Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 26, 2009 21:56 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Formica pisze:całkiem słusznie mam na nie alergię.

To chyba jakiś syndrom weterynarza, wszyscy znani mi weci mają wyjątkowo silną alergię na szpitale :ryk:
Trzymaj się zdrowo :ok:

A Fredźka na pewno zacznie tyć, skoro kupale się normują :ok:
ObrazekObrazek

coztego

 
Posty: 642
Od: Czw cze 29, 2006 19:22

Post » Pon paź 26, 2009 21:59 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

poczekam jeszcze na nowe wyniki badan,ale moge zasugerowac co mozna jej takze dawac do edzenia aby jelitka wrocily do normy-trzeba gotowac siemie lniane przetrzec tak aby zostal sam klej do tego rozgotowac piers z kuczaka albo z indyka z warzywami -marchewka odrobine selera,pietruszki- zmiksowac i podawac z klejem lianym ale w czesci 2:1 czyli 2 czesci kleju jedna kurczaka.lekko posolic-sol takze leczy ,czy juz jest jakas konkretna diagnoza?bo mozna wlaczyc homeopatie jest bardzo skuteczna i mozna ja podawac z lekami konwencjonalnymi -jesli bede znala wstepna diagnoze podam nazwy lekow.Co do tego kleju podawalam whippetowi ktory juz zalatwial sie tylko krwia ocZywiscie dostawal leki ale nie tolerowal zadnych pokarmow nawet wody i po kroplowkach lala sie z niego woda a nie kal ,wybrnelismy szybko w ciagu kilku dni,aha jesli to tylko jelitka podam nazwe lekow

zakopianka

 
Posty: 8
Od: Pon paź 26, 2009 11:15

Post » Wto paź 27, 2009 9:34 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Ja od dziś też zaczynam u mojej młodej koteczki wdrażać lek homeopatyczny, bo już żaden lek konwencjonalny nie pomoże. Będę walczyć z chorobą dziąseł.
Obrazek

kociolubka

Avatar użytkownika
 
Posty: 644
Od: Śro paź 08, 2008 13:50
Lokalizacja: z Kutna

Post » Wto paź 27, 2009 9:41 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

buziaki w jedwabne boczki z rana:) :1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto paź 27, 2009 11:35 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Zakopianko jak będzie jakaś pewna diagnoza na pewno napisze o tym na forum. Na razie dalej szukamy, laboratorium sugeruje badanie szpiku w kierunku CML (przewlekłej białaczki mieloidalnej) lub ropni. Konsultacje z innymi wetami skłaniają jak dalej ku teorii IBD.

Z Fredzią jest taki problem, że łatwo się odwadnia. Niby pije sama z miseczki, ale bardzo mało, kombinuję nad sposobem jak ją do tego zachęcić. A druga kwestia to bardzo delikatne żyłki, żaden wenflon nie wytrzymuje dłużej niż dwa dni i żyłka pęka. O podskórnym podawaniu leków można pomarzyć, bo jej się od razu martwice po wkłuciach robią. Przy potrzebie stałego nawadniania znacznie nam to utrudnia sprawę.

Ja strasznie się cieszę, że w tym tygodniu na ścisłej diecie intestinalowej nie spadła z wagi, a dodatkowo kał się zagęścił znacznie, dzięki lekom zwalniającym perystaltykę.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 27, 2009 11:38 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

:ok:
Gosiara
 

Post » Wto paź 27, 2009 11:45 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

oby to nie byla bialaczka, odpukac!!! :piwa: za zdrowko dzielnej kici :) :piwa: za zdrowko Formicy (oczywiscie w dwupaku) ;)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 27, 2009 12:00 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Doczytałam zaległości.

Za Formicę w dwupaku do grudnia :ok:

I za zdrowie Fredzi i przytycie :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto paź 27, 2009 12:04 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Formica zacznij podawac koniecznie te glty z lnu chocby po lyzeczce same,kruchosc naczyn spowodowana jest zwykle problemami z watoba .czy ona mial robione badania w kierunku watroby-proby watrobowe0transaminazy? jak dla mnie jest to przewlekly niezyt jelit,wyniszczenie sluzowki z tad zle wchlanianie i odwadnianie sie,ja bym jej podawala w strzykawce do pyszczka po trohe co jakis czas i to preparaty dla niemowlat przy biegunkach z mikroelemntami,dawalbym odrobine lakcidu aby powoli zaczac przywracac prawidlowa flore bakteryjna,koniecznie ten klej z siemienia on dziala cuda wysciela jeslita sluzem opoznia wlasnie wydalanie leczy scianki jeslit i zoladka nawet przy ciezkiej chorobie wrzodowej jesli mialabys ochote na rozmowe moge dzownic na stacjonarny wieczorem!pozdrawiam niech kocina zdrowieje :ok:

zakopianka

 
Posty: 8
Od: Pon paź 26, 2009 11:15

Post » Wto paź 27, 2009 12:12 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Ja naklaniam koty do zwiekszonego picia przy pomocy ulubionej puszki. Rozrzedzam odrobine na rzadziutka zupe i po skonczonym posilku wlewam do miseczek, pija az milo. Moznaby moze tym siemieniem rozrzedzac to co ona bardzo lubi ? i wtedy pilaby wiecej ?
Poza tym jak mam wode po gotowaniu mieska, kosci, to tez leje do miseczek, to juz mniej chetnie, ale tez pija.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14033
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 27, 2009 12:20 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

tylko nalepiej klej z siemiena podawac na szczo bo wtedy bezposrednio trafia do jelit w czystej postaci

zakopianka

 
Posty: 8
Od: Pon paź 26, 2009 11:15

Post » Wto paź 27, 2009 15:46 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Pokombinuję z siemieniem i dodaniem smaczku do wody.
Właśnie przyszły częściowe wyniki Fredzi, czekam jeszcze na proteinogram i analizę wyników.
Mocznik i kreatynina wróciły do normy, jeden z czynników wątrobowych jest jeszcze nieco podniesiony, ale co najważniejsze spadła ilość białych krwinek, spadły też niestety wskaźniki czerwonokrwinkowe.
WBC 38.1 G/l 6.00 11.00 H X
NEU 35.43 G/l 3.00 11.00 H X
NEU 93.0 % 60.00 78.00 H
LYM 1.79 G/l 1.00 4.00 -
LYM 4.7 % 15.00 38.00 L
MONO 0.77 G/l 0.04 0.50 H
MONO 2.02 % 4.00 -
EOS 0.069 G/l 0.04 0.60 -
EOS 0.18 % 6.00 -
BASO 0.035 G/l 0.10 -
BASO 0.093 % 1.00 -
RBC 3.68 T/l 5.00 10.00 L
HGB 61.5 g/l 90.00 150.00 L
HCT 0.233 l/l 0.30 0.44 L
MCV 63.4 fl 40.00 55.00 H
MCH 16.7 pg 13.00 16.00 H
MCHC 264.0 g/l 310.00 360.00 L
PLT 255 G/l 180.00 550.00 -
Fibrynogen 2.86 g/l 1.00 3.00 -
ALT/GPT 61.2 U/l 70.00 -
AST/GOT 43.6 U/l 30.00 H
Kreatynina w surowicy 58.6 μmol/l 168.00 -
Mocznik 10.2 mmol/l 5.00 11.30 -
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 27, 2009 17:05 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

O mamo to dla mnie czarna magia :roll:Ja bym do tej wody wrzuciła kawałek gotowanej pangi,efekt murowany :kotek:
Gosiara
 

Post » Wto paź 27, 2009 17:09 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

mi te wyniki wyniki za dużo nie mówią..

a może by tak nutri? wolno jej pic nutri drinki czy nie bardzo? to też dodaje sił i pomaga..
bazarkowo:
handmade: klik
różności: klik

zalbi

Avatar użytkownika
 
Posty: 532
Od: Pt wrz 11, 2009 20:04
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto paź 27, 2009 17:30 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

i jesli chodzi o watrobe moje sugestie byly dobre i to ze ona ma słabiutkie zyłki to efekt uszkodzenia watroby -ale na sczescie watroba sie regeneruje ,i widze ze chyba anemia jest ale to wszystko do panowania ,jesli zdecydujesz sie na podawanie homeopati daj znac!jeszcze jedna dobra wiadomosc ze nerki pracuja nie sa uszkodzone wydaje mi sie ze nie ma bialaczki ,przynajmnie te wstepne wyniki na to wskazuja bo niektore wartoci sie pprawily w przypadku bialczki nie,jest totalnie wycieczona i ma chore jelitka i zle w zawiazku z tym wchlanianie

zakopianka

 
Posty: 8
Od: Pon paź 26, 2009 11:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], zuzia115 i 88 gości