Pysia & Haker & Java story 7

[Hannah12]

A ja zrobiłam dzisaj numer.
Wszystkie budziki i inne zegarki w domu przestawiają się automatycznie na czas zimowy z wyjątkiem mojego budzika - radyjka.
Wstałam ochoczo o 5.45, posprzątałam kocie miski, kuwety itp. o 6.10 mała wstać Aga a ja pognać po świeże pieczywo. 6.15 moje dziecię nie wstaje, to biegnę to jej pokoju z okrzykiem Aga szybko bo już 6.15. Aga zaspana, spojrzała na swój budzik i woła przecież teraz jest 5.15.
Chyba bym sie pod sklepem zdziwiła - czemu zamknięty.
Ale koteczki były zadowolone bo jeść dostały o starej godzinie.

[MaryLux]

A ja zrobiłam dzisaj numer.
Wszystkie budziki i inne zegarki w domu przestawiają się automatycznie na czas zimowy z wyjątkiem mojego budzika - radyjka.
Wstałam ochoczo o 5.45, posprzątałam kocie miski, kuwety itp. o 6.10 mała wstać Aga a ja pognać po świeże pieczywo. 6.15 moje dziecię nie wstaje, to biegnę to jej pokoju z okrzykiem Aga szybko bo już 6.15. Aga zaspana, spojrzała na swój budzik i woła przecież teraz jest 5.15.
Chyba bym sie pod sklepem zdziwiła - czemu zamknięty.
Ale koteczki były zadowolone bo jeść dostały o starej godzinie.

A czy z tej okazji dostały także o właściwej godzinie?

[Nelly]

.
Ale koteczki były zadowolone bo jeść dostały o starej godzinie.

Karmisz o stałych porach?
Niby tak się powinno. Moje tylko takie rozpaskudzone.

[MaryLux]

Napisałam wierszyk
Inka

[Hannah12]

.
Ale koteczki były zadowolone bo jeść dostały o starej godzinie.

Karmisz o stałych porach?
Niby tak się powinno. Moje tylko takie rozpaskudzone.

Ale tylko rano o stałej porze i czasami wieczorem sie uda.
Suche maja cały czas w miskach.
Inaczej się nie da.
My wszyscy mamy nienormowany czas pracy.

[piegusek]

A jak kropelki? Dalej podajecie?

[Kociama]

witaj Haniu i Kociaste
u nas zegar w kuchni nie przestawiony
ale tak miło było gdy o 17 jeszcze widno
tak dla zmyły chyba
Wyściskaj Kociaste ode mnie mocno

[moś]

Cześc pani profesor
caluski dla hakerka, milo bylo pania poznac

[MarciaMuuu]

bryczór

W końcu dotarłam . Niezły numer z tym wstawaniem .

[tosiula]

Dobry wieczór

[Hannah12]

Witam,
miałam doła wczoraj wieczorem. Musiałam go zaleczyć

Już odpowiadam, krople dalej stosujemy. Dzisiaj powinna przyjśc nowa partia.
Ale niestety Hakerek wczoraj na balkonie zrobił siooo,
a dzień wcześniej próbował w gabinecie.
Ale generalnie popraw w stosunkach jest.
Tylko Jafka się bardziej odważyła i biega po całym mieszkaniu włącznie z balkonem.
Ale zazdrosna to ona nadal jest, Pysie zdzieliła łapką podczas mojego głaskania (Pysi).
Pysia na szczęście już nie uciekła, tylko przybrała pozycję wojownika, łapka rozcapierzona, uszy odpowiednio ułożone.
Cała sobą mówiła no co startujesz.

Cześc pani profesor
caluski dla hakerka, milo bylo pania poznac

Cześć pani profesor.
Mnie też było miło z panią porozmawiać.
Uff, jak oficjalnie się zrobiło.
Buziaczki dla mojego Arniusia.


Dzisiaj już zrobiłam wstawanie o normalnej godzinie,
i nawet koteczki były spokojne.
Haker spał przytulony do mnie.
Pysia wtulona w moje nogi.
A Jafcia chyba obserwowała wszystko z szafy na korytarzu. Cwaniar potrafi otwierać komandora.

[MaryLux]

Miło się czyta, że przynajmniej z Jafką coraz lepiej
Ja chyba wiem, skąd ona umie otwierać szafy

[Nelly]

Witajcie

Haker spał przytulony do mnie.
Pysia wtulona w moje nogi..

Ja też tak chcę!!!
A moje dozują mi przytulanie w łóżku w nieomal homeopatycznych dawkach.

[MaryLux]

Witajcie

Haker spał przytulony do mnie.
Pysia wtulona w moje nogi..

Ja też tak chcę!!!
A moje dozują mi przytulanie w łóżku w nieomal homeopatycznych dawkach.

Moje też mi skąpią!

[Kociama]

Witaj Haniu i Kociaste
och skąd ja to znam
moje tez wtulone we mnie śpią
nie wszystkie i nie naraz ale czasem to na bok sie nie mogę przewrócić w łozku

Trzymajcie się cieplutko