi dzień. I tyle.
Ostatnio edytowano Czw paź 29, 2009 8:29 przez Erin, łącznie edytowano 1 raz
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 28, 2009 21:34 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Bo tabletkę trza w kawałek masełka wepchnąć i pójdzie :D
Albo w jakieś dobre coś :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 28, 2009 22:35 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Gibutkowa - Mój Trelon z polędwiczki wolowej surowej zrezygnował jak wyczul w niej tabletkę na robale...powąchał, łapka szturchnał i odszedł po prostu...wtedy jeszcze nie był miziastym warkoczykiem ale małym dzikuskiem :) a Chili w zwykłej parówce pożarła, kot a kot :) znaczy kot a kotka

Erin - O nie, luźne kupki własnie zwalczyłam, nigdy więcej :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro paź 28, 2009 23:02 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

dune pisze:Gibutkowa - Mój Trelon z polędwiczki wolowej surowej zrezygnował jak wyczul w niej tabletkę na robale...powąchał, łapka szturchnał i odszedł po prostu...wtedy jeszcze nie był miziastym warkoczykiem ale małym dzikuskiem :) a Chili w zwykłej parówce pożarła, kot a kot :) znaczy kot a kotka

Erin - O nie, luźne kupki własnie zwalczyłam, nigdy więcej :)



Moim nigdy nie daje w jedzeniu-nie rusza.Nawet srodki od robali staram sie płynne mies(Systamex),ale nie zatłucze tasiemca uzbrojonego...mnie nauczył wet podawac leki...oczywiscie nieraz łapy mam podrapane, ale jaks idzie...
Teraz cytat z Fundacji
"Moze pani chce pomocy fundacji?Zrobimy aukcje cegiełkowa ( a wet wystawi faktury na fundacje i zaplacimy tyle ile sie uzbiera na allegro)? "
Nie jestem jakos optymistyczna..cegiełki, poktyja ile sie uzbiera...nie wiem ,czy ludzie obcym pomoga, skoro moi znajomi zasugerowali podanie konta i naprawde trudno uzbierac od znajomych, którzy cie znaja i wierza ,ze to nie 'oszust"-Mój TZ jednak sie przejał długiem i nie gada prawie ze mna...e, tam...Wazne,ze Synka Benia do kliniki juz zapisałam i koty zdiagnozowane...reszta jakos sie uozy...Kitunia cos dziamga ze wszystkimi kotami...Kaja rozpuszczona przez ta chorobe i 'szuka'nie wiem czego,hi,hi
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro paź 28, 2009 23:14 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

BOZENAZWISNIEWA pisze:
dune pisze:Gibutkowa - Mój Trelon z polędwiczki wolowej surowej zrezygnował jak wyczul w niej tabletkę na robale...powąchał, łapka szturchnał i odszedł po prostu...wtedy jeszcze nie był miziastym warkoczykiem ale małym dzikuskiem :) a Chili w zwykłej parówce pożarła, kot a kot :) znaczy kot a kotka

Erin - O nie, luźne kupki własnie zwalczyłam, nigdy więcej :)



Moim nigdy nie daje w jedzeniu-nie rusza.Nawet srodki od robali staram sie płynne mies(Systamex),ale nie zatłucze tasiemca uzbrojonego...mnie nauczył wet podawac leki...oczywiscie nieraz łapy mam podrapane, ale jaks idzie...
Teraz cytat z Fundacji
"Moze pani chce pomocy fundacji?Zrobimy aukcje cegiełkowa ( a wet wystawi faktury na fundacje i zaplacimy tyle ile sie uzbiera na allegro)? "
Nie jestem jakos optymistyczna..cegiełki, poktyja ile sie uzbiera...nie wiem ,czy ludzie obcym pomoga, skoro moi znajomi zasugerowali podanie konta i naprawde trudno uzbierac od znajomych, którzy cie znaja i wierza ,ze to nie 'oszust"-Mój TZ jednak sie przejał długiem i nie gada prawie ze mna...e, tam...Wazne,ze Synka Benia do kliniki juz zapisałam i koty zdiagnozowane...reszta jakos sie uozy...Kitunia cos dziamga ze wszystkimi kotami...Kaja rozpuszczona przez ta chorobe i 'szuka'nie wiem czego,hi,hi


Jeeeny.. jak super że udało się Benia zarejstrować :ok: Ja pytałam znajomych ale nikt w tamtych rejonach niemieszka ani rodziny nie ma :roll:
To trzymam za Benia :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 28, 2009 23:16 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

A... w sobotę zaniosę Kruszynie gadżety na bazarek dla Ciebie :)
Są dwie ładne puchy na żarło z Puriny i te miseczki z Royala (co tu widziałam że sie na innych bazarkach ludzie o nie bili ;) ). Nie jest tego dużo ale choć trochę się zbierze :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 29, 2009 3:04 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Gibutkowa pisze:A... w sobotę zaniosę Kruszynie gadżety na bazarek dla Ciebie :)
Są dwie ładne puchy na żarło z Puriny i te miseczki z Royala (co tu widziałam że sie na innych bazarkach ludzie o nie bili ;) ). Nie jest tego dużo ale choć trochę się zbierze :ok:


dobre cokolwiek,jak będzie wsparcie TZ jakies widział, to sama wiesz,ze pozwoli kocia przechowac na tymczas czy jak...z Kajusia piza do mnie na priv xle tak nie jest fizycznie, wiec ten Interferon podamy , bo na Vibragen Omega nie ma co liczyc,ech...a i tu słysze negatywne opinie nt.tego kociego leku..Kajusia czuwa z pania na biurku i klikamy Pa! :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw paź 29, 2009 8:32 Re: Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Gibutkowa pisze:Bo tabletkę trza w kawałek masełka wepchnąć i pójdzie :D
Albo w jakieś dobre coś :D



W takim razie zapraszam do siebie w celu zademonstrowania praktycznego.
Ale zapewniam Cię, że akcja będzie nieudana. Ani w mięsku, ani w rybce (za którą przepadają), ani w maśle (które też uwielbiają), ani w niczym innym. Przede mną odrobaczanie i już :strach: Robię to na siłę, po prostu wpycham do gardła i czekam, od niedawna stosuję też trik z wodą - zaraz po wepchnięciu tabletki, podaję ze strzykawki trochę wody, wtedy jest jakaś szansa na powodzenie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Zeeni i 373 gości