Co nowego u moich brdzacow?
Ano z jedzonkiem mamy duuuze postepy
Mleczko dostaja juz lekko rozwodnione, zajadaja serka bielucha, whiskasika juniora z chrupkami RC babycat ( widze, ze niektore przypadkiem wciagaja wiec na dobrej drodze

) i miesko z kurczaka

Oczywiscie Franiowi mojemu autyscie to musze do buzki wkladac by przemielil, sam z miski to mleko pije i serek lize conajwyzej

Problemy posklejanych pup od nowego zwirka zniknely, łyspe pupki powoli zarastaja
Pysie dalej posklejane bo co zrobic z ta grzywa wlosow pod gardlem wiecznie nurkujaca w mleku?
Interesowala sie jedna pani Tosia.. Ale w rozmowie doszlam do tego , ze jej aodptowana kicia ze schronu odeszla na pp, wiec lipa.. Nie zaszc zepiona odpada, a i po szczepieniu dwa tygodnie to nie wiem czy bedzie wystarczajace by nabrala odpornosci..

A szkoda, bo fajny domek:(
Ide zakonczyc bazarek bo jak zaczynaja tak jesc, to no cóz.. zaczynaja opustaszac mi portfel tym samym
Nawet zwirek idzie dosc szybko przy tylu srajcach i szczajcach malych
