Maszulka w nowym domku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 24, 2009 15:17 Re: Maszulka w nowym domku

Karolinko-jak maleńka zniosła zabieg?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 24, 2009 16:00 Re: Maszulka w nowym domku

Niestety VETka się rozchorowała i zabieg jest przełożony. Idziemy we wtorek na 17:00.

Dam znać po zabiegu,
K.
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 24, 2009 17:21 Re: Maszulka w nowym domku

Czyli kciuki nadal trzymam!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 24, 2009 18:19 Re: Maszulka w nowym domku

ja też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 27, 2009 7:49 Re: Maszulka w nowym domku

Dzisiaj wtorek-sterylka Maszeńki!!!!
Wielkie kciuki za śliczna królewnę-oby wszystko poszło gładko! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 27, 2009 14:28 Re: Maszulka w nowym domku

Niedługo ruszamy na zabieg. Maszunia chodzi głodna :( Strasznie mi jej szkoda więc nie jem przy niej żeby jej nie było smutno. Strasznie się stresuję tym zabiegiem, ale wiem że będzie w dobrych rękach. Jak wrócimy to napiszę jak poszło.

Pozdrawiam
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 17:51 Re: Maszulka w nowym domku

Czekam z niecierpliwością na wiadomość!!!!Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 27, 2009 20:31 Re: Maszulka w nowym domku

Właśnie wróciliśmy.

Maszunia dobrze zniosła zabieg. Jest trochę skołowaciała ale na szczęście zabieg poszedł pomyślnie, przy okazji przepuklina została zaszyta. Leży sobie teraz i odpoczywa po ciężkim dniu, jutro idziemy na kontrole więc napisze coś więcej jak królewna dochodzi do siebie. Mam nadzieję że rekonwalescencja będzie przebiegała pomyślnie.

PS.Zupełnie zapomniałam napisać, że dostałam pracę. Zaczynam w poniedziałek :)

Pozdrawiam
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 20:38 Re: Maszulka w nowym domku

Hurrra!-same dobre wieści!
ObrazekObrazekObrazek
Karolinko-gratuluję i życze satysfakcji z pracy i samych fajnych ludzi wokół!

A za Maszeńkę wielkie kciuki,żeby rekonwalescencja przebiegała jak najpomyślniej!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 28, 2009 7:16 Re: Maszulka w nowym domku

Kasiu,

Mam do Ciebie prośbę jak możesz to napisz mi jak najwięcej wskazówek jak postępować z kotką po sterylizacji. W nocy zdjęła ubranko i nie daję go sobie z powrotem założyć. Wymieniliśmy jej żwirek w kuwecie na gazety bo podobno od żwirku można dostać infekcji. Czy przemywać ranę rivanolem??Jak mam ją upilnować żeby nie skakała?Bo niestety Maszunia już szaleję i ciągle chce się bawić a chyba jest jeszcze za wcześnie. Proszę napisz jak najwięcej.

Pozdrawiam
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 28, 2009 7:38 Re: Maszulka w nowym domku

Karolinko,jesli mała nie interesuje sie ranką-nie zakładaj jej kaftanika,moje kotki nie interesowały sie raną .Jeśli nic sie z rany nie sączy ,nie musisz przemywać.W zasadzie to ja tylko Antosi-pierwszej koteczce,którą wysterylizowałam założyłam kubrak,ale nie umiała chodzić,nie chciała sikać,więc po konsultacji z wetką zdjęłam i założyłam dopiero na 4 dobę,wtedy,kiedy blizna zaczęła się goić i swędziec.Ja nie zamieniałam żwirku na gazety,kotka raczej nie kopie pod siebie,więc nie pobrudzi zwirkiem rany,może tylko wsyp mniej żwirku-bo na gazety może nie zechciec sikac i wtedy dopiero bedzie problem!
Jeśli chodzi o skakanie,to faktycznie trochę trzeba uważać,musisz mieć ja stale na oku i zmęcz ja zabawami "parterowymi"-czyli zabawami na podłodze,wtedy nie bedzie miała ochoty tak szaleć.W zasadzie nie miałam żadnych komplikacji z moimi kotkami,więc wiele Ci nie doradze,niestety-może jak bedziesz u wetów-popytaj,a może któraś z dziewczyn więcej doswiadczenia ma w tym względzie.
Trzymam kciuki,żeby proces gojenia przebiegł bez komplikacji-ucałuj Maszeńke ode mnie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 28, 2009 9:21 Re: Maszulka w nowym domku

No właśnie te gazety bardziej traktuje jak zabawkę i roznosi je z kuwety po całym domu. A powiedz mi jeszcze jak z jedzeniem robiłas?Ja jej daje mokre w malutkich porcjach.Podobno suche dopiero godziny po zabiegu można dawać.
PS. Dziękuję za rady :)
Pozdrawiam
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 28, 2009 17:59 Re: Maszulka w nowym domku

Karolinko i jak z kaftanikiem?-założyłas ,czy nie?
Jedzonko podawaj lekko strawne,żeby Maszeńka nie miała zaparcia,jakieś gotowane miesko.Czy juz była w kuwecie?

I jeszcze raz dziękuję za zdjecie królewny! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 28, 2009 19:45 Re: Maszulka w nowym domku

Karolina85 pisze:No właśnie te gazety bardziej traktuje jak zabawkę i roznosi je z kuwety po całym domu. A powiedz mi jeszcze jak z jedzeniem robiłas?Ja jej daje mokre w malutkich porcjach.Podobno suche dopiero godziny po zabiegu można dawać.
PS. Dziękuję za rady :)
Pozdrawiam


Karolinko, prawie wszystkie moje kotki nie interesowały się rankami (z wyjątkiem Kredki, ale to był ciężki przypadek... wręcz beznadziejny) może zmień gazety na ligninę albo watę... bo gazety są farbowane i mogą zaszkodzić. Chociaż w pierwszych dniach po zabiegu...

Trzymam za Was kciuki :ok: :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw paź 29, 2009 8:10 Re: Maszulka w nowym domku

Wyjęliśmy te gazety i nasypałam jej świeżego żwirku ale trochę mnie niż zwykle. Z kuwetki już korzystała. Wczoraj na wizycie kontrolnej podrapała dwie panie pielęgniarki i pogryzła weterynarza więc wraca do formy :) Powiedzieli, że to chyba tygrys nie kot ;) Poza tym rana jej się ładnie goi, jeśli chodzi o ubranko to w żaden sposób nie chce go założyć, spróbujemy jeszcze raz na tą 3-4 dobę jak ranka zacznie swędzieć. Co do jedzenia to daje jej małe porcję ale wsuwa jak najęta więc od dziś zacznę troszkę zwiększać. W piątek 6 listopada mamy zdjęcie szwów.

Pozdrawiam
Karo

Karolina85

 
Posty: 36
Od: Pon lip 27, 2009 14:57
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 40 gości