Permanentny PMS. Nieplanowana okupacja łazienki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 25, 2009 18:31 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

tajdzi pisze:U nas bigosik tez trzeci dzień, Małż właśnie wcina... :)

Gdzie te foty? zwłaszcza Połci? :twisted: :mrgreen:


no już już
bigos zjedzony, Uschi twierdziła co prawda, że ciut za słodki, ale nie będziemy zwracać uwagi na jej komentarze, prawda? :twisted:
a teraz zdjęcia równie słodkich kruszynek, do których właśnie zaraz pójdę, celem socjalizacji i zwiększenia ich szans adopcyjnych :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

no, jak na pierwszy raz to chyba wystarczy 8)
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Nie paź 25, 2009 18:55 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

O! Macie nową deskę klozetową :twisted: :lol:
pingwinior ma jakby dłuższą sierść na krawacie - piękny jest! :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Nie paź 25, 2009 19:46 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

tajdzi pisze:O! Macie nową deskę klozetową :twisted: :lol:
pingwinior ma jakby dłuższą sierść na krawacie - piękny jest! :)


spostrzegawcza bestia z Ciebie 8)
w obu przypadkach, he he
Trefl rzeczywiście ma dłuższą grzywę niż pozostałe robactwo i jest przesłodką gapą. Najspokojniejszy, najszybciej zaczął mruczeć, pierwszy wpakował się na kolana. Pozostała dwójka chodziła wokół nas i zastanawiała się pewnie co on w tym widzi. W końcu nie wytrzymali i tak cała trójka pomrukując z zadowolenie polegiwała na moich wyciągniętych nogach.
Przeżywam chwile cichej satysfakcji, gdyż Uschi nie dostąpiła jeszcze takich zaszczytów.
Choć w sumie, to przecież nie są jej tymczasy, nie? :wink:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Nie paź 25, 2009 20:01 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

cudniaste sa :D :D :D
a nad zmiana wlasnej deski klozetowej tez sie zastanawiam :wink: moze wezme z Was przyklad? :lol: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 25, 2009 20:10 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

słodziaki :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie paź 25, 2009 21:39 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

Deskę w wucecie póki co zostawiam tę co jest :twisted:
ale przedszkolaki słodkie i obiecująco rokują :)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 26, 2009 9:06 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

wcale nie rokują :evil:
głupi rudy Kierek syczy na wszystko, co się rusza
nawet jeśli potem mruczy głaskany tym, co się rusza :roll:

Karo też pryska na mój widok za sedes

no ja wiem, ja jestem ta zła, ale w ten sposób to one i na obcych reagują :?

gupole

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon paź 26, 2009 9:52 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

Uschi pozytywne myślenie trenuj... Lisa i Britta w końcu pięknie się oswoiły, miziaki się z nich zrobiły a starsze były 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 28, 2009 9:23 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

ponieważ tanita się obija :twisted:

donoszę z placu boju:

syczenie się zmniejsza
zabawy z człowiekiem zwiększają częstotliwość
kupy nadal beznadziejne :(

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro paź 28, 2009 9:53 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

Uschi pisze:syczenie się zmniejsza


zwiększa się za to mruczenie 8)
przoduje w tym Trefl i Karo.
Treflik mruczał nam nawet przy podawaniu zastrzyków.
Dzieciaki bardzo chciałyby już opuścić łazienkę, ale powiedziałam im, że dostąpią tego zaszczytu, kiedy wszystkie trzy będą przybiegać ze sterczącymi ogonkami do mnie i ocierać się o nogi. W innym przypadku, wiem, że włożona w nie praca rozpierzchnie się po pokojach jak one same :wink:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Śro paź 28, 2009 9:54 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

hehe
tego samego się nauczyłam
wypuszczenie dopiero jak kociak cieszy się na mój widok

trzymam kciuki za postępy :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 28, 2009 10:12 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

Cudne kociaki :1luvu: .

Szczególnie te rude szaleństwo.

Uschi-rude to wredne 8) , nawet farbowanym się zadarza...

Szkoda, że nie mam większego mieszkania/domu...I większego łóżka. Wzięłabym wszystkie.

Niestety, ON zajmuje ostatnio dużo miejsca :oops: .

Obrazek

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro paź 28, 2009 10:20 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

to jest ta mała kruszynka Brunonek?? 8O 8O :lol:
Uschi go nielegalnie za pazuchą wiozła z lecznicy. Teraz to z każdej strony by jej wystawał :twisted:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Śro paź 28, 2009 10:29 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

Tak, taka mała kruszynka z niego była... :wink: Ostatnimi czasy "kruszynkowość" tylko w charakterze się objawia. Bruno nie miauczy, tylko piska, jest największym miziakiem jakiego znam. Nawet Lunka nie domaga się tak częstego głaskania jak Bruno... :ok:

Brunowi rzeczywiście brzuch nieco wystaje :mrgreen: . Tu i ówdzie. Na kolanach się już z trudem mieści.

A tu macie Lunkę w jej ulubionej pozycji i ulubionym miejscu w czasie snu :lol:

Obrazek

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro paź 28, 2009 10:34 Re: Permanentny PMS. Kto zagra z nami w trzy karty? :)

aglo - nie chcę Cię straszyć, ale mam na bieżąco: viewtopic.php?f=1&t=102302 - choruje właśnie z otyłości...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, zuza i 60 gości