wątek cukrzycowy III

[Tinka07]

Jutro będę sie widziała z Liwią. Nauczy mnie mierzyć, ile faktycznie Fierko ma w sobie słodyczy.
Dziękuję za szybki odzew, spokojniej mi.

Lubię takie ENDY, mam nadzeję, że będzie to jakiś HAPPY END, ale proszę, nie zrywaj z nami kontaktu.

PS: Liwio, Słońce, mam nadzieję, że moje pełne wdzięczności buziaki do Ciebie dotarły.

[sheanan]

Spokojnie, uciekać nie będę.
Panikować, różnie. Znajoma posłała mnie na konsultację do innego weta jeszcze. Wróciłam właśnie.
Przede wszytskim zaleca dodatkowo badania USG nerek, wątroby. Zbadać poziom fruktozaminy. Wykluczyć jeszcze infekcje.
Jest "fanem" insuliny Lantus. Zdziwło go podawanie Caninsuliny 1x dziennie. Mówi, że można jakiś czas na niej zostać, ale podzielić dawkę. I dał numer tel prywatny, żeby jakby co dzownić.
Na razie nie chcę zapeszać, ale całkiem możliwe, że znajdzie sie w lekarzach polecanych!
No i też potwierdził, że lepiej badać glukometrem mimo wszystko.

[Liwia]

Dorota, gdzie znalazłaś tego weta?! Napisz mi prosze kto zacz - ja wciąż w zasadzie bez weta jestem a ten brzmi obiecująco.

[sheanan]

Napisałam długiego priwa z wyjaśnieniami. Poleciła go yohanna_8 - Bajeczna 1, Maciej Reyman

[Tinka07]

Przede wszytskim zaleca dodatkowo badania USG nerek, wątroby. Zbadać poziom fruktozaminy. Wykluczyć jeszcze infekcje.
Jest "fanem" insuliny Lantus. Zdziwło go podawanie Caninsuliny 1x dziennie. Mówi, że można jakiś czas na niej zostać, ale podzielić dawkę. I dał numer tel prywatny, żeby jakby co dzownić.
Na razie nie chcę zapeszać, ale całkiem możliwe, że znajdzie sie w lekarzach polecanych!
No i też potwierdził, że lepiej badać glukometrem mimo wszystko.

To bardzo dobre wieści. Nareszcie jakiś normalny wet

[sheanan]

Drugi dzień dawkowania 2x dziennie. Pacjent i pielęgniarze czują się nieźle. Glukometr będzie we wtorek. Na razie nadal paski. Niestety nadal dwa plusiki na pomiarach, ale nie galopuje tak szybko do tej zmiany kolorów, jak poprzednio.
Czwartek popołudniu do weta na generalny przegląd. I pewnie zmiana insuliny, bo na razie Caninsulin.
Pozdrawiam pozostałe słodziaki!

[Tinka07]

Hi Sheanan,

bardzo się cieszę, że nowy wet zalecił podzielenie dawki na dwa razy dziennie. Trzymam też wielgachne kciuki za pierwsze pomiary glukometrem. Nawet gdyby się od razu nie udało, proszę nie zrażaj się. Do tej pory każdej osobie w tym wątku się udało. Teraz najważniejsze jest dobranie odpowiedniej dawki insuliny, a pomiary domowe w przeciwieństwie do tych w gabinetach weterynaryjnych są dla zwierzęcia o wiele mniejszym stresem. Dlatego prawdopodobieństwo zafałszowanych wyników jest dosyć małe.

Paski pokazują jedynie średnią z całego dnia lub od siusiania do siusiania. Z tego względu metoda paskowa jest mało przydatna, gdyż nie oddaje aktualnego poziomu glukozy we krwi. Może się oczywiście zdarzyć tak, że na pasku pokazują się dwa plusy, ale w momencie sprawdzania moczu na obecność glukozy jej poziom we krwi jest w normie. Znam to z autopsji, gdyż też często robiłam pomiary paskami, jednak nie ze względu na glukozę. Kontrolowałam wtedy regularnie inne parametry: ciężar właściwy, ph moczu, białko, bilirubinę itd. Na takich paskach są też odczynniki do sprawdzania poziomu glukozy i ketonów. Po kilkudziesięciu pomiarach wiedziałam, - i to się zawsze przez lata sprawdzało – że jeśli poziom glukozy w moczu u mojej kocicy był normalny, glukoza we krwi była już prawie w niebezpiecznym dolnym przedziale.

Jaką karmę podajesz obecnie? Mam wielką nadzieję, że wyeliminowałaś suchą karmę i że wszelkie diety cukrzycowe należą już do przeszłości.

Pozdrawiam serdecznie

[casica]

W kwestii zastrzyków z insuliny, taka sobie uwaga, na życzenie Magicmady.

Robię zastrzyki DOMIĘŚNIOWE które u nas się sprawdzają, w przeciwieństwie do podskórnych.
Dracul utracił masę mięśniową ze względu na pnn i później ponownie ze względu na cukrzycę.
W takich sytuacjach insulina może się źle wchłaniać i tak było u nas. Dopiero po zmianie z podskórnych na domięśniowe insulina zaczęła dobrze działać, a Dracul przytył.

[Tinka07]

Casico, Dracul jest pod każdym względem ewenementem. Insuliny o przedłużonym czasie działania domięśniowo się normalnie nie podaje. Wyjątek stanowi insulina o krótkim czasie działania w przypadku kwasicy ketonowej, którą podaje się dożylnie lub domięśniowo.

U 99 proc. kotów cukrzycę można z powodzeniem wyrównać odpowiednią dawką odpowiedniej insuliny, podawanej podskórnie. Ludzie insuliny Lantus też nie wstrzykują sobie regularnie domięśniowo

[magicmada]

Tinko, ale Dracul tak funkcjonuje. Nie twierdzę, że to ma być norma jakąś, ale skoro wątek jest zbiorem informacji, to to jest informacja o sposobie prowadzenia Dracula, który funkcjonuje do tej pory.
Ciekawa sprawa.

Wet brzmi bardzo sensownie.

[casica]

Casico, Dracul jest pod każdym względem ewenementem. Insuliny o przedłużonym czasie działania domięśniowo się normalnie nie podaje. Wyjątek stanowi insulina o krótkim czasie działania w przypadku kwasicy ketonowej, którą podaje się dożylnie lub domięśniowo.

Nikt, kto zna Dracula, nie zaryzykuje stwierdzenia, że jest on normalnym kotem. I owszem, jest ewenementem. Opisałam to na wypadek gdyby ktoś miał podobny problem z wychudzonym kotem, bo jednak u nas to podziałało.

[Tinka07]

[Tinka07]

[sheanan]

Witajcie,

Napisałam wczoraj odpowiedź i coś mi się zdaje, że zamiast wyślij, dałam podgląd, bo nie widzę tutaj nic. Przepraszam.

Co do karmy, weterynarz proponował na razie zostać z cukrzycową, głównie dlatego, że łatwiej przeliczać, ile kot dostaje. Zamieniłam suche na więcej puszek. Do tego trochę wołowiny, bo sama boję się go tak nagle, po tylu latach przestawić na zupełnie inne jedzenie. Na razie po wołowinowym dniu ma w moczu wynik gorszy. :/

Mam glukometr - Optium Omega. Ma to w zestawie taki "pobierak" - igiełkę na sprężynce. Czy to się nadaje na kota? Czy samymi igiełkami lepiej?

Jutro popołudniu przegląd generalny kota u weta, potem czekanie na wyniki. Mam zamiar jednak zabrać glukometr i pierwszy pomiar pod okiem instruktora robić. Pewnie potem wejdzie w nawyk.

Aaaa, i najważniejsze, pomyliłam nazwy insuliny - lekarz chce podawać Lente, nie Lantus. W czwartek będzie zmiana z Caninsuliny.

[Tinka07]