Z koteczką w Theriosie gorzej, o ile można mówić, że wczoraj było dobrze. Ależ sobota

Daszka, nie szalej chociaż ty, proszę ...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:kto może być w pogotowiu gdy doktor będzie jechał a ja byłabym uziemiona w domu? nie wezmę dziecka z gorączką, w dodatku na taką pogodę
Jafusia pisze:Tweety pisze:kto może być w pogotowiu gdy doktor będzie jechał a ja byłabym uziemiona w domu? nie wezmę dziecka z gorączką, w dodatku na taką pogodę
Do 14.00 jestem w pracy, ale ok. 14.30 mogłabym już być na Kocimskiej jakby coś ... mój numer 508 201 615 jak coś dzwoń!
Jafusia pisze:Tweety pisze:kto może być w pogotowiu gdy doktor będzie jechał a ja byłabym uziemiona w domu? nie wezmę dziecka z gorączką, w dodatku na taką pogodę
Do 14.00 jestem w pracy, ale ok. 14.30 mogłabym już być na Kocimskiej jakby coś ... mój numer 508 201 615 jak coś dzwoń!
kosma_shiva pisze:Tweety pisze:Mam wieści i od pana Łukasza i z Theriosa. Ja nie chce wiedzieć w jakim stanie są tam pozostałe maluchy![]()
Małej podali jeszcze kroplówkę przed drogą, bo była obawa, że może nie dojechać. Była zapatulona ale na miejscu temperatura była niemierzalna, teraz, bo od razu poszła do inkubatorka i pod ciepłą kroplówkę dożylną, ma ...34 st.Doktor Maja zrobiła morfologię i test parwo. Test wyszedł ujemny, leukocyty 40 tys więc jest szansa, że to nie pp, bo miałaby pewnie ze 2-3 tys (chyba, że przyjdzie jeszcze na to czas) ale surowicę od Pedra dostała. Trzymajcie mocno, bo jest bardzo kiepsko.
Wyciągnięto ja z klateczki gdzie z dwoma innymi leżała sobie, wszystkie mocno wtulone. Tylko ta jedna dostała szansę. Kur....!!!![]()
![]()
jaka szkoda, że Pan Łukasz nie zabrał całej trójki. Te dwa umrą najpóźniej jutro, no może pojutrze...
solangelica pisze:Jesli mi sie uda dojechac z WIeliczki przed 15.00 to dolacze do Jafusi na Kocimska. Jafusiu zapisalam sobie Twoja komórke, dam Ci znac jesli cos.
milu pisze:Ja przyjdę na Kocimską na ok 14.00 i pomogę łapać.
Jezu, biedy kocio, jeszcze wczoraj go głaskałam...
solangelica pisze:Panie Lukaszu, kciuki dla Felicji![]()
Mój Felek bedzie trzymac ogonek za swoja imienniczke (zreszta reszta tez)
I zgadzam sie z tym, co Pan pisze. Potrzebujemy menedzerów i zmian przede wszystkim w mentalnosci ludzi. I przepisach. Pieniadze zawsze mozna jakos znalezc....
luki4ever pisze: Nie jest to hotel, ani wakacje ale jeśli coś funkcjonuje źle to należy się zastanowić jaka jest tego przyczyna? a następnie jeśli to możliwe starać się to zmienić. Takim schroniskiem powinnna zarządzać osoba która lubi zwierzęta ale jest także doskonałym menadżerem. Jeśli w schronisku szaleje pp to dlaczego nie stosuje się mat odkażających buty ? Dlaczego Pani która wydawała mi kotkę nie umyła potem rąk tylko poszła wypełniać dokumenty ?
Zresztą zastanówcie się wszyscy jeśli w domach starców bije się ludzi i się nad nimi znęca to jak ma wyglądać w Polsce schronisko ? Tutaj problem leży u podłoża, brak edukacji, brak systemowych rozwiązań i od tego należy zacząć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 212 gości